Browarnik Sebol Opublikowano 21 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2016 Starter nie zawsze ruszy w 24h, szczególnie jeśli drożdże są po terminie. Ja ostatnio dla pewności robię startery wcześniej niż na 24h przed planowanym warzeniem. W zależności od stanu drożdży nawet 96h przed. Jak ruszą wcześniej, to daję do lodówki. Tylko jak poznać ze ruszyły?na mieszadle? robiłem dwa razy i nie widziałem żadnej piany ani nic takiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 21 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2016 (edytowane) Tylko jak poznać ze ruszyły?na mieszadle? robiłem dwa razy i nie widziałem żadnej piany ani nic takiego. Hm... zwykle to widać "na oko", czasami miałem sporo sprzątania jak starter wyszedł sobie na spacer . Ale jeśli nie widać, to można zmierzyć Blg po 24h Edytowane 21 Lipca 2016 przez krzysiek9999 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 21 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2016 W kolbie (1600ml brzeczki 7 blg) nieśmiała piana pojawiła się na 3 dzień, teraz w 5 dzień starter jest mleczny, i jest niemrawa piana, ale widać że coś startuje. Odzyskiwałem bretty do startera, jak i mieszanki z lambiców na cichą dawałem i miałem start poniżej 24h, byłbym ostrożny z tym co się namnożyło, jak kiedyś robiłem testy stabilności brzeczki to po 72h często już coś startowało. Inna sprawa, że za duży starter, ja bym zaczął od max 100-200ml, Bretty i tak nie potrzebują aż tak dużych starterów bo są kilkukrotnie mniejsze niż Saccharomyces. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzyzaku Opublikowano 21 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2016 Szczep drożdży użyty w piwie to brettanomyces bruxelensis trois. To są zwykłe Saccharomyces sp. Źródło? http://www.whitelabs.com/yeast/wlp644-saccharomyces-bruxellensis-trois http://www.whitelabs.com/sites/default/files/644_Explanation.pdf Też odzyskiwałem, w moim Dry Stoucie dały nuty przyjemnej gumy balonowej, nieco belgijskiego charakteru, szybka fermentacja - ogólne ok, ale nic mi nie urwały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 21 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2016 W kolbie (1600ml brzeczki 7 blg) nieśmiała piana pojawiła się na 3 dzień, teraz w 5 dzień starter jest mleczny, i jest niemrawa piana, ale widać że coś startuje. Odzyskiwałem bretty do startera, jak i mieszanki z lambiców na cichą dawałem i miałem start poniżej 24h, byłbym ostrożny z tym co się namnożyło, jak kiedyś robiłem testy stabilności brzeczki to po 72h często już coś startowało. Inna sprawa, że za duży starter, ja bym zaczął od max 100-200ml, Bretty i tak nie potrzebują aż tak dużych starterów bo są kilkukrotnie mniejsze niż Saccharomyces. Wiem że za duży starter, nie pomyślałem przy jego robieniu. Aktualnie wygląda jak zwykły starter który kończy pracować, a drożdże opadają na dno. Pachnie przyjemnie, bretowo. Zadam w ramach eksperymentu pół warki, i zobaczę co z tego wyjdzie. Z tym że bretty nie potrzebują takich dużych starterów - dzięki, nie wiedziałem! Chociaż akurat ten szczep to niby zwykłe sacharomyces, tak jak Krzyżaku napisał, a tylko ze zwyczajowej nazwy to brety. Krzyżaku już ich kiedyś używałem (co prawda gęstwy), w CDA. Zakryły mi cały aromat chmielu, produkują dość sporo specyficznych estrów - takich różnych słodkich owocków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarnik Sebol Opublikowano 22 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Tylko jak poznać ze ruszyły?na mieszadle? robiłem dwa razy i nie widziałem żadnej piany ani nic takiego. Hm... zwykle to widać "na oko", czasami miałem sporo sprzątania jak starter wyszedł sobie na spacer . Ale jeśli nie widać, to można zmierzyć Blg po 24h No to starter kręci !!! po kilkunastu godzinach widać lekką piankę w koło i na środku wiru. Tylko pytanie, lepiej kręcić do niedzieli wieczora i od razu do brzeczki ( w tych temperaturach raczej ciężko będzie schłodzić zaraz po warzeniu niżej jak 25C. Czy w niedziele rano (bądź w sobotę w nocy) przerwać kręcenie i dać do lodówki? tylko że wtedy co? na kilka godzin tylko ? bo przecież potem przed zadaniem znów trzeba ogrzać, jest sens tak skakać z temperaturą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 19 godzin temu Udostępnij Opublikowano 19 godzin temu Hej. Zrobiłem dzisiaj swój pierwszy starter do pilsa 12 blg. Klasycznie litr wody 100gr ekstraktu słodowego sypkiego. Drożdże zadane w 2 litrowym słoiku i przykryte folią aluminiową. Zamierzam zostawić go na około 48 godzin. Czy mam przez te 48 godzin co około 2 godziny mieszać starter słoikiem, czy to mieszanie jest tylko kilka razy na początku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 19 godzin temu Udostępnij Opublikowano 19 godzin temu 52 minuty temu, Reters napisał(a): Hej. Zrobiłem dzisiaj swój pierwszy starter do pilsa 12 blg. Klasycznie litr wody 100gr ekstraktu słodowego sypkiego. Drożdże zadane w 2 litrowym słoiku i przykryte folią aluminiową. Zamierzam zostawić go na około 48 godzin. Czy mam przez te 48 godzin co około 2 godziny mieszać starter słoikiem, czy to mieszanie jest tylko kilka razy na początku? Ja leje to peta 2l i trzącham jak pamiętam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu Anteks ale przez ile godzin i masz zakręconą butelkę na maxa przez całe namnażanie drożdży? Tak na logikę chyba potrzebują ciutkę przepustowości powietrza.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu 30 minut temu, Reters napisał(a): Anteks ale przez ile godzin i masz zakręconą butelkę na maxa przez całe namnażanie drożdży? Tak na logikę chyba potrzebują ciutkę przepustowości powietrza.... stoi sobie w kuchni z popuszczoną nakrętką, jak przechodzę to zakręcam i trzącham. Bywam że zabieram do pracy i "przygarnij kropka" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 18 godzin temu Udostępnij Opublikowano 18 godzin temu To już łapię temat. Z tą butelką dobry patent. I po jakim czasie dodajesz do brzeczki? Czy do końca raz na jakiś czas mieszasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się