BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 w saisonach jest gliceryna, pewnie też ma w sobie słodkość Czy gliceryna jest węglowodanem? Chodzi tylko i wyłącznie o węgle, nie o kalorie, czy słodycz. pieczywo na zakwasie jest zdrowsze Żadne pieczywo nie jest zdrowe. całkowita liczba kalorii dostarczanych organizmowi wraz z dietą jest u nich zdecydowanie większa Kalorie nie mają żadnego znaczenia w odniesieniu do masy ciała alkohol to puste kalorie bo nie powoduje wyrzutu insuliny Racja, alkohol nie powoduje wyrzutu insuliny, ale cukier zawarty w piwie powoduje wyrzut większy niż biały cukier Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 (edytowane) ale cukier zawarty w piwie powoduje wyrzut większy niż biały cukier Podaj link do jakiś badań potwierdzających te rewelacje (bo chyba piwo to nie sama maltoza i IG 110 jak wiele stron podaje ) Bo np. tu Beer 12oz can/bottle Less than 15 http://www.lowglycemicload.com/glycemic_table.html edit: A za tym: http://www.beerandcarbs.com/info.htm#error2 (są źródła, pozwoliłem sobie zaznaczyć najistotniejsze części) So, what is the correct glycemic index of beer? At this point, it is unclear. Some sources say beer contains too few carbs to be tested for glycemic index.(23, 24) Measuring the glycemic index of a food generally requires the food be consumed in about a 15-minute time period and in quantities that deliver 50 grams of carbohydrates. Then, the blood sugar is measured over time and the results are compared to the blood sugar response of a standard food, such as glucose or white bread.(13, 26, 27) The problem with testing beer this way is that all beers are relatively low in carbs.(23, 24) It would require a person to drink, for example, 7.5 light beers within 15 minutes to consume the 50 grams necessary to measure the resulting blood sugar. That is not responsible consumption of beer by adults. Beer’s glycemic “value” is very low. (...) Beer’s glycemic index has not been published. ( )(23, 24, 25) However, even if beer’s glycemic index were determined to be 70, the glycemic load for Bud Light, for example, would be 4.6. Less than 10 is considered low.(23, 24) Edytowane 23 Września 2016 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 (edytowane) ale cukier zawarty w piwie powoduje wyrzut większy niż biały cukier Podaj link do jakiś badań potwierdzających te rewelacje (bo chyba piwo to nie sama maltoza i IG 110 jak wiele stron podaje ) Bo np. tu Beer 12oz can/bottle Less than 15 http://www.lowglycemicload.com/glycemic_table.html edit: A za tym: http://www.beerandcarbs.com/info.htm#error2 (są źródła, pozwoliłem sobie zaznaczyć najistotniejsze części) So, what is the correct glycemic index of beer? At this point, it is unclear. Some sources say beer contains too few carbs to be tested for glycemic index.(23, 24) Measuring the glycemic index of a food generally requires the food be consumed in about a 15-minute time period and in quantities that deliver 50 grams of carbohydrates. Then, the blood sugar is measured over time and the results are compared to the blood sugar response of a standard food, such as glucose or white bread.(13, 26, 27) The problem with testing beer this way is that all beers are relatively low in carbs.(23, 24) It would require a person to drink, for example, 7.5 light beers within 15 minutes to consume the 50 grams necessary to measure the resulting blood sugar. That is not responsible consumption of beer by adults. Beer’s glycemic “value” is very low. (...) Beer’s glycemic index has not been published. ( )(23, 24, 25) However, even if beer’s glycemic index were determined to be 70, the glycemic load for Bud Light, for example, would be 4.6. Less than 10 is considered low.(23, 24) 15 to ma kurde, cebula EDIT: Dekstryny też mają mega wysoki indeks. Z resztą tutaj nie trzeba badań. Wystarczy glukometr. Edytowane 23 Września 2016 przez BuDeX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 (edytowane) Skoro to takie proste i wystarczy glukometr to badaj, z chęcią zobaczę wyniki Potem publikujesz, nawet w Piwowarze, jak masz afiliację albo zrobisz z kimś z afiliacją to w czymś poważniejszym, wiesz ile to miało by cytowań jeśli Beer’s glycemic index has not been published edit: Deksroza też ma mega wysoki indeks (105?). Dekstrozy przecież nie masz w normalnym piwie Edytowane 23 Września 2016 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Skoro to takie proste i wystarczy glukometr to badaj, z chęcią zobaczę wyniki Potem publikujesz, nawet w Piwowarze, jak masz afiliację albo zrobisz z kimś z afiliacją to w czymś poważniejszym, wiesz ile to miało by cytowań jeśli Beer’s glycemic index has not been published edit: Deksroza też ma mega wysoki indeks (105?). Dekstrozy przecież nie masz w normalnym piwie Nie jest to głupi pomysł. Znaczy z pomiarem. W piwie domowym chyba nawet łatwiej będzie to zrobić, bo łatwiej osiągnąć te 50g węgli. Swoją drogą, dlaczego pijąc gorzałę wystarczy, że zagryziesz i nie jesteś jakiś głodny, a po piwie zjadasz 3 kebaby i 3 paczki chipsów i paluszków? Tylko nie piszcie, że przez chmiel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 (edytowane) W piwie domowym chyba nawet łatwiej będzie to zrobić, bo łatwiej osiągnąć te 50g węgli. Jakby badania IG na Bud Light robić to trochę trzeba by ich wypić Edytowane 23 Września 2016 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łyskacz Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 (edytowane) "Każdy kto pije, jest alkoholikiem" Jan Himilsbach. Edytowane 23 Września 2016 przez Łyskacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 W piwie domowym chyba nawet łatwiej będzie to zrobić, bo łatwiej osiągnąć te 50g węgli. Jakby badania IG na Bud Light robić to trochę trzeba by ich wypić Ciekawe czy chodzi o małe piwa (0.33l), czy o 0.5l. Co nie zmienia faktu, że w 15 minut ciężko byłoby to wypić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Skoro to takie proste i wystarczy glukometr to badaj, z chęcią zobaczę wyniki Potem publikujesz, nawet w Piwowarze, jak masz afiliację albo zrobisz z kimś z afiliacją to w czymś poważniejszym, wiesz ile to miało by cytowań jeśli Beer’s glycemic index has not been published edit: Deksroza też ma mega wysoki indeks (105?). Dekstrozy przecież nie masz w normalnym piwie Fakt, chodziło o dekstryny. Zedytowałem poprzedni. Chciałem się upewnić, czy 105, ale teraz nie mogę tego odnaleźć. Wychodzi, że jedyną opcją jest pomiar glukometrem. Piszą, że nasze lagery też mają ok. 10g węgli, czyli tez trzeba by wyżłopać 5 w 15min. Zostaje tylko piwo domowe. Można by sprawę załatwić jakimś jednym mocnym, pełnym piwem. Chyba z 7blg musiało by mieć na oko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbek Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 temat o alkoholizmie a wy kalorie liczycie beczka.D: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 (edytowane) Fakt, chodziło o dekstryny. Zedytowałem poprzedni. Chciałem się upewnić, czy 105, ale teraz nie mogę tego odnaleźć. Też tak myślałem po szybkim przeszukaniu googla IG dekstryn dane od 60 do 140 Rób badania, pomyśl na powtarzalnością diety w danych dniach, dobra próba zerowa na jakiejś glukozie i można porównywać IG w różnych stylach Przy odfermentowaniu 22°Blg-->7,5°Blg (8,4% alk.) masz prawie równe 10g/100g temat o alkoholizmie a wy kalorie liczycie beczka.D: Nie kalorie, tylko IG piwa, który to problem w danej chwili jest zupełnie nierozwiązany. Edytowane 23 Września 2016 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 temat o alkoholizmie a wy kalorie liczycie beczka.D: Nikt tutaj nie liczy kalorii, bo kalorie to bzdura generalnie. Mogę zjeść 5000kcal i nie przytyję ani grama, uwierzysz? Temat jest też o chronieniu zdrowia, a to co powoduje pogorszenie zdrowia, to nic innego jak węglowodany. Stąd liczenie IG piwa. Rób badania, pomyśl na powtarzalnością diety w danych dniach, dobra próba zerowa na jakiejś glukozie i można porównywać IG w różnych stylach I to wszystko dla dora nauki i....ochrony zdrowia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbek Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 temat o alkoholizmie a wy kalorie liczycie beczka.D: Nikt tutaj nie liczy kalorii, bo kalorie to bzdura generalnie. Mogę zjeść 5000kcal i nie przytyję ani grama, uwierzysz? Temat jest też o chronieniu zdrowia, a to co powoduje pogorszenie zdrowia, to nic innego jak węglowodany. Stąd liczenie IG piwa. To chyba jakby wszystko Ci szło z wlotu do wylotu bezpośrednio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kombinator Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Podepnę się bo trochę alkoholu w życiu z diabetykami wypiłem. A ci jak wiadomo cukier mierzą na okrągło.Taka ciekawostka po kilku imprezach z diabetykami i jakie oni mają wnioski na temat stężenia cukru we krwi po spożyciu alkoholu.Przytoczę cytaty z głowy, mniej więcej jak to brzmiało (100 to wartość u zdrowego człowieka).- "Jak piję piwo, to nie widzę różnicy, ale jak piję wódkę, to cukier skacze do jakiś zwariowanych wartości 600-800 a później w ciągu 30-60 minut diametralnie spada do 40-60 i nie ma znaczenia że wypiję po drodze litr coli."- "Mam tak samo. Ta wódka to nas kiedyś zabije. Raz prawie zeszłam, a najadłam się wcześniej ciasta."Przy piciu wina (niejednokrotnym i zawsze półwytrawnym ) poziom cukru rósł zazwyczaj liniowo i nie działo się nic niezwykłego. Piwo wygląda na to, że podobnie. Ogólnie przy luźnych rozmowach na te tematy ich wnioski są jednoznaczne (ale to wiedza od znajomych, inni ludzie mogą mieć inne doświadczenia):- piwo, wino - dosyć przewidywalny wzrost cukru, chociaż możliwe, że z "lagiem".- wódka - kompletny chaosWięc zanim zabierzecie się za eksperymenty to myślę, że trzeba wziąć najważniejszy czynnik pod uwagę, czyli alkohol. Moje przewidywania są takie, że po prostu organizm pierwsze co robi, to nie zabiera się za przerabianie cukrów, tylko za pozbycia się trucizny (alkoholu), co każdy zauważył przy piciu wódki, gdzie jedzenie/picie słodkich napojów itp. po prostu nie pomagało i było nieprzewidywalne. Przy próbie zmierzenia IG piwa ten alkohol może jednak znacząco wpłynąć na wyniki doświadczenia więc weźcie to pod uwagę To tylko wiedza z życia. Może nie mieć odzwierciedlenia w "nauce" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 temat o alkoholizmie a wy kalorie liczycie beczka.D: Nikt tutaj nie liczy kalorii, bo kalorie to bzdura generalnie. Mogę zjeść 5000kcal i nie przytyję ani grama, uwierzysz? Temat jest też o chronieniu zdrowia, a to co powoduje pogorszenie zdrowia, to nic innego jak węglowodany. Stąd liczenie IG piwa. To chyba jakby wszystko Ci szło z wlotu do wylotu bezpośrednio. No to inaczej. Mogę nażreć się tak, że nie bedę mógł się ruszyć, a nie przytyję ani grama jak piję wódkę, to cukier skacze do jakiś zwariowanych wartości 600-800 Mega dziwne, przeca wódka nie ma cukru wcale. nie ma znaczenia że wypiję po drodze litr coli. Jeszcze bardziej dziwne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kombinator Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Jeszcze bardziej dziwne Oni nie piją litra coli na samym początku zaczynając od 10 głębszych. Zachowana jest ciągłość a cukier i tak wariuje Więc o ile wzrost jest jakoś wytłumaczalny tak nagły spadek już jest dziwny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Jeszcze bardziej dziwne Oni nie piją litra coli na samym początku zaczynając od 10 głębszych. Zachowana jest ciągłość a cukier i tak wariuje Więc o ile wzrost jest jakoś wytłumaczalny tak nagły spadek już jest dziwny. No jak spadek to insulina działa Wychodzi, że to nie po gorzale wzrasta, bo gorzała nie ma cukru, tylko po napojach. A taki napój ma czasami tyle samo cukru co piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Apropo alkoholizmu ,jednak tego piwska troche się przyjmuje.A jak widzę,unikacie tematu (przypadek?) .Nie ma schematu,według którego,można by stwierdzić,że ktoś jest już alkoholikiem ,a ktoś jeszcze nie.Moja dziewczyna twierdzi,że jedno piwo dziennie ,to już problem.Czy my,piwowarzy domowi ,potrafilibyśmy obyć sie bez piwa,miesiąc,dwa?A jeśli nie,to czy to jest alkoholizm?Podobno,żeby stwierdzić czy ktoś jest uzależniony,trzeba go pozbawić elementu uzależniającego i..... wyciągnąć wnioski. Pije ok 3-4 piw tygodniowo,gdyby nie karcący wzrok Małgosi,pewnie bym oscylował w granicy 7-8. A wy ile piwa pijecie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kombinator Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 No jak spadek to insulina działa Tak, tylko wątpię, żeby nagle sobie dawali prawie śmiertelne dawki Chociaż kto wie, może pijany gorzej liczy ile sobie wziąć To tylko luźne wnioski na podstawie ich wniosków a wszystko zakrapiane %, więc trzeba traktować z dystansem. Apropo alkoholizmu trzeba go pozbawić elementu uzależniającego i..... wyciągnąć wnioski. Kiedyś nie piłem ponad rok. Nie z powodu obawy przed alkoholizmem, ale z ciekawości. Wniosków jest bardzo dużo i polecam każdemu (Tak z 4-6 miesięcy by wystarczyły). Można się dużo dowiedzieć przede wszystkim nie tylko o sobie, ale o swoim otoczeniu w którym się najczęściej przebywa. Jeśli tam jest problem, to my też możemy go później mieć. Wydaje mi się, że 7-8 piw w tygodniu to jest akurat na granicy, gdybym miał tak pić regularnie. Zdarza się pić 12 a czasem jedno (zazwyczaj mało). Nie ma reguły. Jeśli o mnie chodzi i miałbym to jakoś uregulować to jednak trzymałbym się 4-5 w tygodniu. I jak już to wypić 2-3 jednego dnia niż po jednym przez trzy dni. Tylko, że każdy ma inaczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 W książce Kunze na str. 571 jest taki tekst: "Jedna butelka piwa to lepiej niż żadna. Dwie butelki są lepsze niż jedna. Ale cztery butelki nie są dwa razy lepsze niż dwie". I tego się trzymam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 .Nie ma schematu,według którego,można by stwierdzić,że ktoś jest już alkoholikiem ,a ktoś jeszcze nie. No pewnie że można, są kryteria medyczne, nawet w tym wątku były, przeczytaj cały wątek Powtórzę tylko częściowo, alkoholizmu nie można przeliczyć na ilość wypijanego alkoholu, wiąże się on głównie z utratą kontroli, można nie być alkoholikiem a wypijać 30 piw tygodniowo, a można nim być, nie pijąc żadnego. Pozbawiłem tęczę piękna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 24 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2016 .Nie ma schematu,według którego,można by stwierdzić,że ktoś jest już alkoholikiem ,a ktoś jeszcze nie. No pewnie że można, są kryteria medyczne, nawet w tym wątku były, przeczytaj cały wątek Powtórzę tylko częściowo, alkoholizmu nie można przeliczyć na ilość wypijanego alkoholu, wiąże się on głównie z utratą kontroli, można nie być alkoholikiem a wypijać 30 piw tygodniowo, a można nim być, nie pijąc żadnego. Pozbawiłem tęczę piękna? Tak,masz rację oczywiście.Myślałem o czymś innym ,a o czymś innym napisałem.Bardziej chodziło mi o drogę na "szczyt".Alkoholizm nie jest zero jedynkowy.I nie tylko alkohol uzależnia w alkoholizmie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 7 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2016 Ba, można by .Nie ma schematu,według którego,można by stwierdzić,że ktoś jest już alkoholikiem ,a ktoś jeszcze nie. No pewnie że można, są kryteria medyczne, nawet w tym wątku były, przeczytaj cały wątek Powtórzę tylko częściowo, alkoholizmu nie można przeliczyć na ilość wypijanego alkoholu, wiąże się on głównie z utratą kontroli, można nie być alkoholikiem a wypijać 30 piw tygodniowo, a można nim być, nie pijąc żadnego. Pozbawiłem tęczę piękna? Tak,masz rację oczywiście.Myślałem o czymś innym ,a o czymś innym napisałem.Bardziej chodziło mi o drogę na "szczyt".Alkoholizm nie jest zero jedynkowy.I nie tylko alkohol uzależnia w alkoholizmie. Ba, można być przykładowo uzależnionym od samego warzenia piwa nie pijąc go wcale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 7 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2016 (edytowane) Ba, można być przykładowo uzależnionym od samego warzenia piwa nie pijąc go wcale. Pewnie że można, chyba można być uzależnionym od wszystkiego, chociaż puryści pewnie by uznali że uzależnienie od warzenia to "tylko" przyzwyczajenie Edytowane 7 Października 2016 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 7 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2016 (edytowane) Ba, można być przykładowo uzależnionym od samego warzenia piwa nie pijąc go wcale. Pewnie że można, chyba można być uzależnionym od wszystkiego, chociaż puryści pewnie by uznali że uzależnienie od warzenia to "tylko" przyzwyczajenie Tak, a picie przy warzeniu to przyzwyczajenie przy przyzwyczajeniu Edytowane 7 Października 2016 przez BuDeX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się