Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 5.05.2014 o 11:19, joker0skater napisał(a):

o właśnie nie napisałem najważniejszego - właśnie brak jakichkolwiek oznak fermentacji, woda w rurce stoi w miejscu.

Czekaj cierpliwie, z kalkulatora wychodzi mi 360ml tygodniowej gęstwy dla 20L, 18Blg. Jeżeli była niepłukana, to w tych 300ml miałeś jeszcze śmieci, co oznacz jeszcze większy deficyt drożdży. Teraz musisz po prostu dać się im namnożyć. Osobiście podniósłbym im trochę temperaturę otoczenia, tak do 16-17°C i jak tylko by ruszyły, to znów do zimnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.05.2014 o 11:32, korzen16 napisał(a):
  W dniu 5.05.2014 o 11:19, joker0skater napisał(a):

o właśnie nie napisałem najważniejszego - właśnie brak jakichkolwiek oznak fermentacji, woda w rurce stoi w miejscu.

Czekaj cierpliwie, z kalkulatora wychodzi mi 360ml tygodniowej gęstwy dla 20L, 18Blg. Jeżeli była niepłukana, to w tych 300ml miałeś jeszcze śmieci, co oznacz jeszcze większy deficyt drożdży. Teraz musisz po prostu dać się im namnożyć. Osobiście podniósłbym im trochę temperaturę otoczenia, tak do 16-17°C i jak tylko by ruszyły, to znów do zimnego.

 

a więc zajrzałem do piwnicy. Bulka, może nie szaleńczo ale solidnie i regularnie. Pofermentuje tak kilka dni w 13 st. C i przeniosę później aby dofermentować w temp. 18 st. C.

 

Dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jezu - zamrożony wkład dotykał powierzchni fermentatora a odczyty z refraktometru z następujących minut wskazywały spadek o 0,0000000001BLG, pooooooomuuuuuuurz!!!!111!one!.

 

Wybacz sarkazm ale "nadgorliwośc gorsza od faszyzmu". Widać żeś rozsądny facet, informacje ważne podałeś, zdroworozsądkowe podejście do procesu fermentacji etc. ale zaglądasz do fermentora co chwila i prosisz się o kłopoty - zostaw to na 2 tygodnie w spokoju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo piana osiągnęła bardzo małą wysokość w stosunku do relacji ludzi na tym forum (powtarzające się opowieści o wychodzeniu z wiadra).

 

zedytowałem zanim zobaczyłem, że odpisaliście, w przeciwnym wypadku zostawiłbym opis dla porządku - sorry. W każdym razie innymi kanałami chyba znalazłem jakieś rozwiązanie, zrobię im przerwę diacetylową nieco wcześniej, liczę że jeśli zostało coś do dojedzenia, to się obudzą (o ile w ogóle śpią).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki zabieg stosuje się głównie dla drożdży lagerowych i fermentujących w niskich temperaturach drożdży ejlowych. W 18st C drożdże ładnie po sobie posprzątają,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Dwa tygodnie temu uwarzyłem American Amber Ale z TwojegoBrowaru -> http://twojbrowar.pl...iwo-domowe.html, użyłem drożdży Danstar Nottingham.

 

Wyszło mi 20l, 12 blg - zgodnie z instrukcją. Po 7 dniach, odfermentowało do około 3,5 blg i zlałem na chichą.

 

Dziś [mineło kolejne 8 dni] chciałem butelkować. Robię pomiar blg - około 3 ale piwo mega mętne. Nie wiem co w tym zrobić.

post-8607-0-02512200-1399478677_thumb.jpg

 

Temperatura na burzliwej wahała się w granicach 19 - 21 stopni, a na cichej około 19. W smaku jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat nie do pilnej pomocy, ale jak już napisałeś to trudno. Sprawdzałeś czy masz przez kilak dni stałe Blg?? - to może być jeszcze trwająca fermentacja Jeżeli Blg od kilku dni jest stałe, możesz przenieś w chłodne miejsce (kilka stopni). Jeżeli brak takich warunków dodaj żelatyny (ok. 3-5g/20L) i obniż temperaturę ile tylko możesz - po kilku dniach powinno się wyklarować i będzie nadawało się do butelkowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 7.05.2014 o 16:15, Malinowy Jęczmień napisał(a):

Butelkuj, wyklaruje się.

Ale będzie dużo syfu na dnie; ja bym jednak, jako zagorzały wróg dużych osadów w butelce, powalczył o klarowność przed butelkowaniem

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 7.05.2014 o 16:14, korzen16 napisał(a):

Temat nie do pilnej pomocy, ale jak już napisałeś to trudno.

 

Subiektywnie stwierdziłem, że dla mnie to pilna sprawa. Mam nadzieję, że bardzo nie zgrzeszyłem. ;)

 

Dzięki za rady! :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 7.05.2014 o 16:19, korzen16 napisał(a):

Ale będzie dużo syfu na dnie; ja bym jednak, jako zagorzały wróg dużych osadów w butelce, powalczył o klarowność przed butelkowaniem

 

A ja mam w głowie jeszcze reklamę piwa, co gość tłumaczył, że piwo jak mętne to lepsze :) Sam chyba tylko raz miałem takie coś i to chyba z puchy A tak to zawsze po cichej miałem już ładne klarowne piwka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Uwarzyłem dzisiaj w nocy piwko, zostało mi 1,5 L brzeczki odzyskanej z osadów 14blg.

Przelałem ją do nie sterylnych słoików.

Mam zamiar dolać 0,5 litra wody! i jeszcze raz zagotować.

I teraz nie wiem co później zrobić.

Czy wystarczy jak po ostudzeniu przeleję do butelek 0,5l po piwie, zakapsluję i do lodówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy zagotować, wrząca brzeczkę wlać do butelki (dobrze ją wcześniej wyparzyć wrzątkiem by ograniczyć spadek temperatury) i na gorąco zakapslować. Po zakapslowaniu położyć na boku by zdezynfekować szyjkę butelki i kapsel. Nie rozcieńczaj brzeczki. O ostrożności przy zabawie z wrzątkiem chyba nie muszę wspominać. Alternatywnie można wlać zimna brzeczkę do butelek, zakapslować i zapasteryzować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy moi,

z przyczyn obiektywnych muszę dziś przelać piwo na cichą - mija szósta doba fermentacji i zazwyczaj było już po burzliwej, ale tym razem przeprowadzałem ją w lodówce z termostatem ustawionym na 18 stopni i nadal trochę pracuje.

Jeśli nie zrobię tego dzisiaj, pozostaje mi zrobić to za 12 dni. Nie robiłem whirlpoola i mam na dnie "trochę" chmielu, a poza tym nie chcę mieć zapachu autolizy.

Zatem pytanie: czy nie popełnię wielkiego błędu przelewając piwo na cichą teraz? Czy lepiej jednak zostawić je dłużej w jednym fermentorze?

Piwo jest bezstylowe, jasne, duuuużo chmielu, drożdże US-05.

Z góry dziękuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.