Maryush Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Szukam, szukam, przeglądam ogłoszenia.. i gdzie nie zadzwonię to sprzedane (albo w ogóle jest w drugim końcu kraju).. Może Wy mi pomożecie.. Chcę kupić Daewoo Espero, 1.5 albo 1.8, najchętniej z instalacją gazową, dobrze utrzymane, dowolny kolor, byle nie srebrny i biały. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 A po co Ci daewoo, nie ma lepszych autek? Link to comment Share on other sites More sharing options...
bielok Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Maryush jak bedzie to bierz srebrną, na tym kolorze najmniej widać brud! Link to comment Share on other sites More sharing options...
wena Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Ale wymyśliłeś. Jest tyle ładniejszych samochodów. Zastanów się ESPERO jest już dość leciwe. A przysłowie mówi stare auto i młoda żona i robota bez przerwy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 A może chodzi o sentyment Ja od lat próbuję kupić starego Forda Capri i nici Z tego co widziałem na fotce, to chyba Mariusz miałeś takie auto już ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wena Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Ford CAPRI to zabytek - legenda motoeyzacji. Pamiętam mój kolega takiego miał. Wtedy to był super luksus na którego stać było nielicznych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Opla Vectre B sobie kup. Ładne, nie psuje się. Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Wtedy to był super luksus na którego stać było nielicznych. Nic się nie zmieniło - teraz też to luksus i na pewno mnie nie stać Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted June 26, 2009 Author Share Posted June 26, 2009 (edited) Oooo, jaka dyskusja:) Chcę kupić Espero bo: 1. Mam takie w domu i jeżdżę nim na co dzień (ale teraz potrzebne jest drugie auto w rodzinie) //elroy, dobrze zauważyłeś 2. Mam ograniczony budżet (przygotowania do wesela + inwestycje w gospodarstwie, heh ..), a chcę autko z końca lat '90 3. Wiem na co zwrócić uwagę przy zakupie tego modelu 4. Espero jest ŁADNE, ma śliczną, niestarzejącą się sylwetkę, jest mało awaryjne no i części do niego są tanie, jak już coś się posypie... @jacer - Vectra B - owszem, ładna, ale trochę za droga. Jeśli chodzi o moje gusta to podobają mi się: Daewoo Espero Honda Civic 5d (1997-2000) Opel Corsa C Vectra B Passat B6 Honda Accord VII Z powyższych aktualnie mogę sobie pozwolić tylko na zakup Espero.. Edited June 26, 2009 by Maryush Link to comment Share on other sites More sharing options...
wena Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 No to mam jasność. Niestety nie mam espero. Życzę powodzenia w poszukiwaniach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted June 26, 2009 Author Share Posted June 26, 2009 A przysłowie mówi stare auto i młoda żona i robota bez przerwy. Espero się nie psuje, więc przy nim roboty nie ma, a przy młodej żonie chętnie "popracuję" Link to comment Share on other sites More sharing options...
zico Posted June 27, 2009 Share Posted June 27, 2009 Maryush a może to : http://www.allegro.pl/item672886020_ladne_espero_cd_sprzedam_lub_zamienie.html http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9112794 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted June 27, 2009 Author Share Posted June 27, 2009 1. Silnik 2.0. Nie chcę takiego 2. To są zwłoki samochodu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted June 28, 2009 Author Share Posted June 28, 2009 Sprawa nieaktualna, dziś kupiłem 1999r, 1.8 B+G, zielony metalik. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted June 28, 2009 Share Posted June 28, 2009 No to trzeba to opić!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted June 28, 2009 Author Share Posted June 28, 2009 Właśnie piję pszeniczno-pszenżytnie (to jest ta jedna udana warka wśród tych zakażonych .. ) To był męczący dzień. I fizycznie i psychicznie. Jedno piwko i spać. Jutro wrzucę fotkę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted June 29, 2009 Author Share Posted June 29, 2009 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted November 21, 2011 Author Share Posted November 21, 2011 Cztery dni temu miałem poważną kolizję i powyższe Espero zostało rozbite (szkoda całkowita). Strasznie szkoda mi samochodu, bo sprawował się świetnie i był na prawdę doinwestowany i zadbany ;( W związku z powyższym znów poszukuję Espero Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Oj, oj. Nie miałeś niczego lepszego do roboty? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Fan marki, czy miłośnik złomnika? Ja takim sentymentem darzę Fordy Escorty. Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiuzeb Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Cztery dni temu miałem poważną kolizję i powyższe Espero zostało rozbite (szkoda całkowita). Strasznie szkoda mi samochodu, bo sprawował się świetnie i był na prawdę doinwestowany i zadbany ;( Mam nadzieję, że Tobie ani nikomu bliskiemu nic sie nie stało ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted November 21, 2011 Author Share Posted November 21, 2011 Cztery dni temu miałem poważną kolizję i powyższe Espero zostało rozbite (szkoda całkowita). Strasznie szkoda mi samochodu' date=' bo sprawował się świetnie i był na prawdę doinwestowany i zadbany ;([/quote']Mam nadzieję, że Tobie ani nikomu bliskiemu nic sie nie stało ? Jechałem sam i wyszedłem bez obrażeń ze zdarzenia.. @Tomer-Pasieka jechałem po prostu do pracy! Mam drobne problemy z kręgosłupem (brak poduszek powietrznych), ale żyję i ogólnie jest dobrze. @zgoda : Zdecydowanie fan marki, a szczególnie MODELU.. !!!! Ponownie szukam Espero, bo auto przyjemne, wygodne, mało awaryjne, pojemne i tanie w eksploatacji Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieron Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Grunt że się nic nie stało. Te auta o ile nie są przegnite to dobrze się sprawują przy kolizji z małą prędkością. Jeszcze dla ciekawskich: jak myślicie jeśli jadą dwa te same pojazdy na czołowe, z tym że jeden jedzie 80km/h a drugi 120km/h jak się zachowują owe pojazdy? Przejmują prędkości drugiego samochodu. Masz jakąś fotkę wozu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiktor Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Jeszcze dla ciekawskich: jak myślicie jeśli jadą dwa te same pojazdy na czołowe, z tym że jeden jedzie 80km/h a drugi 120km/h jak się zachowują owe pojazdy? Przejmują prędkości drugiego samochodu. tak jakby się spotkały z przeszkodą z prędkością 200 km/h. Ja mam lanosa i gdyby nie brak klimy to by nie było na co narzekać. No może to że w paru miejscach robi się bardziej czerwony niż było w orgyginale. Znajomy ma lanosa rocznik 2000 z oryginalnym akumulatorem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieron Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Jeszcze dla ciekawskich: jak myślicie jeśli jadą dwa te same pojazdy na czołowe' date=' z tym że jeden jedzie 80km/h a drugi 120km/h jak się zachowują owe pojazdy? Przejmują prędkości drugiego samochodu.[/quote']tak jakby się spotkały z przeszkodą z prędkością 200 km/h. No właśnie, że nie. Ja mam koreańską dziwkę czy jak mówią inni królewnę serwisu czyli nubirę I. I tak właśnie widziałem odcinek, w którym testowali właśnie te nubiry. 1. zderzenie z betonem przy prędkości 80km/h wynik bardzo dobry, bo tylko pęknięta przednia szyba i przesunięcie silnika w komorze. Środek praktycznie nietknięty. 2. zderzenie z betonem przy prędkości 120km/h wynik: tył auta podskoczył do góry i wyprzedzał już przód tz tył się zwinął i był na suficie, silnik w środku. Praktycznie brak możliwości przeżycia pasażerów. 3. zderzenie czołowe dwóch nubir z tym że jedna poruszała się 80 a druga 120km/h. Wynik zaskoczył nie jednego bo różnie spekulowano. Otóż auta przejęły prędkości od siebie i jak by uderzyły w beton: ten co poruszał się 80km/h był poskładany jak by jechał 120km/h. A ten co jechał 120km/h miał uszkodzenia jak przy prędkości 80km/h. Wniosek jest jeden a nawet dwa : - jak spotkanie z betonem to najlepiej wyhamować do 80km/h - jak na czołowe to zawsze lepiej być tym co ma więcej na liczniku. - to oczywiście forma żartu, ale tak z tego by wynikało. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now