Browar "Kar-Kamis"

[Pieron]

To i tak szybko znika z takiego kega. Tak czy tak źle to wygląda.

[JacekKocurek]

A ja mam nadzieję, że jutro dotrze do mnie paczka od Wesołego z wężami i kranikiem i poleje się też pierwsze piwo z KEGa na Lipinach

[wena]

Dla wszystkich?

[JacekKocurek]

Dla wszystkich?

Oczywiście, że nie dla wszystkich, tylko dla wtajemniczonych. Jak chcesz to przyjedź, zapraszam

[zgoda]

Mnie do pełni szczęścia (czyli wyszynku z kega) brakuje jeszcze butli i lodówki. Z tym ostatnim jest najgorzej, jakby wymiotło...

[skybert]

też właśnie poluję na drugą małą chłodziarkę na drugi kegerator ale coś cienko ostatnio na alledrogo

[zbynekkk]

Mnie do pełni szczęścia (czyli wyszynku z kega) brakuje jeszcze butli i lodówki. Z tym ostatnim jest najgorzej, jakby wymiotło...

Ja na razie obywam się bez lodówki a i tak mam piwo w temperaturze bliskiej 0.

[Jejski]

Lodówkę już mam i sterownik też, ale trzeba ją jeszcze przerobić. Przy moim chaosie przeprowadzkowym to na razie nie wykonalne. Puki co piwo śpi w 12°C i to jest temp. która mi bardzo odpowiada.

Wczoraj przelałem do lagerowania warkę 69 Pils z dnia 04.02.11. Zeszła do 2,5°Blg i jest bardzo jasne. Gdybym dał 34/70 zamiast American Lager byłby koncerniak

[JacekKocurek]

Gdybym dał 34/70 zamiast American Lager byłby koncerniak

No nie wiem. Dodałeś jakichś niesłodowanych surowców? Nachmieliłeś "symbolicznie"?

Pewno w USA większość koncernowych lagerów jest na American Lagerach robiona.

[Jejski]

Chodziło mi o to że byłby polski koncerniak Zasyp to 100% pilzeńskiego, a chmiele tylko aromatyczne. W smaku jest "płaskie", a przyzwyczaiłem się do dodatków carapilsów i innych karmelowych.

[Jejski]

Wczoraj rozlałem drugą część warki 68 do 52 butelek z dodatkiem 150g. cukru przegotowanego w 1,7l wody, bo wcześniej zapomniałem rozcieńczyć. Piwo bardzo fajnie zbalansowane. I jeszcze fotka.

[Jejski]

Przed wczoraj piwo z kega wyparowało, więc zakegowałem pilsa 69. Tym razem gazowałem tylko 1,5Bar przy temp. ok. 1°C i wyszło bardzo fajnie. Do butelek trafi jeszcze jakieś 29l.

Część półek w mojej piwniczce już zrobiona więc się przeprowadziłem z moim majdanem. Jak widać deficyt piwa jest dramatyczny . Mam na nadzieję że już w ten weekend zacznę nadrabiać zaległości.

[Jejski]

W sobotę 12.03.11 powstała warka 70 "Pomroczność Jasna"

Wszystko na oko, słody, chmiel i okoliczności. Idąc chcąc nie chcąc śladami Bieloka otwarłem sezon ogródkowy i to było zaskakujące w skutkach. Po przeniesieniu browaru na ogródek okazało się że jest oficjalna kawa w słoneczku i to zakrapiana bimberkiem, oraz moją jeżynową nalewką. Po tym wszystkim, a raczej w trakcie warzyłem

Pilzeński 8,5kg

Caramunich II 200g

Caraaroma 110g

Zacieranie ok. 90min. 67-68°C, nic nie wiem czy była przerwa 76°C

Marynka 40g na 60min.

Hallertauer Tradition chyba 20g na chyba 15min.

Wyszło 44l. 14°Blg zadane następnego dnia starterem z gęstwy Danstar Nottingham, a fermentuje ok. 19°C

 

Za to w niedzielę uwarzyłem 71 "The Day After"

Pilzeński 7,5kg

Caramber 150g

Caramunich 150g

żywiecki palony 150g

Zacieranie 65-64°C 30min. 72°C 30min. 76°C 20min.

Marynka 40g 60min

Hallertauer Tradition 25g 15min.

Dzisiaj podzielone na 22l 71a zadane pianą z poprzedniej warki i 71b zadaną starterem z gęstwy 2112 California Lager. Obie fermentowane w 13°C

Jak w przypadku Grześka gdyby nie szczątkowe zapiski na karteluszkach i opakowaniach po słodzie to odtworzenie było by chyba niemożliwe

[bielok]

Cześć

 

Wszystko na oko, słody, chmiel i okoliczności. Idąc chcąc nie chcąc śladami Bieloka otwarłem sezon ogródkowy i to było zaskakujące w skutkach......

[ciach big tekst]

 

Jak w przypadku Grześka gdyby nie szczątkowe zapiski na karteluszkach i opakowaniach po słodzie to odtworzenie było by chyba niemożliwe

Mów mi tato

 

A tak na poważnie nie popieramy z Jejskim picia alkoholu w czasie warzenia, gonienia, brykania itp zajęć.

[Szwed]

Cześć

 

Wszystko na oko, słody, chmiel i okoliczności. Idąc chcąc nie chcąc śladami Bieloka otwarłem sezon ogródkowy i to było zaskakujące w skutkach......

[ciach big tekst]

 

Jak w przypadku Grześka gdyby nie szczątkowe zapiski na karteluszkach i opakowaniach po słodzie to odtworzenie było by chyba niemożliwe

Mów mi tato

 

A tak na poważnie nie popieramy z Jejskim picia alkoholu w czasie warzenia, gonienia, brykania itp zajęć.

A jeśli okaże sie ze to najlepsze piwo, jakie uwarzyłeś to dopiero bedzie Ci przykro ze nie zachowałeś przepisu

[Jejski]

Niezbadane są wyroki wiosny Warzenie w takich stanach to nie jest przyjemność i nie polecam nikomu, ale jak się zaczęło to trzeba skończyć.

[Wiktor]

dlatego ja otwieram piwo jak już się zaczyna chmielić. I do przelania i zadania drożdży można wypić 1. chyba że się warzy z kimś. Wtedy 2

[Jejski]

Wczoraj zakegowałem drugą część warki 69 i zabutelkowałem jeszcze ze 45g. cukru do 19 butelek.

Plan był taki że po imprezie u Pierona będę warzył pod moją wiatą, ale całe szczęście nie miałem siły zacząć, bo jak się okazało wróciła zima na dwa dni przed wiosną . W niedzielę nie odpuszczę robię piwo chociażby to miał być icebook na etapie zacierania

[Jejski]

Wczoraj powstała warka 72 pszenica

 

Zakwaszający 0.10 kg, Grain, Mashed

Płatki owsiane 0.40 kg, Adjunct, Mashed

Melanoidin 0.20 kg, Grain, Mashed

Monachijski 0.50 kg, Grain, Mashed

Pilzeński 3.20 kg, Grain, Mashed

Pszeniczny 3.60 kg, Grain, Mashed

 

Hallertauer Tradition 20.00 g, Pellet, 60 minutes

Lublin (Poland) 20.00 g, Pellet, 60 minutes

 

Danstar Nottingham Dry Yeast 1.00 unit, Yeast, Gęstwa we fermentorze z poprzedniej warki

Safbrew WB-06 Dry Wheat Yeast 1.00 unit, Yeast, Starter z połowy paczki

44-43' 20min

63' 30min

72' 30min

77' 15min i filtracja

Wyszło 44l 14Blg i 2,5l rezerwy. Warka 72A zadana pszenicznymi i fermentowana w 19'C , warka 72b na DN w ok, 13'C taki mały eksperyment. Po raz kolejny zastanawia mnie bardzo wysoka wydajność. Kolejne sprawdzanie aerometru i wszystko ok. Zaczynam się martwić że nam lepszą wydajność niż np. KP

70 "Pomroczność Jasna" przelana na cichą, zeszła do 3°Blg

Edytowane 25 Marca 2011 przez Jejski

[TomX]

Po raz kolejny zastanawia mnie bardzo wysoka wydajność. Kolejne sprawdzanie aerometru i wszystko ok. Zaczynam się martwić że nam lepszą wydajność niż np. KP

Oddaj trochę, mi się przyda

[coder]

Sprawdź pomiar objętości wybicia, to jest najczęstsza przyczyna cudów wydajności

[Jejski]

Na przykładzie mojej warki 69 47l. nieco powyżej 12°Blg przy 8kg. słodu tylko pilzeńskiego wlane do dwóch wyskalowanych fermentorów. Zacieranie 1:4,4 słód woda , a przy końcu gotowania dolewam wrzątku prawie do pełnego kega 50l. , a w chmielinach zostaje może z 200ml. , więc o pomyłce przy wybiciu chyba mowy być nie może? Przy następnej okazji poproszę sąsiadów z refraktometrem o pomiar.

Edit

Muszę dochmielić warkę 72b bo przy próbie była znikoma goryczka.

Edytowane 22 Marca 2011 przez Jejski

[admiro]

Na przykładzie mojej warki 69 47l. nieco powyżej 12°Blg przy 8kg. słodu tylko pilzeńskiego wlane do dwóch wyskalowanych fermentorów. Zacieranie 1:4,4 słód woda , a przy końcu gotowania dolewam wrzątku prawie do pełnego kega 50l. , a w chmielinach zostaje może z 200ml. , więc o pomyłce przy wybiciu chyba mowy być nie może? Przy następnej okazji poproszę sąsiadów z refraktometrem o pomiar.

Edit

Muszę dochmielić warkę 72b bo przy próbie była znikoma goryczka.

Nie, spoko, podobne piwo u mnie 8,1 Kg piwa na 46L przy 12,3°Blg wyszło 90% wydajności (u ciebie 91%).

Nie mam tej powtarzalności ale z drugiej strony 40paro litrowe piwa robiłem tylko 2 (przy drugim Grodziskim wyszło 87%).

Przy mniejszych warkach wydajność wychodzi mi niższa - może to kwestia wysładzania?

Z tego co widzę to na pewno ważny jest stosunek wody do słodu 4/1 u mnie na razie daje chyba najlepsze rezultaty.

 

Ja liczę wydajność opartą na ekstraktywności słodu.

[coder]

50L po ostygnięciu to już jest 48L. Do tego odpada osad i chmieliny - zmierz to, u mnie to 1-2 litry, a w 50L będzie 2* tyle. A jak nie dolejesz 1cm do wrębów to kolejny litr i zrobi się 40L

[Jejski]

Piotrek chyba się nie rozumiemy. Mam na przykładzie tej warki 47l. we fermentorach, a w osadach i chmielinach praktycznie zostaje ze 200ml. bo filtrator z rurki wręcz odsysa brzeczkę, i te 47l. przyjmuję jako wybicie. Gdyby w chmielinach i osadach zostawało powiedzmy ze 2l. to po odzyskaniu wydajność by wzrosła a nie zmalała.