Jimi_ Opublikowano 9 Października Udostępnij Opublikowano 9 Października Witam. Zakładam ten wątek w celu usystematyzowania wiedzy którą zdobyłem od was czy też samodzielnie czytając forum. Tak jak w nazwie, zamierzam uważyć pierwszego pilsa no i mam kilka pytań, ale najpierw receptura. Zestaw na Pils 12blg z Browamator 20 litrów, drożdże saflager 34/70, dwie paczki suchych. Zacieranie: 15l wody 63°C - 40 minut 72°C - 20 minut Podgrzanie do 76°C i filtracja. Gotowanie 60 minut, chmielenie tak jak w instrukcji od BA, jeszcze nie wiem. Fermentacja: Burzliwa - 9-10°C - 10/14 dni Zlanie na cichą w celu uzyskania gęstwy na nastepne, drożdże są drogie - temperatura około 11/12°C - 7/10 dni. Taka temperatura bo chce miejsce w lodówce na następne piwo a fermentor by stał w piwnicy gdzie temperatura jeszcze nie zeszła do 10*, ale kto wie, może zejdzie. Tutaj szczególnie proszę o doprecyzowanie długości fermentacji. Zlanie do butelek z dodatkiem cukru i refermentacja 2 tygodnie w temperaturze pokojowej a potem leżakowanie w piwnicy w temperaturze która tam jest. Pytania: 1. Drożdże będę trzymał w lodówce, przed zadaniem wyciągnąć je na chwilę aby uzyskały w miarę temperature brzeczki? 2. Czy po 7 dniach fermentacji w 9/10* mogę następny tydzień fermentować w 12* aby zdobyć miejsce w lodówce czy dla pewności trzymać te dwa tygodnie w jednej, niższej temperaturze? 3. Czy licząc ilość cukru do refermentacji przy dolniakach podaje temperature brzeczki w momencie przelewania do butelek która będzie wyższa niż fermentacji czy też te 10/12°C. Na razie robiłem tylko piwa górnej fermentacji więc tutaj różnica jest o wiele mniejsza w temperaturach i nie było problemu, tutaj wolę dopytać bo nie mam pewności. 4. Refermentować w wyższej temperaturze aby się piwo nagazowalo w miarę szybko czy też w piwnicznej i pozwolić mu się gazować pomału? 5. Mam zamiar uważyć tego pilsa, potem na gęstwie jakiegoś innego, zgaduje 13blg a potem na tamtej gęstwie uważyć portera. Czy ta gęstwa będzie wystarczająco silna? Czy też polecacie zrobić przed porterem jeszcze jakieś piwko powyżej 13blg? 6. Jako, że będę miał gęstwe to nie będę musiał kupować zestawów z drożdżami więc w teorii taniej mi wyjdzie kupić same surowce. Jest jakis sklep który na pewno odradzacie do zakupu słodu i chmielu a któryś polecacie? 7. Robić przerwę diacetylową? Jeśli tak to w którym momencie? Wiem, że najlepiej by było przeprowadzić lagerowanie w niskiej temperaturze, ale na razie nie mam na to warunków, może bliżej zimy to się polepszy. Nie chce czekać, chce zobaczyć co z tego wyjdzie. Dziękuję z góry za pomoc i rady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheged Opublikowano 9 Października Udostępnij Opublikowano 9 Października Chcesz drożdże puścić za nisko. Jeśli w ogóle wystartują, to późno, co może potem dać niekorzystne posmaki. A na pewno da siarkowodór w opór. Przerwa diacetylowa przy dolniakach jest też kluczowa. Ja bym puszczał 11-12 stopni, po 4-5 dniach podwyższał do 14-15, a potem nawet wyżej. I uważam, że dwie paczki na 20 litrów to jest mało. To znaczy da się, ale lepiej trzy. Od jakiegoś czasu wyliczam potrzebną ilość drożdży w BrewFather i tam zawsze wychodzi mi, że 2 paczki na pewno nie wystarczają na 20 litrów, za mała ilość komórek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimi_ Opublikowano 9 Października Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 7 minut temu, Rheged napisał(a): Chcesz drożdże puścić za nisko. Jeśli w ogóle wystartują, to późno, co może potem dać niekorzystne posmaki. A na pewno da siarkowodór w opór. Przerwa diacetylowa przy dolniakach jest też kluczowa. Ja bym puszczał 11-12 stopni, po 4-5 dniach podwyższał do 14-15, a potem nawet wyżej. I uważam, że dwie paczki na 20 litrów to jest mało. To znaczy da się, ale lepiej trzy. Od jakiegoś czasu wyliczam potrzebną ilość drożdży w BrewFather i tam zawsze wychodzi mi, że 2 paczki na pewno nie wystarczają na 20 litrów, za mała ilość komórek. To nawet lepiej z temperaturą, mogę po tygodniu wsadzić bez obaw do piwnicy. Mówisz, że potem wyżej, jak wyżej? Temperatura pokojowa na ostatnie kilka dni? Bo jak jakieś 18 to znowu będę musiał zająć lodówkę a wolałbym tego nie robić. Jeżeli chodzi o drożdże, to chyba muszą starczyć dwie paczki bo tyle kupiłem a zanim wyślą to będzie przyszły tydzień, a zależy mi na warzeniu w ten weekend. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek-lin Opublikowano 9 Października Udostępnij Opublikowano 9 Października Nie piszesz nic o wysładzaniu, ale zakładam, że uwzględniasz? Ja też uważam, że wyższa temperatura burzliwej będzie ok - ja startuję od 12 stopni. Nawet na opakowaniu masz podane 12-15 stopni: Jeśli chodzi o ilość cukru do refermentacji to liczy się od najwyższej temperatury jaką miała brzeczka. Jeśli będzie max 18 stopni to dla tej temperatury liczysz. Jeśli nie podniesiesz temperatury przy fermentacji, a zakończysz ją w 12 stopniach i przelejesz to liczysz jak dla 12 stopni. Oczywiście chwilowe podniesienie temperatury nie pozwoli brzeczce się ogrzać więc weź to pod uwagę, zę mówimy o temperaturze płynu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimi_ Opublikowano 9 Października Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 35 minut temu, arek-lin napisał(a): Nie piszesz nic o wysładzaniu, ale zakładam, że uwzględniasz? Ja też uważam, że wyższa temperatura burzliwej będzie ok - ja startuję od 12 stopni. Nawet na opakowaniu masz podane 12-15 stopni: Jeśli chodzi o ilość cukru do refermentacji to liczy się od najwyższej temperatury jaką miała brzeczka. Jeśli będzie max 18 stopni to dla tej temperatury liczysz. Jeśli nie podniesiesz temperatury przy fermentacji, a zakończysz ją w 12 stopniach i przelejesz to liczysz jak dla 12 stopni. Oczywiście chwilowe podniesienie temperatury nie pozwoli brzeczce się ogrzać więc weź to pod uwagę, zę mówimy o temperaturze płynu Oczywiście, że będę wysladzał, to będzie moja 6 Warka więc nie jestem kompletnie zielony, po prostu pierwszy lager. Tak myślałem z tym cukrem, dzięki za doprecyzowanie. No to fermentacje zacznę od 12* i podniosę po kilku dniach. A cicha musi być w tej samej mniej więcej czy może być w niższej? Nie mam pewności co do temperatury w piwnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek-lin Opublikowano 9 Października Udostępnij Opublikowano 9 Października W niższej drożdże mogą już nie chcieć więcej "dojeść" więc jak będziesz miał pewność, że blg nie spada to może być w niższej według mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimi_ Opublikowano 9 Października Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października Dobra, uznałem, że zrobie to w miarę na lenia i będę fermentował w jednym wiadrze około tydzień w lodówce o kontrolowanej temperaturze, potem do piwnicy na około dwa, zobaczymy ile dokładnie, pod koniec z 2 dni w temperaturze pokojowej dla przerwy diacetylowej, cold crash(na ile stopni wg was i czas?) i do butelek a one do piwnicy i kiedyś tam spróbowanie. Chyba, że robię coś rażąco źle to wyprowadźcie mnie z błędu proszę. Coś z tego wyjdzie, pewnie nie idealny pils ale nie musi na pierwszy raz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheged Opublikowano 10 Października Udostępnij Opublikowano 10 Października W dniu 9.10.2025 o 08:58, Jimi_ napisał(a): Mówisz, że potem wyżej, jak wyżej? Temperatura pokojowa na ostatnie kilka dni? Bo jak jakieś 18 to znowu będę musiał zająć lodówkę a wolałbym tego nie robić Generalnie to 18 stopni byłoby git, ale jak nie masz możliwości, to i pokojowa musi wystarczyć, wiadomo jak jest. Lepiej tak, niż wcale. Jimi_ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciezkicoswybrac Opublikowano 10 Października Udostępnij Opublikowano 10 Października 13 godzin temu, Jimi_ napisał(a): Dobra, uznałem, że zrobie to w miarę na lenia i będę fermentował w jednym wiadrze około tydzień w lodówce o kontrolowanej temperaturze, potem do piwnicy na około dwa, zobaczymy ile dokładnie, Czemu nie całość w lodówce? Mając sterownik możesz ustawić ile chcesz, jak nie masz elementu grzewczego (kabel/mata grzewcza, żarówka itp), to samo wyłączenie lodówki przez sterownik będzie stopniowo podnosić temperaturę do zadanej na sterowniku. IMO tydzień to trochę krótko, moje lagery po takim czasie mają 5-7BLG, więc jeszcze sporo roboty przed drożdżami. Dobra, teraz zrozumiałem, że po tygodniu w początkowej temperaturze chcesz podnieść na 2 tygodnie To w takim razie jest OK, przerwia diacetylową możesz zaczynać jak burzliwa fermentacja się skończy, tj. piana opadnie, a piwo zacznie się klarować. Prawdopodobnie będzie to właśnie w okolicach 2,5-3 tygodni. 13 godzin temu, Jimi_ napisał(a): cold crash(na ile stopni wg was i czas?) Jak najbliżej 0'C, 3-4 dni wystarczą. Jak nie uda się idealnie wyklarować, to można dodatkowo użyć żelatyny - koniecznie roztwór w ciepłej wodzie. W pierwszym zakegowanym piwie chciałem iść na łatwiznę i sypnąłem z paczki do kega, skończyło się zapchaniem kranu przez nierozpuszczone granulki żelatyny Jimi_ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimi_ Opublikowano 10 Października Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października (edytowane) 25 minut temu, ciezkicoswybrac napisał(a): Czemu nie całość w lodówce? Mając sterownik możesz ustawić ile chcesz, jak nie masz elementu grzewczego (kabel/mata grzewcza, żarówka itp), to samo wyłączenie lodówki przez sterownik będzie stopniowo podnosić temperaturę do zadanej na sterowniku. IMO tydzień to trochę krótko, moje lagery po takim czasie mają 5-7BLG, więc jeszcze sporo roboty przed drożdżami. Dobra, teraz zrozumiałem, że po tygodniu w początkowej temperaturze chcesz podnieść na 2 tygodnie To w takim razie jest OK, przerwia diacetylową możesz zaczynać jak burzliwa fermentacja się skończy, tj. piana opadnie, a piwo zacznie się klarować. Prawdopodobnie będzie to właśnie w okolicach 2,5-3 tygodni. Jak najbliżej 0'C, 3-4 dni wystarczą. Jak nie uda się idealnie wyklarować, to można dodatkowo użyć żelatyny - koniecznie roztwór w ciepłej wodzie. W pierwszym zakegowanym piwie chciałem iść na łatwiznę i sypnąłem z paczki do kega, skończyło się zapchaniem kranu przez nierozpuszczone granulki żelatyny Jak najbardziej mogę przeprowadzić całą fermentację w lodówce. Sęk w tym że chce ją zwolnić żeby robić następne piwo Właśnie czytałem dzisiaj o żelatynie czy też whirlfloc i irlandzkim mchu. Te dwa ostatnie to raczej do Ale, nie? Bo planuje zrobić irish Red ale później i chciałbym klarowne w miarę. Edytowane 10 Października przez Jimi_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draker Opublikowano 10 Października Udostępnij Opublikowano 10 Października 50 minut temu, ciezkicoswybrac napisał(a): IMO tydzień to trochę krótko, moje lagery po takim czasie mają 5-7BLG, więc jeszcze sporo roboty przed drożdżami. Dobra, teraz zrozumiałem, że po tygodniu w początkowej temperaturze chcesz podnieść na 2 tygodnie To w takim razie jest OK, przerwia diacetylową możesz zaczynać jak burzliwa fermentacja się skończy, tj. piana opadnie, a piwo zacznie się klarować. Prawdopodobnie będzie to właśnie w okolicach 2,5-3 tygodni. Właśnie przerwę diacetylową powinno się robić w momencie, gdy lager ma 5-7 BLG. W tym momencie drożdże nie produkują już estrów. Po 2 tyg to drożdże już dawno poszły spać, więc przerwa diacetylowa wtedy niewiele wniesie. Fermentis dla W34/70 zaleca zacząć podnosić temperaturę już nawet po 48h. Jeżeli chodzi o klarowanie to jeżeli dobrze przefiltrujesz brzeczkę to wystarczy CC przez parę dni i dla lagera nie ma potrzeby stosowania żadnych dodatków środków klarujących. Jimi_ i ciezkicoswybrac 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciezkicoswybrac Opublikowano 10 Października Udostępnij Opublikowano 10 Października 23 minuty temu, draker napisał(a): Właśnie przerwę diacetylową powinno się robić w momencie, gdy lager ma 5-7 BLG. W tym momencie drożdże nie produkują już estrów. Po 2 tyg to drożdże już dawno poszły spać, więc przerwa diacetylowa wtedy niewiele wniesie. Fermentis dla W34/70 zaleca zacząć podnosić temperaturę już nawet po 48h. Ciekawe, zawsze robiłem na samym końcu fermentacji. Nie będę się kłócił oczywiście, zwłaszcza że ile piwowarów tyle opinii. Może moja metoda nie działa, a moje chamskie kubki smakowe nie są wyczulone na diacetyl 27 minut temu, draker napisał(a): Jeżeli chodzi o klarowanie to jeżeli dobrze przefiltrujesz brzeczkę to wystarczy CC przez parę dni i dla lagera nie ma potrzeby stosowania żadnych dodatków środków klarujących. Niby tak, ale gdyby po fermentacji wyszło zamglone, to żelatyna załatwia problem przy 2 minutach roboty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimi_ Opublikowano 10 Października Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października Czyli co, po kilku dniach podnosić pomału temperature, potem dwa dni przerwy w 18/19 i z powrotem do 14* na dofermentowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Ba Opublikowano 20 Października Udostępnij Opublikowano 20 Października Ja trzymam w temp lagerowej tzn niskiej przez tydzień, potem daje do 16 st C otoczenia na kolejny tydzień. Zacieranie zrób trochę cieplej tzn w 68, 69 st C. Poza tym jest ok, czystsze tzn lepsze piwo będzie na gestwoe, na takie piwo tzn gęstość i objętość 300 ml będzie ok, więc zbierz 400. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimi_ Opublikowano 20 Października Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 3 godziny temu, Piotr Ba napisał(a): Ja trzymam w temp lagerowej tzn niskiej przez tydzień, potem daje do 16 st C otoczenia na kolejny tydzień. Zacieranie zrób trochę cieplej tzn w 68, 69 st C. Poza tym jest ok, czystsze tzn lepsze piwo będzie na gestwoe, na takie piwo tzn gęstość i objętość 300 ml będzie ok, więc zbierz 400. Właśnie wiem z tym zacieraniem, bo uwarzyłem tak jak pisałem i mi mocno odfermentowało. Po 7 dniach z 12 do 2,5 blg w 12°C pomału zwiększane do 14°C i teraz pokojowa bo nie mam gdzie trzymać 16/18 oprócz lodówki w której jest następne piwo Planuje odebrać gęstwę około czwartku/piątku i wsadzić takie piwo jeszcze do piwnicy do 12/13°C na kolejny tydzień(jest w ogóle sens jeśli fermentacja się skończyła?), CC i potem butelkowanie. Jedno pytanie. Przy refermentacji w celach kalkulacji ilości surowca biorę najwyższą temperaturę gdy piwo jeszcze fermentowało, nie aktualną podczas butelkowania, tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Ba Opublikowano 21 Października Udostępnij Opublikowano 21 Października Przed zadaniem drożdży odlej 1,2 litra BRzeczki do butelki plastikowej i zamrozić to. W dniu rozlew u rozmrozić, zagotować lekko schłodzić i wlac do wiadra delikatnie pomieszać i w butelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 21 Października Udostępnij Opublikowano 21 Października W dniu 20.10.2025 o 18:53, Jimi_ napisał(a): Właśnie wiem z tym zacieraniem, bo uwarzyłem tak jak pisałem i mi mocno odfermentowało. Po 7 dniach z 12 do 2,5 blg w 12°C pomału zwiększane do 14°C i teraz pokojowa bo nie mam gdzie trzymać 16/18 oprócz lodówki w której jest następne piwo Planuje odebrać gęstwę około czwartku/piątku i wsadzić takie piwo jeszcze do piwnicy do 12/13°C na kolejny tydzień(jest w ogóle sens jeśli fermentacja się skończyła?), CC i potem butelkowanie. Jedno pytanie. Przy refermentacji w celach kalkulacji ilości surowca biorę najwyższą temperaturę gdy piwo jeszcze fermentowało, nie aktualną podczas butelkowania, tak? Najwyższą w trakcie lub po zakończeniu fermentacji - wtedy dwutlenek węgla też ucieka i trzeba zrobić poprawkę. Jimi_ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimi_ Opublikowano 22 Października Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 9 godzin temu, Piotr Ba napisał(a): Przed zadaniem drożdży odlej 1,2 litra BRzeczki do butelki plastikowej i zamrozić to. W dniu rozlew u rozmrozić, zagotować lekko schłodzić i wlac do wiadra delikatnie pomieszać i w butelki. Kompletnie nie rozumiem po co mam to robić, jakie drożdże przed rozlewem? Mógłbyś nieco lepiej wyjaśnić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 22 Października Udostępnij Opublikowano 22 Października 54 minuty temu, Jimi_ napisał(a): Kompletnie nie rozumiem po co mam to robić, jakie drożdże przed rozlewem? Mógłbyś nieco lepiej wyjaśnić? Stosowane zamiast cukru do refermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się