Skocz do zawartości

Co zrobić ze zużytym słodem?


scooby_brew

Rekomendowane odpowiedzi

problem jest w tym, że ludzie jak zobaczą pojemnik na odpady, to nie patrzą na co jest tylko wrzucają wszystko... dlatego pojawiły się czerwone pojemniki recykling-mix, gdzie wrzuca się wszystkie suche odpady mogące podlegać recyklingowi. Jeśli takie pojemniki na kompost, były tylko dla danej społeczności (np bloku, albo kilku domów w osiedlu), to może byłaby większa świadomość i odpowiedzialność. W Polsce mamy jedną kompostownię, wybudowaną jeszcze za Gierka (bo zobaczył za granicą i stwierdził ze też musimy mieć :P ), ale kompost z niej nie nadaje się do niczego bo jest zanieczyszczony szkłem i metalami ciężkimi (np z baterii). Po za tym nawet kompostowanie w kontenerach, wymaga stacji sortowniczych i całego zaplecza i jest to bardzo droga inwestycja. A takie nieduże pojemniki do kompostowania to nie są jakieś gigantyczne koszty, które mogłaby ponieść spółdzielnia, np dzięki zmniejszeniu kosztów wywozu odpadów bo będzie ich mniej. Mam znajomego, który odpadki organiczne kompostuje, segreguje surowce wtórne i praktycznie przestał produkować odpady. I do tego właśnie powinniśmy dążyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce mamy jedną kompostownię, wybudowaną jeszcze za Gierka (bo zobaczył za granicą i stwierdził ze też musimy mieć :P ), ale kompost z niej nie nadaje się do niczego bo jest zanieczyszczony szkłem i metalami ciężkimi (np z baterii).

W Polsce jest wiele kompostowni, zajrzyj tylko do Mazowieckiego Planu Gospodarki Odpadami, tam jest załącznik z wykazem kompostowni.

Problem jest rzeczywiście z klasą jakościową kompostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba najlepsze wyjście. Chociaż fachowcy mówią, aby nie dokarmiać dzikich ptaków bo racą instynkt samozachowawczy i robią się niezdolne do samodzielnego zdobywania pożywienia.

A jakie one cholery dzikie?? Miastowe, swojaki, dzieciakom w parku siadają na rekach i wcinają wszystko jak leci :P czyli instynkt mają ;) Tylko chleba nie powinny dostawać to im naprawdę szkodzi.

Pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

mam tą samą obserwację- jakiś czas temu sypnąłem pod śmietnikiem nieco młóta i miałem wrażenie że dziobią (choć być może ktoś na nie rzucił ziarno czy chleb) więc ostatnio wysypałem cały worek po 8kg zasypie, było po ciemnym koźlaku więc najpierw sąsiadka mnie ofukałą że wyrzucam jakąś glinę pod śmietnikiem a nie do kontenera, a potem nic- prawie zupełny brak zainteresowania ze strony gołębi czy wron, a nawet wróbli... Może nie lubią ciemnych piw?? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziki są mniej wybredne - ryją na pół metra w miejscu gdzie wysypię młóto. Kiedyś wyrzuciłem na kompostownik i rano już go nie było - i młóta i kompostownika :o - rozwaliły wszystko w drobny mak. Teraz już wolę się przespacerować dalej od posesji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiad coder przyszedł. :okey: Kaczki jedzą młóto. Zaraz po wyrzuceniu się zbiegają. Obserwowałem je i było śmiesznie, bo chyba im się dzioby sklejały od słodkiego, bo zaraz szły do wody popijać :lol:

one zawsze wszystko popijają, taka ich natura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do tej pory zużyte młóto wywalałem na kompost. Ale teraz jak śniegi spadły to nie chce mi się dygać przez zaspy na drugi koniec ogrodu. Wsypałem młóto do worka na śmieci i wystawiłem przed garaż. Żadne dziki czy inne lisy się do tego nie dobiorą (mieszkam w środku miasta), ale kto wie :okey: Parę lat temu w zimie nawiedziły mnie łabędzie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wyrzucam do kosza.

Dawał bym ptaszkom, ale pamiętam jak pani od biologii zrobiła wykład co by zrobiła starym babom które karmią wróble mokrym chlebem i jak z tego powodu ptaszki potem cierpią... pamiętam do dziś.

Woda zawarta w chlebie, w tym wypadku młócie wychładza organizm ptaków tak, że przy większym mrozie... zdychają. Dosłownie. Przy mniejszym marzną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsypałem młóto do worka na śmieci i wystawiłem przed garaż.

nawet nie chce sobie wyobrażać jaki będzie zapach po otwarciu tego worka. Zapach skisłego młóta jest jednym z nieprzyjemniejszych zapachów jakie było mi dane wąchać. A konkurencje miały niewąską.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsypałem młóto do worka na śmieci i wystawiłem przed garaż.

nawet nie chce sobie wyobrażać jaki będzie zapach po otwarciu tego worka. Zapach skisłego młóta jest jednym z nieprzyjemniejszych zapachów jakie było mi dane wąchać. A konkurencje miały niewąską.

Białko śmierdzi? :lol: Dorzucę i to jak! :okey:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój kolega kiedyś zostawił worek z młótem po warzeniu, powiedziałem mu "Piotruś, wywal to jak najszybciej, bo jak ci to skiśnie to do tego nie podejdziesz". Przyszedłem po tygodniu poczułem dziwny aromat, zobaczyłem że worek teraz jest w 2 kolejnych i została mi przyznana racja.

 

Jak czasem dobrze nie wymieszam w kompostowniku to jak zawieje to człowiekowi się słabo robi :okey:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez całą jesień i zimę nie chciało mi się chodzić do kompostownika i wywalałem młóto do ogródka. Teraz wykryło je stadko bażantów i całymi dniami w nim dłubią.

Hehe u mnie największy okaz jaki zechce się pokazać to sójka albo dzięcioł w karmniku... a tu proszę bażanty. Na Twoim miejscu pomyślałbym o rosole z bażanta na Święta :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy paśniku się nie poluje!! Toż to kłusownictwo :)

zastanawiam się czy wywalić teraz młóto ptakom czy znów je oleją, zaś na wiosnę okaże się że usypałem spory kompostownik :(

Jednak miejskie ptaki to francuskie pieski :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że karmienie ptaków młótem nie szkodzi w ten sam sposób co karmienie chlebem z tego względu, że chlebek zawiera różnego rodzaju dodatki, które negatywnie wpływają na przewód pokarmowy.

Moje resztki zostają skarmione (za przeproszeniem) świniom u mojego Taty. Szczególnie lochom karmiącym służy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chleb niektórym gatunkom ptaków szkodzi bo fermentuje w przewodzie pokarmowym, młóto jak zacznie kisnąć też może szkodzić.

 

dawnymi czasy przy browarach były chlewy i pracownicy dostawali deputat z wieprzowiny ze świnek młótowych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.