sebek Opublikowano 7 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2013 Czy możliwe jest uwarzenie Cascadian IPA na słodach strzegomskich? Brakuje mi słodu carafa bez łuski. Można to jakoś zamienić aby uniknąć nut palonych przy czarnej barwie? Pale ale, czekoladowy ciemny, karmelowy ciemny, pszenica prażona - to chodzi mi po głowie, ale nie wiem jakich proporcji dokonać, nie wiem czego się spodziewać. Proszę o porady i odpowiedź na pytanie czy można uwarzyć dobre czarne IPA na słodach ze Strzegomia. Sam planuje zrobić CDA i żeby uniknąć paloności planuje użyć ciemnego karmelowego (mój ma 680EBC). 300g powinno mocno przyciemnić barwe. Ewentualnie można ekstrahować jakiś palony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 7 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2013 Użyj pszenicy prażonej. Pszenica jest bez łuski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hopek Opublikowano 8 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2013 Dzięki za odpowiedź, poprosiłbym jeszcze o propozycję receptury na słodach strzegomskich. Chodzi mi tylko o zasyp i zacieranie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerius Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Odświeżę trochę temat. Planuje jutro robić warkę według omiawianego przepisu. Na chmielenie na zimno mam zamiar zaaplikować po 30g Citry i Cascade i tutaj jest moje pytanie. Wsypać to jako całość na początku cichej czy podzielić na porcje i wsypywać po 15g na początku i 15g w połowie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Podobno chmiel najlepiej oddaje swoje właściwości aromatyczne przez pierwsze 3 dni. Ja ostatnio dzieliłem chmielenie na dwie porcje, po 3 dni każda i z efektów jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Podobno chmiel najlepiej oddaje swoje właściwości aromatyczne przez pierwsze 3 dni. Ja ostatnio dzieliłem chmielenie na dwie porcje, po 3 dni każda i z efektów jestem zadowolony. Zależy to także od temperatury zadania chmieli - im niższa tym można chmielenie wydłużyć. Tu jest niezła garść wiedzy na temat chmielenia na zimno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Podobno chmiel najlepiej oddaje swoje właściwości aromatyczne przez pierwsze 3 dni. Ja ostatnio dzieliłem chmielenie na dwie porcje, po 3 dni każda Stosując ten typ chmielenia powinno się po tych trzech dniach usunąć chmiel z pierwszej porcji, co w warunkach domowych jest dość skomplikowane. Ja wrzucam całość w jednej porcji na 5 dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Podobno chmiel najlepiej oddaje swoje właściwości aromatyczne przez pierwsze 3 dni. Ja ostatnio dzieliłem chmielenie na dwie porcje, po 3 dni każda Stosując ten typ chmielenia powinno się po tych trzech dniach usunąć chmiel z pierwszej porcji, co w warunkach domowych jest dość skomplikowane. Ja wrzucam całość w jednej porcji na 5 dni. Niekoniecznie. Myślę, że ta pierwsza porcja i tak nie zaszkodzi drugiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Niekoniecznie. Myślę, że ta pierwsza porcja i tak nie zaszkodzi drugiej. To jaki jest sens dodawania chmielu porcjami ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Niekoniecznie. Myślę, że ta pierwsza porcja i tak nie zaszkodzi drugiej. To jaki jest sens dodawania chmielu porcjami ? A nie ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 A nie ma? Jeśli można osiągnać ten sam efekt sypiąc raz to po co dwa razy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malinowy Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Niekoniecznie. Myślę, że ta pierwsza porcja i tak nie zaszkodzi drugiej. To jaki jest sens dodawania chmielu porcjami ? A nie ma? Też uważam, że dzielenie chmielu jest bez sensu. Że niby będzie za dużo i się związki aromatyczne nie rozpuszczą w piwie? No to jak dorzucisz drugą porcję dalej będzie go tyle samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerius Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 No to problem rozwiązany. Wszystko leci jednym rzutem na ostatnie 5 dni ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Nie o to chodzi, że chmielu będzie za dużo. Chodzi o to że jeśli "teoretycznie" aromaty chmielowe rozpuszczają się w piwie przez 3 dni to jeśli dasz jedną dawkę na 6 dni to przez 3 pierwsze dni będzie on dawał aromat, przez kolejne 3 dni nie. Jeśli dasz jedną dawkę na 3 dni, kolejną po 3 dniach to obie będą te aromaty dawały. Ale to tylko teoretyzacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wozik Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 5 minut przed końcem gotowania. Dawałeś go po to, żeby podbić BLG, czy w jakimś innym celu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 I żeby zwiększyć odfermentowanie. Ale po prawdzie to już nie pamiętam. Za dawno to było. Piwo było bardzo dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciu Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 Hej, a co myślicie o takiej recepturze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 (edytowane) Mogę zamienić Carafę na czekoladowy pszeniczny? Parametrami podobny. Nie ma łuski, więc i za dużo paloności nie wniesie. Powinien się nadać . Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Hej, a co myślicie o takiej recepturze? że wyjdzie z tego Foreign Extra Stout Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciu Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 że wyjdzie z tego Foreign Extra Stout Ale jakto? Kurde nie zawsze ogarniam te style, granice takie płynne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Takto że CDA ma nie być palone, natomiast ma być mocno chmielone amerykańskimi chmielami. Natomiast FES jest palony i b. mało chmielony. Twoje chmielenie nie pasuje na CDA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciu Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 No przecież jest mocno chmielone, nie amerykanami, bo to polskie miało być - CIPA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 20 g na aromat i 35 g na zimno - popatrz sobie na inne receptury i porównaj ilości chmielu na aromat... Porównaj np. z tą recepturą na CDA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciu Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Chciałem osiągnąć ok. 55 IBU i stąd takie chmielenie. Może faktycznie mało na aromat poszło. Czy nie ciężko osiągnąć czarną barwę bez palności w smaku. Czy dobrze myślę, ze u mnie paloność to głównie z pszenicy? Jestem raczkującym piwowarem stąd nie zawsze dobrze trafię w styl, ale grunt, że sam komponuje receptury. Zgodnie z Waszą sugestią zmienię w zapiskach styl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Ciemną barwę bez paloności uzyskasz poprzez moczenie słodów ciemnych i dodanie samego ekstraku do brzeczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się