adamsky Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) Ale po co chcesz sztucznie zaniżać blg końcowe? Nic ci to przecież nie da. Albo drożdże dofermentowały do końca i wszystko będzie ok. Albo niedofermentowały i wtedy ryzykujesz granaty. EDIT: Jak dla mnie masz dwa wyjścia: albo ryzykujesz i butelkujesz, albo zostawiasz to piwo żeby sobie fermentowało dalej i postępujesz zgodnie z przyjętymi zasadami, czyli pomiary w odstępie kilku dni i butelkowanie gdy blg przestanie spadać. Edytowane 25 Marca 2015 przez adamsky Maciej Kędzia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Jak dla mnie masz dwa wyjścia: 1. zostawić to teraz w fermentatorze żeby dożarło wszystko, poczekać na faktyczny koniec fermentacji i wówczas dopiero rozpocząć procedurę butelkowania (syrop z glukozy) (rekomenduję). nie powinno to raczej negatywnie wpłynąć na piwo. to pszeniczniak, więc osad drożdżowy wskazany. 2. zabutelkować, wstawić do chłodnego miejsca i co tydzień sprawdzać otwierając jedną butelkę. jak będą fajrwerki - poluzować każdą butelkę i zakapslować. kupa zabawy, kupa nerwów i w sumie nie wiadomo kiedy skończyć procedurę (a min 4 m-ce). nie polecam. ps. 75g glukozy na 20l przy założeniu, że odfermentowało całkowicie to bardzo mało dla piwa pszenicznego. jakie nagazowanie zaplanowałeś, bo mam wrażenie, że poniżej 2vol? Maciej Kędzia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Kędzia Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) Ok, czyli opcje jest jedna - ryzykować i dobrze zagrzebać butelki co by nikomu w razie czego krzywdy nie zrobiły? Przepraszam za pomysł ze sztucznym zaniżaniem BLG, racja z drożdżami, po prostu trochę panika bo szkoda by mi było tyle piwka. 1. zostawić to teraz w fermentatorze żeby dożarło wszystko, poczekać na faktyczny koniec fermentacji i wówczas dopiero rozpocząć procedurę butelkowania (syrop z glukozy) (rekomenduję). nie powinno to raczej negatywnie wpłynąć na piwo. to pszeniczniak, więc osad drożdżowy wskazany. Zostawić to w fermentorze nawet z zadaną już glukozą w środku? 75g glukozy na 20l przy założeniu, że odfermentowało całkowicie to bardzo mało dla piwa pszenicznego. jakie nagazowanie zaplanowałeś, bo mam wrażenie, że poniżej 2vol? No tak w 2%. Edytowane 25 Marca 2015 przez Maciej Kędzia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) Zostawić to w fermentorze nawet z zadaną już glukozą w środku? oczywiście. jeżeli zadbałeś, żeby BLG syropu było takie same jak BLG brzeczki nastawnej to masz nadal zwykłą fermetującą brzeczkę tyle, że o litr większą. glukoza w ilości 4g/l nie wniesie nic wyczuwalnego do smaku i aromatu Twojego piwa. EDIT: żeby było jasne - nawet jeżeli nie zadbałeś o blg to też masz fermetującą brzeczkę, tyle że nie znasz jej blg początkowego (ale nie zbyt wiele się różni) No tak w 2%. weizeny to od 3-3,5 się zaczyna. dwójka jest dobra dla angielskich stylów. tylko trzeba dobrać pewne butelki a nie grolsche. Edytowane 25 Marca 2015 przez Pun kOmora Maciej Kędzia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 weizeny to od 3-3,5 się zaczyna hmm. a mnie się wydaje, że już 3 to za dużo i jest tu powielany błąd w opisie kalkulatorów tylko trzeba dobrać pewne butelki a nie grolsche używam tych butelek i nie narzekam na wytrzymałość a w temacie to rada 1. jest dobra, a w drugiej nie rozumiem tego wstawić do chłodnego miejsca bo wg mnie może to spowodować błędne postrzeganie i przebieg nagazowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Kędzia Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Dzięki za odpowiedź, czyli reasumując, zostawić piwo w fermentorze oraz mierzyć jeszcze BLG do czasu zakończenia fermentacji i butelkować. weizeny to od 3-3,5 się zaczyna. dwójka jest dobra dla angielskich stylów. tylko trzeba dobrać pewne butelki a nie grolsche. Tak, widzę to w kalkulatorze. Mój błąd, czy mogę to jakoś jeszcze skorygować później po zakończeniu fermentacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) Tak, widzę to w kalkulatorze. Mój błąd, czy mogę to jakoś jeszcze skorygować później po zakończeniu fermentacji?Oczywiście. Przecież jak zakończy się fermentacja i piwo będzie szło do rozlewu, to znowu będziesz musiał dodać surowiec do refermentacji (glukozę którą dałeś teraz drożdże zjedzą). Wtedy możesz sobie na nowo obliczyć potrzebną ilość cukru albo glukozy. Edytowane 25 Marca 2015 przez adamsky Maciej Kędzia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) weizeny to od 3-3,5 się zaczyna. dwójka jest dobra dla angielskich stylów. tylko trzeba dobrać pewne butelki a nie grolsche. Odradzam, 2,5- 3,0 v/v max, taka wartość jest najrozsądniejsza. 2,0 v/v to z kolei max dla anglików. Może i gdzieś są kalkulatory, które wyższe wartości podają, ja opieram się na własnych doświadczeniach. Edytowane 25 Marca 2015 przez Jacenty Maciej Kędzia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Kędzia Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Tak, widzę to w kalkulatorze. Mój błąd, czy mogę to jakoś jeszcze skorygować później po zakończeniu fermentacji?Oczywiście. Przecież jak zakończy się fermentacja i piwo będzie szło do rozlewu, to znowu będziesz musiał dodać surowiec do refermentacji (glukozę którą dałeś teraz drożdże zjedzą). Wtedy możesz sobie na nowo obliczyć potrzebną ilość cukru albo glukozy. Ok, rozumiem z małą wątpliwością. Jak obliczyć później ilość surowca potrzebnego do refermentacji? Co muszę wtedy uwzględnić? Korzystam oczywiście z kalkulatora: http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html?17531157 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 hmm. a mnie się wydaje, że już 3 to za dużo i jest tu powielany błąd w opisie kalkulatorów dlaczego? moje prywatne - na 3,5 i do gaszingu jeszcze daleko. a weizeny komercyjne zazwyczaj są dobrze nagazowane. używam tych butelek i nie narzekam na wytrzymałość osobiście nie wiem, ale czytałem, że przy wysyceniu rzędu 4 dno tych butelek nie wytrzymuje. do angielskich również używam tych butelek. a w temacie to rada 1. jest dobra, a w drugiej nie rozumiem tego Pun kOmora, dnia 25 marzec 2015 - 17:12, napisał: wstawić do chłodnego miejsca bo wg mnie może to spowodować błędne postrzeganie i przebieg nagazowania. no dobra. zostwić można również w ciepłym, ale wówczas kontrola co 3 dni. w chłodnym fermentacja idzie wolniej i jest więcej czasu na reakcję. oczywiście nie zdefiniowałem co znaczy "chłodne" - myślę o temp w zakresie 10-15stC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) Ok, rozumiem z małą wątpliwością. Jak obliczyć później ilość surowca potrzebnego do refermentacji? Co muszę wtedy uwzględnić? Korzystam oczywiście z kalkulatora: tak samo jak zrobiłeś to dzisiaj z tym, że piwa będziesz miał już 20L + 0,7 (0,8L) = 21L wysycenie też możesz dać większe - tylko spieram się z chłopakami ile powinno go być. ja robiłem ostatnio na 3,5 i uważam, że jest ok. chłopaki odradzają tak wysokie i należy zauważyć, że mają o wiele większe doświadczenie ode mnie. Edytowane 25 Marca 2015 przez Pun kOmora Maciej Kędzia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Kędzia Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) Ok, rozumiem z małą wątpliwością. Jak obliczyć później ilość surowca potrzebnego do refermentacji? Co muszę wtedy uwzględnić? Korzystam oczywiście z kalkulatora: tak samo jak zrobiłeś to dzisiaj z tym, że piwa będziesz miał już 20L + 0,7 (0,8L) = 21L wysycenie też możesz dać większe - tylko spieram się z chłopakami ile powinno go być. ja robiłem ostatnio na 3,5 i uważam, że jest ok. chłopaki odradzają tak wysokie i należy zauważyć, że mają o wiele większe doświadczenie ode mnie. Tak założyłem, musiałem się upewnić. Zakładając, że używam glukozy, na nasycenie 2.5 wychodzi z kalkulatora 127g glukozy. Czy to odpowiednia ilość? Dzięki wielkie wszystkim za pomoc! P.S. To moje pierwsze piwo i jeszcze nie mam wyczucia co do tego jak nasycenie wpłynie na ostateczny odbiór piwa, a jedyne na co zwracam uwagę to to, żeby nie przesadzić, stąd moja ostrożność i zadanie mniejszej ilości glukozy. Edytowane 25 Marca 2015 przez Maciej Kędzia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Czy to odpowiednia ilość? tak Maciej Kędzia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 tylko trzeba dobrać pewne butelki a nie grolsche. mam tych butelek w użyciu ze 400 szt plus ileś sobie czeka,nigdy nic z nimi mi się nie działo kiedyś na balkon wystawiłem piwa do schłodzenia ,przyszły mrozy i zapomniałem, z 20 butelek zostało ,mieszane,część normalne,część grolschowe a i kupne piwa były ,pękło 8 żadna z grolscha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 weizeny to od 3-3,5 się zaczyna. dwójka jest dobra dla angielskich stylów. tylko trzeba dobrać pewne butelki Super porada. Gazujmy mocno, ale dobierajmy mocne butelki żeby nie mieć granatów. To może od razu gazować na 6 i lać w szampanówki? Później ktoś sobie narobi granatów przez takie porady.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Super porada. Gazujmy mocno, ale dobierajmy mocne butelki żeby nie mieć granatów. To może od razu gazować na 6 i lać w szampanówki? Później ktoś sobie narobi granatów przez takie porady.. możesz koloryzować. a jak chcesz dawać porady "im mniej tym lepiej" - nikt Ci nie broni. smacznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 możesz koloryzować hmm... koloryzować? Porozrywane butelki to faktycznie koloryzowanie (szkoda, że krwią po ścianach i podłodze/suficie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielczi Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Dry stout na drożdżach safale s-04 w dniu rozpoczęcia fermentacji 16blg tydzień później 6blg 3 dnie później 6blg Przelewać na cichą? Jakoś spróbować pobudzić drożdże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pun kOmora Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 możesz koloryzowaćhmm... koloryzować? Porozrywane butelki to faktycznie koloryzowanie (szkoda, że krwią po ścianach i podłodze/suficie) od 3vol? poddaje się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 (edytowane) od 3vol? + niedofermentowanie które potrafi uczynić taką małą subtelną różnicę w nagazowaniu EDIT kapitulacja przyjęta Edytowane 25 Marca 2015 przez Dr2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Przelewać na cichą? Jakoś spróbować pobudzić drożdże? A może poczytać o tych drożdżach żeby się dowiedzieć że schodzą dość płytko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielczi Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Właśnie gdzieś wyczytałem że pożądanym odefermentowaniem jest 80% ewentualnie 75% no a ja mam ledwo 59%, stąd moje pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 26 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2015 Właśnie gdzieś wyczytałem że pożądanym odefermentowaniem jest 80% ewentualnie 75% no a ja mam ledwo 59%, stąd moje pytanie. Nie dokładnie szukałeś, te drożdże tak mają czasem, że raz schodzą dość głęboko, a raz zatrzymują się dość wysoko Widzę że piszesz że fermentuje dopiero 9 dni, uzbroić się w cierpliwość i jeżeli planowana jest cicha zostaw jeszcze na kilka dni, natomiast jeżeli nie jest potrzebna cicha to zostaw na jakieś 10 dni jeszcze, co ma przefermentować w tym czasie to przefermentuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 26 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2015 (edytowane) od 3vol? + niedofermentowanie które potrafi uczynić taką małą subtelną różnicę w nagazowaniu EDIT kapitulacja przyjęta ale rozlewając piwo zakładasz że jest odfermentowane idąc twoim tropem trzeba dawać 1g na 0,5l albo 0,5g albo wcale bo nie wiadomo ile zejdzie jeszcze ja z miesiąc temu otwierałem butelkę pierwszego mojego piwa ,miało ponad 4 lata i nagazowanie było OK Edytowane 26 Marca 2015 przez Gawon Pun kOmora 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 26 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2015 idąc twoim tropem Gdybyś poszedł moim tropem to byś zauważył, że chodzi mi o to żeby nie dawać rad, które mogą zrobić komuś krzywdę. A co do piwa i nagazowania to już od dawna daję na każdą butelkę ok 2,2 do góra 2,5g cukru. W większości jednak leję piwo do corneliusów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi