Dr2 Opublikowano 3 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 Tylko nie wiem czy tą termoparę można samemu osobno dokupić i domontować. nie znam się na tym i nie używam taboretu gazowego, ale jak się przyjrzeć fotkom to IMHO, widać wyraźnie, że zawór gazowy i termopara to jedna konstrukcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yapko Opublikowano 3 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 ten http://allegro.pl/ta...3853986022.html najtańszy - tylko bez zapalarki i termopary Mam chyba ten bo kupiony dokładnie w tej firmie w Krakowie i wyglądał identycznie. Nie strzela przy zapalaniu, nigdy mi nie zgasł, 40L brzeczki w kegu stoi stabilnie, wypaliłem na nim już 16kg gazu i wszystko OK, farba zeszła tam gdzie płomień sięga i tyle. U mnie udany zakup, droższe rozważałbym jedynie w przypadku sporo wiekszej mocy palnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Śliwiński Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Ja nie wiem, Wy odpalacie taboret i idziecie spać że ta termopara jest taka niezbędna?. Ja kupiłem najprostszy taboret za 65zł i jestem zadowolony. Taka moja opinia Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Bartek, trochę wyobraźni poproszę. Bardzo często takie urządzenie odpalamy w garażach, piwnicach czy innych kuchniach letnich, gdzie są przeciągi i zmienne warunki. Nie trzeba iść spać, żeby przegapić zgaszenie palnika i wówczas o kłopoty nie trudno. Mi się taka sytuacja dwukrotnie zdarzyła. Zalet zapalarki też chyba nie trzeba opisywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziajl Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Zamierzam użytkować taboret w garażu przy drzwiach więc przeciągi będą. Z drugiej strony chyba te taborety nie są znowu takie czułe na byle jaki podmuch wiatru. Pytanie trochę z innej beczki - na ile warek lub godzin grzania wystarczy butla 11 kg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Tu ci nie pomogę, bo używam w innych celach najczęściej, zasadniczo taboret pracuje w "trybie mieszanym" ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Pytanie trochę z innej beczki - na ile warek lub godzin grzania wystarczy butla 11 kg Hm z 10 warek 20 litrowych? Jakoś tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Śliwiński Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 (edytowane) No cóż, butla gazowa w piwnicy? To dopiero wyobraźnia;). Zgodzę się w jakimś tam przeciągu. Ja mówię tylko o sobie. Przy gotowaniu w domu piezo zapłon i termopara to dla mnie zbędna fanaberia. Co do wydajności...3kg butla turystyczna starcza naprawdę na styk na 3 warki. Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka Edytowane 5 Stycznia 2014 przez Bartek Śliwiński Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom Kos Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 (edytowane) Palnik z taboretu jestem w stanie zgasić dmuchnięciem, więc wiele nie trzeba. Zapalarkę można dokupić oddzielnie, kosztuje grosze ale montaż to już inna bajka. Chyba, że trafisz dedykowany do konkretnego modelu. Termopara jest połączona z zaworem więc trzeba by go wymienić, a to już jest mało opłacalne. Szukaj taboretu z wężykiem i reduktorem w zestawie, po co sobie życie komplikować. Na wczorajszą warkę(zacieranie warzenie i podgrzanie wody do wysładzania) poszło mi 800g gazu Edytowane 5 Stycznia 2014 przez Tom Kos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 No cóż, butla gazowa w piwnicy? Nie widziałeś nigdy domu, w którym piwnica i garaż są na tym samym poziomie? Piwnica za ścianą garażu? Poza tym ludzie mają na prawdę różne pomysły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Zrobiłem kiedyś projekt, gdzie zgodnie z definicją w prawie budowlanym, piwnica znalazła się na parterze, a pod nią była jeszcze jedna kondygnacja Zakaz stosowania gazu płynnego dotyczy wszystkich pomieszczeń z poziomem podłogi poniżej otaczającego terenu z co najmniej jednej strony, bez względu na ich funkcje. W polskim prawodawstwie istnieje wiele, mówiąc delikatnie "nieżyciowych" przepisów, ale ten należy do grupy, która powinna byc bezwzględnie przestrzegana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muniek123 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 A czy tyczy się to również gazu ziemnego? W domu, w którym obecnie mieszkam, jest piwnica poniżej terenu gdzie jest wielki taboret gazowy z podłączonym gazem z instalacji miejskiej, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 (edytowane) Nie, gazu ziemnego wolno używać Edytowane 5 Stycznia 2014 przez korzen16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 To co zabronione/ dozwolone ma czasem niewiele wspólnego z tym co ludzie rzeczywiście robią, czasem nie mając wiedzy, a czasem świadomie narażając się na ryzyko. Teoretycznie samochodem z LPG nie wolno stawać w garażach podziemnych, nie znam miejsca, gdzie ktokolwiek by tego przestrzegał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Teoretycznie samochodem z LPG nie wolno stawać w garażach podziemnych Praktycznie także nie wolno tego robić Ciekaw jestem ile jeszcze potrzeba pokoleń, żebyśmy jako naród przestaniemy myśleć, że przepis są po to, żeby je łamać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Witam, Odświeżam wątek. Chcę kupić taboret gazowy. Obecnie używam garnka 30L. Rocznie jestem w stanie ogarnąć max 10 warek. Pytam doświadczonych czy taki taboret jest sensownym zakupem: Taboret Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) Lepsze są te: http://allegro.pl/ta...4510316072.html Cena trochę większa ale rama jest wycięta z jednej blachy, nóżki nie są skręcane. Sprzedający powinień też mieć zestaw przyłączeniowy w rozsądnej cenie. Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Rozpatrywałem oferty dokładnie tych dwóch sprzedawców i o ile skręcane nóżki trochę mnie niepokoiły, tak przy 40L garnku nie sprawiają problemu. Sprzedawcy wzajemnie się obsrywają więc popatrzyłem po komentarzach, rzuciłem monetą i wyszło, że wolę palnik z ciśnieniem roboczym nie mniejszym niż reduktor daje niż uśmiech pana Karolaka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Lepsze są te: http://allegro.pl/ta...4510316072.html Cena trochę większa ale rama jest wycięta z jednej blachy, nóżki nie są skręcane. Sprzedający powinień też mieć zestaw przyłączeniowy w rozsądnej cenie. Dzięki. Rzeczywiście stabilność powinna być większa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Stabilność "normalnie" pewnie jest i taka sama, ale zawsze to nie trzeba myśleć i sprawdzać czy czasem śrubka się nie luzuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomuś Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Witam, Odświeżam wątek. Chcę kupić taboret gazowy. Obecnie używam garnka 30L. Rocznie jestem w stanie ogarnąć max 10 warek. Pytam doświadczonych czy taki taboret jest sensownym zakupem: Taboret Mam ten model. Biorąc pod uwagę cenę to jest OK, ale mam takie uwagi: 1. Farba którą jest pokryty ruszt się wypala - proponuję przed warzeniem go wypalić bo śmierdzi niemiłosiernie. 2. Nóżki są za niskie - bardzo nagrzewa podłogę. Trzeba stawiać na podwyższeniu. 3. Blacha, z której jest wykonany jest miękka. Jeżeli chcesz stawiać ciężkie garnki (40-50 kg) o mniejszej średnicy niż 40 cm to nie bardzo to stabinie będzie się zachowywać. 4. Brakuje zapalarki niestety, ale to już inna kwestia. No i jak kupisz to stosuj się do instrukcji zapalania, aby nie zasysać płomienia do środka palnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 mam taki model http://allegro.pl/taboret-gazowy-7-5-z-termopara-zapalarka-zestaw-i4491851365.html i napisze jak TOMUŚ cyt: 1. Farba którą jest pokryty ruszt się wypala - proponuję przed warzeniem go wypalić bo śmierdzi niemiłosiernie - ja swoją starłem bo szlifierką bo inaczej nie dało rady smród niemiłośieny 2. Nóżki są za niskie - bardzo nagrzewa podłogę. Trzeba stawiać na podwyższeniu - wszystko zależy ja grzeje na płytkach i przynajmniej nie muszę dzwigać ale mogły by być 30cm 3. Blacha, z której jest wykonany jest miękka. Jeżeli chcesz stawiać ciężkie garnki (40-50 kg) o mniejszej średnicy niż 40 cm to nie bardzo to stabinie będzie się zachowywać. -u mnie jest kątownik ale też rewelacja to nie jest, nie wiem czy nie zespawam czegoś rozsądnego z nierdzewki ale obecnie styknie. 4. Brakuje zapalarki niestety, ale to już inna kwestia. -zapalarkę posiadam i jest mega wygodna jednak wraz z zapalarką jest dziwny zaworek od gazu, nie ma jak normalnie mało i najwięcej tylko. Po przekręceniu kurka mamy dużo, więcej, średnio, najmniej. U mnie dodatkowo należy przy wyłączaniu palnika robić to pomału jak zgaszę szybko to buchnie ognień i opali mi rękę ale po za tym jest OK. Szybkość gotowania jest rewelacyjna. Dla przykładu podam że czas grzania 25litrów 61*->98* trwało 25min, w innym przypadku, 30litrów 62*->99* 35min. Czyli można przyjąć że 30min i po wysładzaniu brzeczka się nam gotuje. Jak sprawdziłęm na wadze zużycie gazu na jedną warkę to około 1,5-2kg, jednak wszystko zależy co na nim grzejemy. Czyli teoretycznie na jednej butli powinno się udać zrobić 5-7 warek. Jak będę miał nową butle to sprawdze dokładnie ile warek zrobie na niej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quhcik Opublikowano 16 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Warki uskuteczniam na dworze (z powodów technicznych) co prawda bez dachu, ale warzelnia od wiatru jest osłonięta ze wszystkich stron. Dostałem od kolegi kuchenke 4-o palnikową a garnek mam 50l o średnicy 44 cm więc wszystkie palniki to ogarniają. Taka ilośc wody do wrzenia ok 50 min. Butla 11kg starcza mi na 5 warek. Kuchenka jest z zapalarką co wg. mnie jest niezbędne. Bez zapalarki zawsze dłonie miałem opalone. Wystarczy popytać kto robi remont i zagospodarować taką kuchenkę, tylko pamiętać jeżeli butla to wymienić w niej dysze na takie do propan butanu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się