Undeath Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 (edytowane) Zauważyłem stronkę: http://www.polishhops.com/Wiem, że kolega Budex współpracuje z tym plantatorem, ciekaw jestem jakie minimalne ilości można zamówić na próbę i jak jest ich cena, wysłałem zapytanie mailowe o to. A tym czasem może Łukasz byś wypisał efekty tych chmieli w twoim piwie, na BGM niestety nie spróbowałem piwek bo byłem zajęty czymś innym. Gdybyś opisał krótko chmiele: Izabella, Tomyski i Zulu. Magnata, Oktawii i Lubelski Select już są jako takie opisy. Widziałem, że Izabelle stosowałeś w dwóch piwach, do tego znalazłem tylko recenzję tego piwka od Browarnika Tomka, ale mało tam jest o nim napisane. Może ktoś inny używał już tych chmieli i może się wypowiedzieć? Trzeba by było stworzyć jakieś opisy, coś w tym stylu: http://www.wiki.piwo.org/Charakterystyka_polskich_odmian_chmielu tylko zwiększyć nacisk na cechy potrzebne piwowarom czyli aromat i smak Moglibyśmy się wtedy pochwalić ładnym opisem i przekrojem Polskich chmieli. Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez Undeath nie ten koziol 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. BuDeX Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Izabellę używałem 4-krotnie, 2 razy w CDA, raz w SMaSH IPA i w 3 Babach właśnie. Na BGM opinie i doznania próbujących były różne, pozytywne, ale różne - od mirabelki, poziomki, brzoskwini, truskawki, po pomarańczę, cytrynę i grejprfrut. Dość szeroko to poszło Jeśli ja bym miał opisywać Izabellę i efekty uzyskane w SMaSH IPA, to ja wywąchałem tam: brzoskwinię, morelę, agrest, pomarańczę i cytrynę. Tak jak mówiłem na BGM są to aromaty i smaki bardziej łagodne, słodsze niż amerykańskie, jesli miałbym przyrównywać porównałbym spokojnie do Nowej Zelandii. Nie są to tak agresywne chmiele jak amerykańskie. Mógłbym rozesłać po Polsce, ale wszystko niestety poszło na BGM. Przy odpowiednim stosowaniu goryczka nie zalega, nie jest łodygowata, trawiasta. Kilka odmian już przerobiłem i nigdy mi się to nie zdarzyło. Aby ujawnić swoje optimum aromatyczne polskie chmiele ewidentnie potrzebują czasu. Z moich doświadczeń wynika, że optymalny czas to 4-5 tygodni od zabutelkowania. Tomyskiego, Lubelskiego select i Magnata nie miałem, także się nie wypowiem. Na temat Oktawii powiedziano już sporo, ale na BGM (wersja z różowym pieprzem) ludzie czuli gruszkę, jabłko (czerwone dojrzałe), limonkę i nawet ktoś wyczuł pieprz, który ja dodałem Zula - jak dla mnie chyba najlepszy chmiel jaki otrzymałem od Pawła. Już sama szyszka pachniała cytrusami Podobno zbyt późno zebrana, no jeśli taki jest efekt przy zbyt późno zebranym chmielu, to przy tegorocznym zbiorze może być kosmos W smaku i aromacie wyraźna cytryna, pomarańcza, mandarynka i grejpfrut. W życiu bym nie powiedział, że to polski chmiel. Skoro już o tym mowa taka anegdotka z podróży na BGM. Wzieliśmy do polskiegobusa po piwku, a co. Przecież w szachy nie będziemy grać. Nie mówiłem jakie piwo otwieram, ani czym chmielone pełna konspira. Po otwarciu CDA na Izabelli usłyszałem, że chmielone ameryką. Po otwarciu polskiej wersji american wheat było tylko "uuu ale zapachniało", także Panie i Panowie jest potencjał! Sławek, 1therion, Undeath i 4 innych 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 No i przede wszystkim świeży chmiel a nie po półrocznej podróży przez pół świata... Zajarałem się! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 No i przede wszystkim świeży chmiel a nie po półrocznej podróży przez pół świata... Zajarałem się! Uwierz, że jak wpakowałem siaty ze świeżą szychą do kegeratora, to każde otwarcie drzwiczek lodówki powodowało eksplozję aromatów na całą chałupę Cichus, bart3q i Lodzermensch 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 No i świetnie o to właśnie chodziło Wiadomo, że to ameryka nie będzie nasze chmiele są o wiele subtelniejsze powtarzam to od zawsze. Dostałem odpowiedź, że w tym roku już niestety nie mają prawie nic dopiero od jesieni, na nowy zbiór trzeba czekać. No nic trzeba się uzbroić w cierpliwość, ale z chęcią wypróbuje je, po testach z Iungą, Lubelskim Select i Taurusem jestem bardzo zadowolony z Polskich odmian. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 (edytowane) No i świetnie o to właśnie chodziło Wiadomo, że to ameryka nie będzie nasze chmiele są o wiele subtelniejsze powtarzam to od zawsze. Dostałem odpowiedź, że w tym roku już niestety nie mają prawie nic dopiero od jesieni, na nowy zbiór trzeba czekać. No nic trzeba się uzbroić w cierpliwość, ale z chęcią wypróbuje je, po testach z Iungą, Lubelskim Select i Taurusem jestem bardzo zadowolony z Polskich odmian. Generalnie panuje przeświadczenie, że polski chmiel jest do bani i że jak powiedział jeden z piwowarów ze znanego browaru rzemieślnicznego "nie da się uwarzyć dobrego IPA na polskim chmielu", owszem da się No ale jak uwarzyć dobre IPA na trawie z łodygą? Testowałem jeszcze 3 odmiany, które Paweł wskrzesił i byłem równie zadowolony z efektów, ale o tym pisać nie kazano Jeden z nich był bardziej kwiatowy, drugi dawał smak i aromat słodkich owoców, a trzeci to może być hicior, więcej nie powiem, bo nie mogem Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez BuDeX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Generalnie panuje przeświadczenie, że polski chmiel jest do bani i że jak powiedział jeden z piwowarów ze znanego browaru rzemieślnicznego "nie da się uwarzyć dobrego IPA na polskim chmielu", owszem da się No bo jak uwarzyć dobre IPA na trawie z łodygą? No ale to już sami plantatorzy/dystrybutorzy muszą się postarać o jako-taką dystrybucję. Bo jeśli kupić da się głównie "trawę z łodygą" to trudno mieć pretensje do browarów, że mają wylane na takie eksperymenty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amorph Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Mam akurat po 100g Izabeli i Oktawi. Za jakiś czas będę robił jakieś piwko z tymi chmielami. Najpewniej APA żeby móc się zorientować ile są warte. Chmiele mam od Pawła Piłata, który dał trochę do rozdysponowania wśród lubelskich piwowarów. Może do Niego piszcie na FB np czy jeszcze cos Mu zostało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Generalnie panuje przeświadczenie, że polski chmiel jest do bani i że jak powiedział jeden z piwowarów ze znanego browaru rzemieślnicznego "nie da się uwarzyć dobrego IPA na polskim chmielu", owszem da się No bo jak uwarzyć dobre IPA na trawie z łodygą? No ale to już sami plantatorzy/dystrybutorzy muszą się postarać o jako-taką dystrybucję. Bo jeśli kupić da się głównie "trawę z łodygą" to trudno mieć pretensje do browarów, że mają wylane na takie eksperymenty. A ja napiszę tylko tyle, że próbując 4-ech piw warzonych przez różne osoby na dokładnie tym samym chmielu od tego samego plantatora, zbieranego w tym samym czasie można uzyskać zupełnie inne piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Bo Polskie chmiele są kojarzone głównie z Lubelskim, Marynką i Magnum... Powoli trzeba zmienić to przeświadczenie, ja tam uważam, że da się zrobić IPA z Polskich chmieli trzeba tylko sypać chmiel z głową nie na łopaty jak to rzemieślnicy mają w zwyczaju. Mam akurat po 100g Izabeli i Oktawi. Za jakiś czas będę robił jakieś piwko z tymi chmielami. Najpewniej APA żeby móc się zorientować ile są warte. Chmiele mam od Pawła Piłata, który dał trochę do rozdysponowania wśród lubelskich piwowarów. Może do Niego piszcie na FB np czy jeszcze cos Mu zostało. Tak amorph z nim się właśnie kontaktuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 (edytowane) Racja BuDeX, dużo zależy od piwowara. Natomiast były głosy, że lubelski kupiony w sklepie to trawa, a lubelski prosto od plantatora to super chmiel. Były też pogłoski że do lubelskiego itp czasem mogą być dodawane odpady z innych chmieli, gorszej jakości. Jak każdy wie, warunki przechowywania chmielu mają bardzo duże znaczenie, a ten sam chmiel kupiony w dwóch różnych sklepach potrafi całkiem inaczej pachnieć... Pomijając to że są podejrzenia, że niektóre sklepy sprzedają stary chmiel jako nowy rocznik. Dlatego zajarałem się możliwością kupienia chmielu z hurtowni bezpośrednio od osoby która wie jak należy z nim postępować, żeby był wysokiej jakości. Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez bart3q Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Racja BuDeX, dużo zależy od piwowara. Natomiast były głosy, że lubelski kupiony w sklepie to trawa, a lubelski prosto od plantatora to super chmiel. Były też pogłoski że do lubelskiego itp czasem mogą być dodawane odpady z innych chmieli, gorszej jakości. Jak każdy wie, warunki przechowywania chmielu mają bardzo duże znaczenie, a ten sam chmiel kupiony w dwóch różnych sklepach potrafi całkiem inaczej pachnieć... Pomijając to że są podejrzenia, że niektóre sklepy sprzedają stary chmiel jako nowy rocznik. Dlatego zajarałem się możliwością kupienia chmielu z hurtowni bezpośrednio od osoby która wie jak należy z nim postępować, żeby był wysokiej jakości. Fakt, na początku współpracy z Pawłem mówiłem: Iunga i owoce? żartujesz sobie? przyjemna goryczka - ok, ale owoce? Co do praktyk sklepów i dostawców się nie wypowiadam, bo nie mam żadnych dowodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Polskie IPA da się robić pod warunkiem że się zmieni trochę perspektywę i koncepcję tego piwa. Jak się dowali karmelu i chmieli bez opamiętania to wychodzi potworek. Lżejsze i subtelniejsze piwo - jak najbardziej. Osobne pytanie jest czy da się zrobić "polskie IPA" z tego co jest na rynku, nie mając układów z plantatorami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Polskie IPA da się robić pod warunkiem że się zmieni trochę perspektywę i koncepcję tego piwa. Jak się dowali karmelu i chmieli bez opamiętania to wychodzi potworek. Lżejsze i subtelniejsze piwo - jak najbardziej. Osobne pytanie jest czy da się zrobić "polskie IPA" z tego co jest na rynku, nie mając układów z plantatorami. Podejmę wyzwanie i spróbuję z Marynką single hop za jakiś czas tylko, że Marynkę też mam od Pawła. To się łapie pod Twoje pytanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Jeśli zrobisz udane IPA na Marynce, to albo jednak masz jakąś specjalną Marynkę, albo powinieneś składać CV do Russian River. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Jeśli zrobisz udane IPA na Marynce, to albo jednak masz jakąś specjalną Marynkę, albo powinieneś składać CV do Russian River. Nie wiem jaką mam Mało tego jest plan, żeby zrobić też na lubelskim z tegorocznego zbioru. Jesli uda się na lubelskim to dokąd mam składać CV? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Marynka na FWH i w smaku będzie prawie tak czysta, jak Iunga. Lubelski Selekt - jak dla mnie żadnych różnic względem zwykłego Lubelskiego. Magnat - "spolszczone" Magnum, może co najwyżej trochę delikatniejsze w smaku, mniej wysuszająca goryczka, ale nie tego szukam w chmielu który ma być "clean bittering hop" (nie jest ani trochę "clean"). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie ten koziol Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Naprawde w sklepach jest az tak zle? Zarkan 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Aż tak źle nie jest, ale zawsze lepiej jak jest lepiej;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie ten koziol Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Może macie trochę próbek sprawdzonego towaru do wachania? Chetnie zobaczylbym różnice w rzeczywistości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Robiłem całkiem niezłe bittery na Marynce ze sklepów to i IPA się da Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Polecam śledzić profil ich na FB co chwilę coś ciekawego wrzucają na stronkę Mówiłem o opisach stylu zrobione są 5 najpopularniejszych chmieli: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.977325245634083.1073741830.974838935882714&type=1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Może macie trochę próbek sprawdzonego towaru do wachania? Chetnie zobaczylbym różnice w rzeczywistości. Narkotykom mówimy stanowcze NIE! Wszyscy by chcieli widzieć różnicę w rzeczywistości, szczególnie w poniedziałek rano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Z tego co wiem od samego Pawła to na Warszawskim Festiwalu będzie miał na swoim wykładzie jakieś próbki tych nowych chmieli. Będzie można samemu sprawdzić, powąchać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Wąchanie na sucho daje później takie efekty jak marketingowe opisy aromatów polskich chmieli, które przestają pachnąć zaraz potem jak trafią do brzeczki. Trzeba zrobić piwo i wtedy dopiero będzie wiadomo. dirk gently 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się