Jump to content

Rozlewanie piwa do butelek


Recommended Posts

Hej. Uwarzyłem swoje pierwsze piwo i teraz czas na rozlew. Piwo Jasne pszeniczne 13 BLG, drożdże wb-06. Niestety, miałem jeden fermentor, więc cała fermentacja odbywała się bez przelewania na cichą. Również zagapiłem się i wylałem całą brzeczkę wraz z osadem chmielowym do fermentora. Ułożył się spory osad, tak jak na zdjęciu. Stąd pytanie w jaki sposób teraz rozlać piwo do butelek? Z góry dziękuję za pomoc.

IMG_20201122_104632.jpg

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Kostek94 napisał:

Nie, tylko ten. Źle się wyraziłem. Tak naprawdę nie mam gdzie przelać, więc pytanie czy da się z tego fermentora do butelek bezpośrednio?

Cukier bezpośrednio do butelek (moze byc syrop strzykawką) i rozlew z kranika. Najlepiej wcześniej wystawić na zewnątrz aby osady opadły na dno. 

Edited by Suchejroo
Link to comment
Share on other sites

Ja większość piw przelewam od razu. Musisz kupić taką rurkę z zaworkiem grawitacyjnym lub kranik po ukosie i lejesz odkręcając, zamykając go. Do butelek sypie cukier miarką. Można strzykawką woda z cukrem.
Pamiętaj aby to schłodzić przed butelkowaniem.

Link to comment
Share on other sites

38 minut temu, Kostek94 napisał:

A czy ten osad chmielu, jak na zdjęciu, nie narobi nic złego jak trafi do butelek?

Na zdjęciu raczej widać gęstwę drożdżową i osad ewentualnie białkowy, chmiel jest zielony :). Niemniej osad chmielowy nie powinien dostać się do butelek, będzie gryzący i może powodować tzw gushing.

Najlepiej tak jak ci radzą wyżej wystaw np na balkon na dobę, potem ostrożnie przestaw na miejsce rozlewu, odczekaj aż wszystko osiądzie i rozlewaj. Kranik jest powyżej dna, więc większość osadów zostanie. Pszeniczne może być mętne, więc nie przejmuj się tym.

Cukier do butelek najlepiej jak też wyżej jako syrop, musisz tylko przeliczyć ilość na butelkę w zależności od ilości wody jaka w nim pozostanie.

Na kranik zamiast zaworka grawitacyjnego możesz założyć też zwykły wężyk długości butelki, tak by rozlew nie powodował spieniania piwa (lejesz od dna). Prawdę mówiąc sam tak robię, bo zaworki grawitacyjne mają wkurzająco wolny przepływ :)

Alternatywą jest rozlew z góry, przez zassanie do dłuższego wężyka, ale tej opcji bardzo nie polecam - jest bardzo niewygodna i będzie sporo sprzątania.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.