Łuska do ułatwiania filtracji

[Hasintus]

W każdej słodowni jak dobrze pogadasz dostaniesz łuskę jęczmienną. Przy zasypie ok. 7kg pszenicznego i wsypaniu przed filtracją łuski ok. 100g, filtracja przebiegła w miarę szybko, jak na zasyp 100%pszenicy. Swego czasu scooby pisał, że używał bodajże łuski ryżowej i filtracja też szła ok

Czy sklepy dla piwowarów domowych nie mogłyby sie tym zainteresować?

Taka łuska napewno byłaby kupowana do ułatwiania filtracji piw pszenicznych i żytnich.

Tak jak w sklepach piwowarskich za granicą sprzedawana jest łuska ryżowa.

[skybert]

Ja do tego celu z powodzeniem stosuję płatki ryżowe, do kupienia w sklepie spożywczym.

Dodatkowo polecam do amerykańskich sikaczy w stylu bud light, budweiser czy corona.

[Stasiek]

Ja do tego celu z powodzeniem stosuję płatki ryżowe

Płatki ryżowe dodajesz do filtracji? Nie dodajesz w ten sposób do zacieru (czy też wręcz do odfiltrowanej brzeczki) nowej nieskonwertowanej skrobii?

[dziedzicpruski]

a ja wysuszyłem młóto i się zastawiam nad dodatkiem tego czegoś,przy oględzinach dokładniejszych jest to prawie sama łuska,z 4 kg słodu zostało jakieś 0,5-1 kg,nie ważyłem) .

obawy mam tylko o to ,żeby nie zepsuło smaku,suszyło się to dobę(głownie na słońcu) i cholera wie czy nie przykisło,w zapachu ani smaku nie ma nic niepokojącego,ale jakoś się boję.

[skybert]

Ja do tego celu z powodzeniem stosuję płatki ryżowe

Płatki ryżowe dodajesz do filtracji? Nie dodajesz w ten sposób do zacieru (czy też wręcz do odfiltrowanej brzeczki) nowej nieskonwertowanej skrobii?

Nie, płatki dodaję do zacierania w ilości ok. 0,25-0,5kg.

Tyle dodałem do ostatnich 3 witbier?ów i nie było problemów z filtracją a zasyp miałem podobny do wcześniejszych pszeniczniaków gdzie problemy były. Stąd taki wniosek.

Dodatkowo płatki ładnie rozjaśniają piwo.

[zgoda]

Ale tu zupełnie nie o to chodzi, tylko o łuskę. To co na zewnątrz ziarna.

[przemo70]

W każdej słodowni jak dobrze pogadasz dostaniesz łuskę jęczmienną. Przy zasypie ok. 7kg pszenicznego i wsypaniu przed filtracją łuski ok. 100g' date=' filtracja przebiegła w miarę szybko, jak na zasyp 100%pszenicy. Swego czasu scooby pisał, że używał bodajże łuski ryżowej i filtracja też szła ok[/quote']

Czy sklepy dla piwowarów domowych nie mogłyby sie tym zainteresować?

Taka łuska napewno byłaby kupowana do ułatwiania filtracji piw pszenicznych i żytnich.

Tak jak w sklepach piwowarskich za granicą sprzedawana jest łuska ryżowa.

Musieliby pogadać z wogoszem, czy dałby radę pozbierać tą łuskę i czy nie stanowiłoby to dla niego problemu. Myślę, że by się sprzedawała.

[skybert]

Ale tu zupełnie nie o to chodzi, tylko o łuskę. To co na zewnątrz ziarna.

Ja wiem że chodzi o łuskę, ale z powodu jej braku wspomagam się płatkami które w jakiś tam stopniu ja zastępują

[Hasintus]

Ale tu zupełnie nie o to chodzi' date=' tylko o łuskę. To co na zewnątrz ziarna.[/quote']

Ja wiem że chodzi o łuskę, ale z powodu jej braku wspomagam się płatkami które w jakiś tam stopniu ja zastępują

Wybaczcie im bo nie wiedzą co czynią

Dobry Wieczór, skybert obudź się!

Edytowane 18 Sierpnia 2011 przez Hasintus

[skybert]

Dobry wieczór Hasintus. Nie śpię już od co najmniej godziny

A tak poważnie to weź pierwszą lepszą książkę amerykańską, choćby 80 Winning Recipes i przeczytaj co oni tam zalecają dodawać w celu polepszenia filtracji.

[szop007]

Ale tu zupełnie nie o to chodzi' date=' tylko o łuskę. To co na zewnątrz ziarna.[/quote']

Ja wiem że chodzi o łuskę' date=' ale z powodu jej braku wspomagam się płatkami które w jakiś tam stopniu ja zastępują[/quote']

Wybaczcie im bo nie wiedzą co czynią

Dobry Wieczór, skybert obódź się!

Hasintus, dwója

[scooby_brew]

Ale tu zupełnie nie o to chodzi' date=' tylko o łuskę. To co na zewnątrz ziarna.[/quote']

Ja wiem że chodzi o łuskę, ale z powodu jej braku wspomagam się płatkami które w jakiś tam stopniu ja zastępują

Skybert łuska ryżu i płatki ryżowe to dwie zupełnie różne rzeczy używane z różnych powodów i dające różne rezultaty.

 

Łuska ryżowa nie dodaje nic do piwa: ani smaku, ani cukrów, ani koloru, absolutnie nic. Łuskę mieszasz z zacierem tylko po to , aby pomóc w wysładzaniu, np. gdy używasz dużo pszenicy. Pszenica nie ma plewy tak jak ma np. Pils, więc zatrzymuje wysładzanie. Gdy ze słodem wymieszasz trochę pustych łusek po ryżu, wysładzanie idzie łatwiej.

 

Płatki ryżowe, tak samo jak kleikowany ryż, dodają fermentujących cukrów do piwa, ale nie mają koloru, smaku ani zapachu. Gdy zastąpisz np. 30% słodu pils płatkami ryżowymi, dostaniesz piwo które ma np. 5% ABV, ale wygląda i smakuje jakbyś pił lekki podpiwek z 3% ABV.

Płatki ryżowe, tak jak wszystkie płatki nie pomagają w wysładzaniu ale je utrudniają bo po zamoczeniu rozpadają się w "ciapkę".

Edytowane 18 Sierpnia 2011 przez scooby_brew

[Wiktor]

może takiecoś?

[zgoda]

może takiecoś?

Nie za drobne? Gryka ma jednak małe ziarno.

[coder]

Z pewnością w filtracji pomagają szyszki chmielowe dodane do zacieru.

[Hasintus]

Dobry Wieczór' date=' skybert obódź się!

Hasintus, dwója

Przepraszam wszystkich jak jak piszę w pracy (zamiast pracować) to zawszę sadzę byki. Praca ogłupia

[Hasintus]

może takiecoś?

Łuska gryczana? Niezły pomysł, trzeba będzie spróbować.

[Czes]

może takiecoś?

Łuska gryczana? Niezły pomysł' date=' trzeba będzie spróbować.[/quote']

Już wypróbowana.

I nieźle zdała egzamin przy filtracji trudnego zacieru na piwo żytnie w browarze Konstancin.

[Hasintus]

może takiecoś?

Łuska gryczana? Niezły pomysł' date=' trzeba będzie spróbować.[/quote']

Już wypróbowana.

I nieźle zdała egzamin przy filtracji trudnego zacieru na piwo żytnie w browarze Konstancin.

Czy sklepy dla piwowarow nas slyszą?

[elroy]

Czy sklepy dla piwowarow nas slyszą?

Na pewno czytają

[dziedzicpruski]

a jeszcze jedno,żniwa są teraz ,czy zwykłe plewy odkombajnowe(o ile da się to zebrać) nie byłyby dobre,pewnie trzeba by je trochę wymoczyć,czy wygotować.

[scooby_brew]

...albo kupić tonę łusek ryżowych z Chin za ~$600, ciekawe tylko ile za przesyłkę? http://www.alibaba.com/product-gs/433395851/rice_husk.html

[wogosz]

a jeszcze jedno,żniwa są teraz ,czy zwykłe plewy odkombajnowe(o ile da się to zebrać) nie byłyby dobre,pewnie trzeba by je trochę wymoczyć,czy wygotować.

Pewnie, że nie byłoby dobre. Potrzebna jest łuska słodowa, a nie jęczmienna. Chociaż w dawnych czasach brzeczkę podobno filtrowano przez słomę.

[Hasintus]

a jeszcze jedno' date='żniwa są teraz ,czy zwykłe plewy odkombajnowe(o ile da się to zebrać) nie byłyby dobre,pewnie trzeba by je trochę wymoczyć,czy wygotować.[/quote']

Pewnie, że nie byłoby dobre. Potrzebna jest łuska słodowa, a nie jęczmienna. Chociaż w dawnych czasach brzeczkę podobno filtrowano przez słomę.

Ja to już przerabiałem z ta słomą. Dość kłopotliwe, słoma jest mocno zakurzona i trzeba ja wcześniej dobrze przepłukać wrzątkiem bo puszcza kolor. Przy filtracji roggena słoma nie dała oczekiwanego efektu..

[scooby_brew]

Może to wariacki pomysł, ale gdyby tak spróbować suche igły po choinkach?