Lekkie odświeżające piwo na lato - jakie?

[elroy]

Nie dopuszczasz do siebie myśli o sterowaniu forum przez użytkowników to tak jakbyś zaprzeczał istnieniu trollingu.

 

Reszta na PW.

[stachu68]

suthum jeśli wciąż nie wiesz co uwarzyć oto propozycja:

 

a'la Kolońskie

 

Zasyp

• Pilzneński 3,2 kg
  
• Pszeniczny 0,25 kg
  
• Czerwony 0,15 kg
  

Gęstwa S-05 200ml

 

Zacieranie

• 68°C - 60'
  
• 78°C - 10' >> wysładzanie i filtracja
  

Gotowanie 70'

• 0' - start
  
• 10' - 20g Centennial
  
• 40' - 10g Cascade
  
• 60' - 20g Fuggle
  

Dla podkreślenia słodowości możesz zastąpić część pilzneńskiego słodem monachijskim, dla lepszego koloru zwiększyć ilość czerwonego.

Brewtarget wyliczył IBU 28, kolor 8,5 EBC, lekkie i raczej jasne (orientacyjnie bo nie znam zawartości alfakwasów w Twoich chmielach)

Edytowane 11 Maja 2013 przez stachu68

[maciek1221]

Ok panowie, dzięki za informacje i przepraszam za nerwy spowodowane moim niedokształceniem Użyję owsa, bo takowy posiadam

Mam jeszcze pytanie, znalazłem na wiki przepis z użyciem marynki. Czy chmielenie 60minut marynką a w 55 minucie wrzucenie skórek owoców jest ok? Robię warkę na 25litrów docelowo i tutaj kolejny problem, ile użyć SZYSZKI marynki? Bo mam problem z przeliczeniem,35g?

 

P.S.

Czy do tego piwa warto eksperymentować chmielami? Zostało mi trochę amerykańskich z AIPA, mam lubelski, marynkę, trochę saaz.. Spotykam się z przepisami na Cascade i Lubelskim, je akurat mam na zbyciu, ale z tego co czytam, to gorycz ma być bardzo słabym tłem w tym piwie, aromat chmielu też nie powinien się wybijać..

Pozdrawiam

[suthum]

Jestem ponownie. Nie odwiedzałem tematu, bo "zarobiony byłem" i widzę, że "się porobiło" w temacie, olewam to.

stachu68 dzięki za pomoc. W piątek jednak zdążyłem już uwarzyć następnego wynalazka.

Jak już wyjąłem składniki, to się okazało, że strzegom mam 80 a nie 150.

Zrobiłem takie coś:

 

us-05

 

pilzneński - 2,5kg

pszeniczny - 0,2kg

monachijski 0,2kg

czerwony Strzegom 80 - 0,2kg

 

Nie miałem owsa, jęczmienia, ani ryżu z targu, więc wziąłem z szafki w kuchni:

płatki żytnie - 0,1kg

płatki jęczmienne - 0,1kg

płatki ryżowe - 0,1kg

 

chmiel:

centennial - 60' - 15g

cascade - 15' - 15g

centennial - 15' - 15g

 

Spróbowałem po schłodzeniu - wyszło fajne i trochę mętne. Siedzi na burzliwej. Szczegóły w temacie browaru.

 

Dziękuję wszystkim za pomoc w temacie, zwłaszcza za porady. Przydadzą się na przyszłość podczas następnych doświadczeń.

Undeath - na bank zgłoszę się jeszcze kiedyś po jakąś specyficzną gęstwę, jeżeli będzie taka możliwość.

[Undeath]

Undeath - na bank zgłoszę się jeszcze kiedyś po jakąś specyficzną gęstwę, jeżeli będzie taka możliwość.

 

Jasne, że będzie tylko zależy co będę miał aktualnie

[maciek1221]

Mam pytanie, bo teraz dopiero zobaczyłem w poście Bnp coś, co mnie powstrzymuje przed warzeniem, a odpowiedzi na to pytanie nie otrzymałem.

Chodzi o to, że przy kleikowaniu kaszy manny i owsa, czas kleikowania zależy od grubości śrutowania, czyli owies ma być niesłodowany ale ześrutowany? Jeżeli tak to nic nie uwarzę, bo nie mam możliwości ześrutowania czegokolwiek

[olo333]

Użyj płatków owsianych Błyskawicznych nawet nie musisz kleikować.

[bnp]

no jasne jak nie masz możliwości ześrutowania to zastosuj płatki

 

ps

 

błyskawiczne też skleikuj, napęczniała skrobia wodą łatwiej ulegnie hydrolizie

Edytowane 14 Maja 2013 przez bnp

[maciek1221]

A przy użyciu owsa będzie duża różnica? Może w sklepie gdzie kupuję słody ześrutowaliby mi ten owies, ale jeżeli różnica będzie znikoma, to nie będę zawracał im głowy

Dzięki za odpowiedź

[olo333]

Różnica będzie głównie w filtracji - owies ma łuskę, która ją wspomaga. Są także inne metody, żeby wspomóc filrację, np. łuska gryki. Jeżeli nie trzymasz się stylu, to możesz nawet wspomóc filtrację przez dodanie szyszek chmielowych do zacieru.

[maciek1221]

Ok, wziąłem płatki błyskawiczne, skleikuję je. W piątek będę warzył, zobaczymy co z tego wyjdzie:)

pozdrawiam

[Porter]

A ja właśnie kleikuję 2kg płatków pszenicznych z dodatkiem 0,75kg mieszanki owsa i jęczmienia (samego owsa nie miałem). Śrutowało się toto koszmarnie.

[Jacenty]

Nie czytałem żadnego z postów, więc nie będę się ustosunkowywał. Nurtuje mnie jednak tytuł. Przecież to oczywiste, że najlepsze, odświeżające, lekkie piwo na lato, to Grodziskie.

[stachu68]

a dla tych którzy nie lubią pszenicznych jak autor wątku i ja?

Edytowane 15 Maja 2013 przez stachu68

[Undeath]

No to najlepszy by był jakiś lekki lagerek, ale jak ktoś nie ma warunków to pozostaje zrobić np. Bittera lub jakiegoś Milda, Cream Ale, Brown Ale coś w tym stylu żeby było lekkie około 8-10 blg i nie więcej jak 20 IBU goryczki. Dużo przepisów na lekkie piwa ma zgoda w swoich zapiskach Jeszcze ewentualnie zostaje Harcerskie, którym wcześniej na forum wszyscy byli zainteresowani, myślę, że też będzie dobre.

[BuDeX]

Moje zamówienie na "akcję lato" wygląda następująco: Grodziskie, Witbier, Pszenica, Pale Ale (chmielone Motueką i Polarisem), Bitter, American Wheat.

[zgoda]

Mild jest dobry przez okrągły rok, nie tylko na lato, i wbrew temu co się obecnie uważa dzięki CAMRA nie tylko w maju.

 

Za to typowo letnim piwem jest blond ale/golden ale, u mnie zwykle 11°Blg, goryczka do 25 IBU, pilzneński, szczypta bardzo jasnego karmelowego dla słodkiej nuty, 2 szczypty monachijskiego albo lepiej wiedeńskiego żeby podbić słodowość. Piwo ma być mało gorzkie i mało chmielowe, raczej o charakterze słodowym, ale też ocierające się o wodnistość. Im mniej alkoholu tym lepiej, więc najlepiej gęstość początkową dobierać względem odfermentowania posiadanych drożdży i właściwości warzelni (osiągana fermentowalność brzeczki), dla mnie poziom "spot on" to ok. 4.2% alkoholu. Chmiele z nowego świata mogą mu dodać fajnej cytrusowej rześkości, ale jeszcze nie próbowałem.

[crosis]

Można też pacnąć 4kg pilsa, sypnąć 30stki na kolororek, może trochę wiednia/monacha. Zatrzeć w schemacie 20-40-20, pochmielić marynką/sybillą i Lublinem, fermentować na skutecznych i fajnych German Ale. Dla tych co lubią więcej estrów: w temp ok 20°C, dla tych co mniej i mają warunki w 16°C.

 

Jak pisał zgoda - na chmielach z nowego świata będzie bardziej egzotyczny, ale też trzeba uważać, bo w większości mają więcej a-k niż te europejskie

[zgoda]

To się wklepuje w jakiś arkusz czy program i od razu widać.

[Biotit]

 

 

Za to typowo letnim piwem jest blond ale/golden ale, u mnie zwykle 11°Blg

 

Będziesz tak uprzejmy i podasz dokładny przepis?

[zgoda]

Każdy zrobi sobie tak, jak mu pasuje, z tego co podałem to można sobie już ukręcić.

 

Np. drugie z tego postu, jeżeli chodzi o konkrety.

[crosis]

Ładne piwko zgoda O coś podobnego właściwie mi chodziło

[maciek1221]

Mam jeszcze pytanko do Bnp, piszesz, że kolendry do piwa albo w ogóle, albo odrobinę. Ile to jest odrobina na 25litrów docelowych? 10gram? Wziąłem sobie przy okazji zamówienia kolendrę, pachnie świetnie, tylko nie wiem, czy pasuje do Twojego przepisu i ile jej dodać, żeby go za bardzo nie zmienić i nie zniekształcić efektu końcowego

[bnp]

przepis jest tylko namiastką powstającego piwa, wszystko zależy co Ci i Twoim bliskim smakuje. jeżeli lubisz smak/zapach kolendry to dajesz 20-25 bardzo drobno zmielonej, jak nie to nie dajesz w cale lub ewentualnie 5 g.

Nie da się podać przepisu co by był uniwersalny

sprawa wygląda tak

robisz piwo wg stylu/przepisu- oceniasz je następne, podobne robisz z pewnymi modyfikacjami a 3 będzie idealne , takie jak Tobie smakuje

 

 

wg mego przepisu i tego co ludziom smakuje kolendra jest daleko w tle a cytrusowosc z kwaskowym ozeźwieniem na 1 planie ale jak to mówią to Twój cyrk i twoje małpy

[maciek1221]

Ok, tylko nie robiłem jeszcze nigdy wita, nie piłem go nawet, dlatego pytam o kolendrę.. Pachnie ładnie, ale jednak wolę mieć cytrusy na pierwszym planie. Czy 10g na ostatnie 5minut chmielenie będzie ok? Tak jak mówię, nie mam doświadczenia z tym piwem, sugeruję się tym, że napisałeś, że stylowce nie wszystkim smakują a Twoje piwo smakuje większości, dlatego pytam o to ile dodajesz kolendry i jak bardzo to wpływa na smak/zapach