Browar Czarny Ryś

[WiHuRa]

Podniosłem temperaturę na sterowniku do 13°C żeby trochę szybciej przeprowadzić fermentację i zwolnić za około 2 tygodnie zamrażalnik na kegi. #44 Urbock ruszył jeszcze przed podniesieniem temperatury (lag około 12h) zaś na #45 Porter dopiero dziś rano pojawiła się lekka pianka sugerująca start fermentacji (lag około 36h) - Danstar Nottingham dają sobie rady w 12-13°C.

Edytowane 27 Marca 2014 przez WiHuRa

[Stolarz]

gęstwą Wyeast 2633 Octoberfest Lager Blend, około 200l

 

Nie ma się co dziwić, że Urbock ruszył szybciej skoro zadałeś mu 200 l gęstwy

[WiHuRa]

Dzięki za czujność

 

Notabene bardzo podeszły mi te drożdże, niedługo napiszę szczegóły w odpowiednim wątku.

[WiHuRa]

Za 2 tygodnie na warzelni, największe filtracyjne wyzwanie, piwo żytnie.

A dokładniej będzie to Żytni Ciemny Saison. Dość niestandardowa warka jak na moje dotychczasowe poczynania. Zastanawiam się jeszcze nad chmieleniem.

 

Zasyp:

Pilzneński - 3,70 kg (70,5%)

Płatki żytnie - 1,00 kg (19%)

Karmelowy 150 - 0,35 kg (6,7%) lub Karmelowy żytni jeśli gdzieś po drodze będę robił zakupy w TB.

Carafa I - 0,20 kg (3,8%)

 

Piwo pójdzie w butelki, powinno na jesień dojrzeć.

[karczmarz]

19% dodatek żyta wystarczy, by piwo nabrało "żytniego" charakteru? Nigdy nie używałem tego zboża, więc powoli wertuje zapiski, by się dowiedzieć czegokolwiek.

[WiHuRa]

To będzie moje pierwsze żytnie. Z zapisków innych wynika, że okolice 20% są wystarczające i takie które jeszcze w miarę da się przefiltrować.

Edytowane 31 Marca 2014 przez WiHuRa

[korzen16]

Z zapisków innych wynika, że okolice 20% są wystarczające i takie które jeszcze w miarę da się przefiltrować.

Zauważyłem u siebie, że w przypadku "trudniejszych" zasypów nie ma problemu "czy w ogóle", ale kwestia "jak długo". Żytniego pilnowałem na początku, później poszedłem spać - do rana samo się przefiltrowało.

[WiHuRa]

Mój harmonogram na to warzenie przewiduje max czas fitracji 4h (wybicie 20l). Ale to tylko teoria

Edytowane 31 Marca 2014 przez WiHuRa

[korzen16]

Mój harmonogram na to warzenie przewiduje max czas fitracji 4h. Ale to tylko teoria

Masz dłuższy filtrator niż ja (zabrzmiało to dwuznacznie, ale nie ma tu żadnych podtekstów ) więc jest realna szansa

[buszi]

W ubiegłą sobotę warzyłem wędzone żytnie IPA. W zasypie było nieco ponad 20% żyta (płatki i słód), mimo wielu obaw filtracja poszła nad wyraz sprawnie, trwała niecałą godzinę. Filtrowane przez 80 centymetrowy oplot. Bez obaw

Edytowane 31 Marca 2014 przez buszi

[WiHuRa]

To może pójdę po bandzie i zamienię karmelowy 150 na żytni karmelowy, żytniego będzie wtedy 25,7% zasypu.

[karczmarz]

A może czas na projekt 99% żytnie ale? To by było coś Być może FD poradzi sobie trochę lepiej. Myślałem o zasypie 50% żyta.

Edytowane 31 Marca 2014 przez karczmarz

[WiHuRa]

50% żytniego ? To faktycznie, trza Ci życzyć powodzenia przy filtracji

[kantor]

Do 20% płatków żytnich to nie ma prawie żadnej różnicy, ostatnio przy 33% słodu żytniego filtracja dużo wolniejsza ale poniżej 2h, na zwykłym filtratorze z oplotu. Podstawa to trzymać temperaturę i nie zacierać zbyt gęsto.

A może czas na projekt 99% żytnie ale?

To też jest pomysł, mam akurat wolne 2kg słodu na mini warkę

 

edit:

Żyto to spokojnie można 100%, bo masz i karmel i palony.

Edytowane 31 Marca 2014 przez kantor

[WiHuRa]

Wybaczcie, że się nie przyłączę, jedno almost undrinkable piwo mi wystarczy A tak na serio to za żytem ogólnie nie przepadam, w jasnym piwie mi nie podeszło (Konstancin Żytnie, Pinta Apetyt na życie), w ciemnym podobno jest lepiej więc próbuje. Piłem co prawda ciemne żytnie, Żytorillo, ale było tak mocno chmielone, że zabijało to całą resztę.

[WiHuRa]

Uzupełniłem ety piw, które są już rozlane:

 

[Mrzon]

Uzupełniłem ety piw, które są już rozlane:

 

Bardzo ładne podobne proste czytelne podobają mi się

[WiHuRa]

Wczoraj zakegowałem:

#42 Marcowe 12,6°Blg

#43 Grodziskie 7,7°Blg

 

Na cichą fermentację przelałem:

#44 Urbock 16,5°Blg

#45 Porter 16,7°Blg

 

Urbock ma ładną szynkową wędzoność choć przy zasypie 84% wędzonki (w tym 33% Steinbach) jakoś nie powala mnie intensywnością, aczkolwiek po spalonej płycie głównej w płynie nic już nie będzie tak intensywne

 

Porter z 16,7°Blg odfermentował do 4°Blg. W smaku karmel i duża doza mlecznej czekolady. Czuć również alkohol ale jak poleży powinien się ułożyć.

Edytowane 8 Kwietnia 2014 przez WiHuRa

[WiHuRa]

Zanosi się na to, że sezon w maju zakończyłbym na 49 warce. Pojawiła się oczywista chęć dobicia do 50-tki. Lubię okrągłe rocznice, zresztą zawsze to okazja żeby wymyślić coś ciekawego co poleży dłużej a nie zniknie z kega w 12 dni.

 

Musi być to kontynuacja na gęstwach, które będę miał (W3463 Forbidden Fruit i dedykowane do Saison) więc zdecydowanie będzie to kierunek belgijsko-francuski. O ile piwa typu Tripel, Dubbel, BDSA odpadają bo to nie moja działka to już przyprawiony Biere de Garde w wersji brune jest ciekawy - zresztą ten styl jest tak szeroki, że można tu nieźle namodzić. Rozważam jeszcze kolejną wariację Saison. Szukam dalszych inspiracji w kategorii Farmhouse Ale.

[cml]

może coś a'la Love Buzz?

[WiHuRa]

Dzięki za inspiracje. Ciekawa receptura z owocami dzikiej róży.

[cml]

ciekawszy jest tam moim zdaniem sam proces niż składniki

zdaje się, że robiłeś na bretach jakiegoś lambika - mógłbyś się pokusić o zakażenie nimi takiego imperial saisona

epicka 50tka by była

 

zamiast beczki można się posiłkować płatkami - wiadomo, że nie to samo ale jak się nie ma co się lubi...

Edytowane 7 Kwietnia 2014 przez cml

[WiHuRa]

Myślałem także właśnie o tzw. Brett Saison i akurat ta receptura to właśnie tego typu piwo. Muszę przemyśleć tylko proces.

[BuDeX]

#41 100% Peated Ale 13,2°Blg

 

16.02.2014

Po jakim czasie próbowałeś tego piwa? Widzę, że butelkowane 9.03, ale za nic nie mogę znaleźć po jakim czasie była degustacja i czy piwo zmienia się w czasie na lepsze, gorsze, czy wcale?

[WiHuRa]

Po dwóch tygodniach otworzyłem 1 butelkę (zabutelkowałem 9.03). Piwo jakoś bardzo się nie zmienia na razie, może teraz jest lekko bardziej wytrawne ale to niuans. Właściwie jak tylko się nagazuję można pić. Zazwyczaj w lekkim jasnym piwie aromat i smak się układa dłużej ale w tym przypadku jest tak bardzo zdominowany przez torf że chyba po prostu tego nie czuć.