Skocz do zawartości

grainfather


le_szek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,umyłem kocioł i chłodnice naoh o stężeniu 2.8% w temperaturze 60stopni później kilkukrotnie wyplukałem wodą na końcu wodą z kwaskiem,problem w tym że  w chłodnicy powstał czarny osad, myślałem że już go się pozbyłem ale jak podłączyłem chłodnice pod koniec warzenia zobaczyłem że jeszcze jakieś resztki wylatują, złapałem większość w hopstoper,jest to szkodliwe dla zdrowia ?

Możliwe jest żeby w ten sposób powstał kamień ? Jak myłem kocioł zauważyłem sporą ilość piasku,pierwszy raz miałem taki przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,umyłem kocioł i chłodnice naoh o stężeniu 2.8% w temperaturze 60stopni później kilkukrotnie wyplukałem wodą na końcu wodą z kwaskiem,problem w tym że  w chłodnicy powstał czarny osad, myślałem że już go się pozbyłem ale jak podłączyłem chłodnice pod koniec warzenia zobaczyłem że jeszcze jakieś resztki wylatują, złapałem większość w hopstoper,jest to szkodliwe dla zdrowia ?
Możliwe jest żeby w ten sposób powstał kamień ? Jak myłem kocioł zauważyłem sporą ilość piasku,pierwszy raz miałem taki przypadek.

Czy po płukaniu kwaskiem cytrynowym robiłeś jeszcze płukanie wodą? U mnie zdarzał się czarno-zielony nalot w chłodnicy ale tylko wtedy gdy na koniec zapomniałem przepłukać wszystkiego wodą.
A tam w ogóle to moim zdaniem 60C na mycie w NaOH to trochę dużo. Staram się nie przekraczać 40C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Igor Siemieniuk napisał(a):


Czy po płukaniu kwaskiem cytrynowym robiłeś jeszcze płukanie wodą? U mnie zdarzał się czarno-zielony nalot w chłodnicy ale tylko wtedy gdy na koniec zapomniałem przepłukać wszystkiego wodą.
A tam w ogóle to moim zdaniem 60C na mycie w NaOH to trochę dużo. Staram się nie przekraczać 40C

Płukanie po kwasku wodą też było,pytanie czy następnym razem tez cyrkulować razem z chłodnicą? Trochę przesadziłem z temperaturą wiem, następnym razem spróbuję w 40,co powiesz o tym piasku możliwe że to przez naoh czy to raczej zanieczyszczony słód ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chłodnicę grainfathera przepłukuje od razu ciepłą wodą z kranu pod ciśnieniem. Wszystko wypłuka wraz z ew syfem co się dostał jakoś przez pompę, ale raczej nic tam nie mam nigdy. Po wszystkim przedmuchuję pompką do materacy aby za bardzo nic nie zostało w wężach.
Przed warzeniem, dezynfeckja z użyciem oxi one, ale podłączam dopiero jak kocioł przepłuczę aby ew. pozostałości wcześniej nieodkrytych nie popmpować w chłodnicę. Ale w sumie czyszczenie kotła mam opanowane na tyle, że nie wychodzi mi nic z zakamarków. W G40 miałem możliwość zamontowania kranu spustowego do kotła, przez który podpinam wodę i płuczę pompę i rurkę do sprawdzania poziomu cieczy. Póki co żadnych znalezisk w chłodnicy ani kotle.  

Edytowane przez Fidley
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.