OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !

[Pancho]

To też od podejścia zależy. Ja póki co twardo trzymam się opisów BJCP i jakiś tam swoich ustaleń. Osobiście mnie drażni jak właśnie zakładam sobie 14, a wychodzi chociażby 14,5 to rozcieńczam. Pewnie z czasem i ilością warek mi to minie

[Oskaliber]

Ja uważam, że to bardzo słuszne podejście. 0.5blg to jeszcze można przełknąć, ale między 14 a 16 da się wyczuć różnicę, a jak projektuję piwo to ma być ono takie jakie zakładam, a balling jest tu kluczowy.

[MaxiKing]

Dzięki za podpowiedzi teraz widzę że jeszcze sporo nauki przedemną i poznanie mojego taboreta bo sam widziałem że chyba za mocno się gotowało i nawet trochę zmniejszyłem ale może wystarczy tylko na środkowym palniku a nie na trzech choć czytałem że powinno mocno śię gotować ale jak to jest to trzeba popróbować chyba ?

[Pancho]

Generalnie z tego co ja słyszałem, a mnie się jeszcze nie przytrafiło to brzeczkę też można "przypalić", tylko w takim sensie, że może dojść do pewnego rodzaju skalmeryliowania cukrów, co będzie odczuwalne w smaku. Ja gotuję na kuchence gazowej i zazwyczaj ciężko jest mi zagotować brzeczkę, więc też nie mam obaw, że się przypali. Najważniejsze, żeby ukazał się przełom i brzeczka pracowała w kotle.

Edytowane 30 Sierpnia 2015 przez ModyCHOW

[Pancho]

 

 

jak projektuję piwo to ma być ono takie jakie zakładam, a balling jest tu kluczowy.

 

Dokładnie

[Oskaliber]

Dzięki za podpowiedzi teraz widzę że jeszcze sporo nauki przedemną i poznanie mojego taboreta bo sam widziałem że chyba za mocno się gotowało i nawet trochę zmniejszyłem ale może wystarczy tylko na środkowym palniku a nie na trzech choć czytałem że powinno mocno śię gotować ale jak to jest to trzeba popróbować chyba ?

 

Gotuj tak, żeby mieć odparowanie na poziomie 8-10% w godzinę.

Generalnie z tego co ja słyszałem, a mnie się jeszcze nie przytrafiło to brzeczkę też można "przypalić", tylko w takim sensie, że może dojść do pewnego rodzaju skalmeryliowania cukrów, co będzie odczówalne w smaku. Ja gotuję na kuchence gazowej i zazwyczaj ciężko jest mi zagotować brzeczkę, więc też nie mam obaw, że się przypali. Najważniejsze, żeby ukazał się przełom i brzeczka pracowała w kotle.

W tym przypadku raczej kluczowa jest długość gotowania. No i w niektórych stylach jest to wręcz porządane.

[Pan Łyżwa]

Hej,

Właśnie zacieram hefeweizena i się zorientowałem, że roggen którego w miedzy czasie będę butelkował jest na s-06, czyli takich jakie chce zadać do weizena. Roggen stoi delikatnie powyżej 2 tygodni w wiadrze bez zlewania na cichą. Czy mogę weizena zlać prosto na gęstwę po nim? Coś szczególnego muszę sprawdzić przed tym? Czy w takim przypadku po prostu zlewać z wysokości na gęstwę, czy trzeba ją jakoś rozmieszać? Będę pierwszy raz takie coś robił więc dobre porady mile widziane.

[anteks]

Gęstwa jest  ze śmieciami, możesz zebrać łyżką i dodac do brzeczki

ps kilka razy zalewałem bezpośrednio na ten "syf" i było ok  

Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez anteks

[mc007]

Możesz wlać, jak z Roggenem wszystko jest ok

Robiłem tak i było ok.

[FurioSan]

Tylko będzie drożdży dużo za dużo a to w weizenach nie jest dobry kierunek -

Oczywiście jeśli chcesz wygrywać konkursy bądź wzbudzić podziw innych piwowarów. Jeśli po prostu chcesz się napc piwa sam lub z kumplami to olej co pisalem.

[zbynieks]

Ogólnie to bardzo dobry pomysł przy ale'ach, bardzo często tak czynię. Ale akurat Furio ma rację: szczególnie jeśli lubisz bardzo bananowe weizeny - wskazany jest nawet underpitching, Piwo na pewno nie wyjdzie jakieś garbate, ale weizeny są specyficzne. Przy ale'ach rób tak śmiało.

[FurioSan]

Przy ale może ci niedofermentowac lub mało estrów - estry tworzą się głównie w czasie namnażania drożdży

[Pan Łyżwa]

Co sądzicie o tej pianie i białawym nalocie?

[BuDeX]

 

 

niedofermentowac

Dlaczego?

[FurioSan]

 

niedofermentowac

Dlaczego?

 

 

 

overpitching creates an environment where yeast don't have enough nutrients to grow healthy.

 

oczywiście to się zdarza w warunkach brzegowych - nie twierdzę że każde piwo z overpitchingiem nie dofermentuje 

 

fajny wpis o overpitchingu na hbt

http://www.homebrewtalk.com/showthread.php?t=166221

[Jasiu]

Co sądzicie o tej pianie i białawym nalocie?

 

Mieszanka drobnej piany i takiego nalotu jak np. na odstanej herbacie, związane z właściwościami twojej wody - o ile smakuje i pachnie normalnie to prawdopodobnie nic złego.

[Pan Łyżwa]

No właśnie jest delikatnie kwaśne jak na roggena ale to chyba od odrobiny słodu Carfa który dodałem. Zabutelkowałem, zobaczę za jakiś czas  co to z tego wyszło.

[ThoriN]

 

Co sądzicie o tej pianie i białawym nalocie?

 

Mieszanka drobnej piany i takiego nalotu jak np. na odstanej herbacie, związane z właściwościami twojej wody - o ile smakuje i pachnie normalnie to prawdopodobnie nic złego.

 

Widziałem u siebie różne 'filmy' na powierzchni, wynikające właśnie z właściwości użytej wody, ale żaden nie wyglądał tak brzydko, jak ten na zdjęciu...

[betlek]

Potrzebuje pomocy z konkretnym pytaniem

 

Zrobiłem dziś pierwszą warkę z ekstraktów z własnym chmieleniem.

 

Do momentu dodawania drożdży wszystko robiłem jak należy i starałem się o najwyższą czystość.

Przyszedł moment dodawania drożdży i po pierwsze nie zrehydratyzowałem drożdży, a po drugie zamieszałem drożdże na powierzchni brzeczki aby opadły.

 

Czy przez takie obchodzenie się z drożdżami fermentacja wystartuje normalnie? czego się spodziewać? Czy można coś z tym zrobić?

 

Pytanie nr 2: Przy przesuwaniu fermentatora "zassało" mi trochę +- 2ml alk. o stężeniu 40% z rurki ferm., czy to istotne?

[Dr2]

1. nie martw się, bądzie dobrze

2. nie

 

BTW

pierwsze piwo i tak w większości przypadków jest pyszne

(moje następne też takie był )

Edytowane 5 Września 2015 przez Dr2

[betlek]

1. nie martw się, bezie dobrze

2. nie

 

BTW

pierwsze piwo i tak w większości przypadków jest pyszne

(moje następne tez takie był )

Dzięki za pocieszenie

 

Dawno się tak nie czułem, tylko co chwile patrze na ten fermentor kiedy w końcu wystartuje. Ze wszystkimi rzeczami chyba tak jest na "pierwsze razy"

[Dr2]

 

 

tylko co chwile patrze na ten fermentor kiedy w końcu wystartuje

patrzeć możesz, ale nie grzeb w nim pod żadnym pozorem.

[Pancho]

Ja przez kilka pierwszych warek też rozsypywałem na brzeczce i wszystko wychodziło dobrze. Trzymamy kciuki i czekamy na efekty!

[bkrawczy]

Jest szansa na kupienie US-05 dzisiaj gdzieś w Warszawie. Wczoraj zacierałęm, wszystko ładnie pięknie. Przez noc drożdże nie wystartowały. 0 piany i kompletnie nic się nei dzieje. Chce to zlać jak najszybciej zagotować i procedura od nowa z nowymi drożdżami.

 

Czy jak do jutra mi to postoi w fermentorze z drożdżami które nie wystartowały to może mi się popsuć przeczka? Co najlepiej zrobić?

[kranu]

Przez noc nie wystartowały? Przecież to jeszcze dopuszczalny lag i to z zapasem..