Skocz do zawartości

Browar "Kar-Kamis"


Jejski

Rekomendowane odpowiedzi

# 62 gryczane trafiło wczoraj do 53 butelek z 0,95l rezerwy i 45g. cukru. Z fermentora wydobywał się zapach kaszy gryczanej ;) , a w smaku jest bardzo wytrawne.

Edytowane przez Jejski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj było kolejne butelkowanie, tym razem warki #63 stout? Po dwu dniowej cichej znalazło się w 55 butelkach 0,5l z dodatkiem 1,4l. rezerwy i 40g. cukru. Po raz kolejny stosuję kalkulator Jacka do obliczania ilości rezerwy do refermentacji i muszę powiedzieć, że spisuje się świetnie! Nie znam innego oprogramowania które po podaniu ilości dostępnej rezerwy podaje jeszcze resztę potrzebnego cukru. Jeszcze raz dzięki Jacek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka z dnia 07.11.10

64 Pale Ale po tygodniu cichej w temp. ok. 8°C zeszła do 3°Blg . Wysłałem pierwszą porcję do 45 butelek i jednej 0,33 ze 120g. cukru. Druga część 16l. musi niestety poczekać na dostawę kapsli :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka z dnia 07.11.10

64 Pale Ale po tygodniu cichej w temp. ok. 8°C zeszła do 3°Blg . Wysłałem pierwszą porcję do 45 butelek i jednej 0,33 ze 120g. cukru. Druga część 16l. musi niestety poczekać na dostawę kapsli :D

Podskocz jutro do mnie to Ci pożyczę. Będę po południu bo teraz siedzę w Krakowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Druga część warki 64 Pale Ale po prawie miesiącu cichej, a w zasadzie lagerowania bo temp. przy końcu była w okolicach 0°C trafiła do 33 butelek z 90g. cukru. Jacek, Wena, dzięki za wsparcie, ale gdybym nawet pożyczył kapsle to i tak nie miałem czasu butelkować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podsumuję tydzień (ostatni w tym roku) w browarze. Nic konkretnie związanego z warzeniem, rozlewem itp. się nie wydarzyło, ale:

- Umyłem/odetykietowałem sto butelek i to była czysta przyjemność w porównaniu do następnej czynności.

- Dostałem sześć fermentorów, a właściwie pojemników po śledziach i niestety tylko 3 dekle :/ Mycie na raz tylu pojemników to koszmar. Tłusto-śmierdzące, rybne zapaszki śnią mi się po nocach. Ostatecznie wyszorowane detergentem i zalane roztworem podchlorynu na dwa dni straciły "zapaszek" i lśnią jak nowe ;)

- Najprzyjemniejszą wiadomością jest wzbogacenie browaru o mieszadło magnetyczne. Zrobiłem je na silniku wentylatora z sauny z płynną regulacją obrotów i to na napięcie sieciowe. Pozostaje zakup mieszadełka około 5mm. średnicy. Większe czyli 12mm. wypada z orbity.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JEJSKI zajmnij sie warzeniem piwa. Ostanie, które miałem od Ciebie były b. dobre.

Statystyki zostaw naukowcom.

No to się zająłem i powstała warka:

65 Trzy Korony

 

Recipe Gravity: 1.057 OG

Recipe Bitterness: 22 IBU

Recipe Color: 4° SRM

Estimated FG: 1.014

Alcohol by Volume: 5.5%

Alcohol by Weight: 4.3%

 

CaraMunich II 0.15 kg, Grain, Mashed

Pilzeński 7.60 kg, Grain, Mashed

Płatki owsiane 0.40 kg, Adjunct, Mashed

 

Lublin (Poland) 30.00 g, Pellet, 15 minutes

Marynka (Poland) 35.00 g, Whole, 60 minutes

 

Saflager W-34/70 1.00 unit, Other, Starter z połowy paczki

 

Zasyp do wody 54'

52' 15min.

dolanie wrzątku 63' 30min

podgrzanie do 72' 30min.

podgrzanie do 77' 15min. i filtracja

Ostatecznie wyszło 42l. 14blg co daje 76% wydajności :lol: Fałszywe dno po małej przeróbce rurki sprawuje się super! Do przyszłej warki przy końcu gotowania dodam wrzątku by zwiększyć objętość warki do 46-48l. Po schłodzeniu się zmniejsza i troszkę odparowuje. Warze w jeszcze nie wyremontowanej zimowej warzelni,ale z prowizorycznym wyciągiem pary. Zero pary we warzelni - bezcenne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się cieszę, że mi piwo fermentuje, bo zupełnie nie mam czasu ostatnio.

Przypuszczam, że jak bym codziennie warzył to pewnie by się znudziło, a tak znajdę odpowiednią chwilę i cieszę się że warze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojej perspektywy patrząc to pusty fermentor to zły fermentor, dlatego jutro robię dwa w jednym Stout/Schwarzbier. Janek ma rację, dla mnie rozwiązanie w temacie braku czasu to chyba tylko renta :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo. Ludzie na rencie czy emeryturze to dopiero nie mają czasu (nie wiem z czego to wynika, może dlatego że już bliżej końca ich dni a wtedy muszą wszystko nadrobić). Dlatego różnie to bywa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecana niedzielna podwójna warka.

66 Sweet Stout/Schwarzbier

 

British black patent 0.20 kg, Grain, Mashed

CaraMunich II 0.25 kg, Grain, Mashed

Caraaroma 0.20 kg, Grain, Other

Pilzeński 6.00 kg, Grain, Mashed

Wiedeński 1.50 kg, Grain, Mashed

Żywiecki palony 0.30 kg, Grain, Mashed

 

Marynka 35.00 g, Pellet, 65 minutes

Perle 30.00 g, Pellet, 20 minutes

 

Danstar Windsor 0.50 unit, Other, starter

Saflager W-34/70 0.50 unit, Other, starter

 

64' 30min.

72' 30min.

77' 15min. i filtracja

Po gotowaniu odebrane 2l. i przegotowane ze 180g. laktozy (resztka). Dodane do fermentora ze starterem Danstar Windsor.

Druga połowa będzie jutro zadana starterem Saflager W-34/70 w temp. ok. 15'C

Ostatecznie wyszło jakieś 45l. 13,5 Blg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.