Czysty pils z automatycznego kotła warzelnego.

[joshua]

Witam. Czy w automatycznym kotle warzelnym uda się uwarzyć "czystego" pilsa w niemieckim stylu. Klarownego i bez posmaku charakterystycznego dla piw domowych. Czy wymaga to zakupienia dodatkowego osprzętu lub modyfikacji kotła ?

Edytowane 20 Lipca 2023 przez joshua

[Mopser]

To nie ma nic wspólnego z kotłem. Najważniejsza jest temp fermentacji. Jeżeli nie masz teraz w piwnicy powiedzmy 11 stopni lub mniej to potrzebujesz lodówkę ze sterownikiem, albo fermentor z glikol czilerem. Albo tak jak ja musisz poczekać na zimę ;)

[joshua]

Mam lodówkę ze sterownikiem Zastanawiałem się na jakimś dodatkowym filtrowaniem takiego piwa. Piwa domowe mają często swój specyficzny posmak, czasami drożdżowy.

[anteks]

  W dniu 20.07.2023 o 16:58, joshua napisał(a):

Witam. Czy w automatycznym kotle warzelnym uda się uwarzyć "czystego" pilsa w niemieckim stylu. Klarownego i bez posmaku charakterystycznego dla piw domowych. Czy wymaga to zakupienia dodatkowego osprzętu lub modyfikacji kotła ?

Rozwiń  

Da się

Edytowane 20 Lipca 2023 przez anteks

[INTseed]

Zainwestuj w fermentację ciśnieniową i sztuczne gazowanie.
A jak nie to. Fermentacja w lodówce. Refermentacja też w lodówce. Potem musisz trzymać butelki w 0C.

[wizi]

Nie chcesz mieć dużej ilości drożdży w piwie to ich nie zaciagaj do butelek, nie rób refermentacji tylko sztucznie nagazuj

[anteks]

  W dniu 20.07.2023 o 17:03, joshua napisał(a):

Mam lodówkę ze sterownikiem Zastanawiałem się na jakimś dodatkowym filtrowaniem takiego piwa. Piwa domowe mają często swój specyficzny posmak, czasami drożdżowy.

Rozwiń  

Pijasz rzemieślnicze piwa? Wyczuwasz w nich drożdże?

[Ununul]

 

[smola]

  W dniu 20.07.2023 o 17:29, wizi napisał(a):

nie rób refermentacji tylko sztucznie nagazuj

Rozwiń  

Lub po refermentacji niech potrzyma ze dwa miesiące i naleje do kufla bez osadu z dna.

Mam nalewarkę przeciwciśnieniową, a wróciłem do refermentacji lagerów.

Edytowane 20 Lipca 2023 przez smola

[joshua]

  W dniu 20.07.2023 o 17:00, Mopser napisał(a):

To nie ma nic wspólnego z kotłem. Najważniejsza jest temp fermentacji. Jeżeli nie masz teraz w piwnicy powiedzmy 11 stopni lub mniej to potrzebujesz lodówkę ze sterownikiem, albo fermentor z glikol czilerem. Albo tak jak ja musisz poczekać na zimę

Rozwiń  

Fermentor z glikolem to chyba droga zabawa, ale dzięki za informację. Może kiedyś zgłębię temat.

 

  W dniu 20.07.2023 o 17:29, INTseed napisał(a):

Zainwestuj w fermentację ciśnieniową i sztuczne gazowanie.
A jak nie to. Fermentacja w lodówce. Refermentacja też w lodówce. Potem musisz trzymać butelki w 0C.

Rozwiń  

 

  W dniu 20.07.2023 o 17:29, wizi napisał(a):

Nie chcesz mieć dużej ilości drożdży w piwie to ich nie zaciagaj do butelek, nie rób refermentacji tylko sztucznie nagazuj

Rozwiń  

Fermentacja ciśnieniowa wydaj się być dobrym rozwiązaniem ale muszę przestudiować cały proces krok po kroku. Takie rozwiązanie chyba też trochę kosztuje. Zacznę od kotła automatycznego i sztucznego nagazowania.

 

  W dniu 20.07.2023 o 17:23, anteks napisał(a):

Da się

Rozwiń  

 

  W dniu 20.07.2023 o 17:32, anteks napisał(a):

Pijasz rzemieślnicze piwa? Wyczuwasz w nich drożdże?

Rozwiń  

Dzięki. Tak w domowych zdarza się że wyczuwam drożdże, chociaż w moim własnym ostatnie udało się OK. Jeśli chodzi o rzemieślnicze piwa te do nabycia w sklepie, to w wielu stoutach/dry stoutach czuje drożdże co akurat w tych stylach mi nie pasuje, tak że od jakiegoś czasu omijam stouty.

 

  W dniu 20.07.2023 o 20:01, smola napisał(a):

Lub po refermentacji niech potrzyma ze dwa miesiące i naleje do kufla bez osadu z dna.

Mam nalewarkę przeciwciśnieniową, a wróciłem do refermentacji lagerów.

Rozwiń  

Dzięki. Spróbuję ze sztucznym nagazowaniem. Sprawdzę różnicę.

 

Ununul, dziękuję za wideo. Browar Gdynia - jak zawsze świetne źródło informacji.

 

Pewnie w kolejnym temacie będę prosił o pomoc w wyborze kotła do 30-35l. Będę wdzięczny za pomoc.

 

Edytowane 21 Lipca 2023 przez joshua

[joshua]

Jeśli mogę jeszcze w tym temacie wrócić do sztucznego nagazowania piwa, to miałbym pytanie czy takie piwo przechowuje się tak samo dobrze po rozlaniu do butelek jak to refermentowane już w butelkach ?

Edytowane 26 Lipca 2023 przez joshua

[anteks]

  W dniu 26.07.2023 o 17:30, joshua napisał(a):

Jeśli mogę jeszcze w tym temacie wrócić do sztucznego nagazowania piwa, to miałbym pytanie czy takie piwo przechowuje się tak samo dobrze po rozlaniu do butelek jak to refermentowane już w butelkach ?

Rozwiń  

Piwo to sie pije a nie przechowuje 😛 teraz pije piwo 2-3 miesięczne

[joshua]

No właśnie o mniej więcej taki termin przechowywania mi chodziło

Chociaż miałem kiedyś solidnego belga który po blisko 2 latach "leżakowania" był wyśmienity. Rozumiem że w takim wypadku sztuczne nagazowanie może nie być dobrym wyborem.

Edytowane 26 Lipca 2023 przez joshua

[anteks]

  W dniu 26.07.2023 o 18:40, joshua napisał(a):

No właśnie o mniej więcej taki termin przechowywania mi chodziło

Chociaż miałem kiedyś solidnego belga który po blisko 2 latach "leżakowania" był wyśmienity. Rozumiem że w takim wypadku sztuczne nagazowanie może nie być dobrym wyborem.

Rozwiń  

Są piwa do leżakowania i są piwa do szybkiego picia

[lechu555]

Można też pić wolno