Sojer
-
Postów
1 925 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Sojer
-
Ja warzę przed domem i tylko na chłodzenie wnoszę do łazienki. Skrzynki stoją albo w kuchni albo w wiatrołapie.
-
13.08.2010 - IV Pomorski Konkurs Piw Domowych im. Sławomira Pahlke
Sojer odpowiedział(a) na Saks temat w Archiwum 2007-2018
A jakieś metryczki też będą? -
13.08.2010 - IV Pomorski Konkurs Piw Domowych im. Sławomira Pahlke
Sojer odpowiedział(a) na Saks temat w Archiwum 2007-2018
No to sędziowie już walczą Jestem ciekaw jak będzie. -
A ja wczoraj wróciłem z trzydniowego żeglowania. Na pokładzie 6 dorosłych plus ma dwuletnia córka. Ech... Fajno było
-
A bo aparatem trzeba celować w niebo, a nie w asfalt.
-
13.08.2010 - IV Pomorski Konkurs Piw Domowych im. Sławomira Pahlke
Sojer odpowiedział(a) na Saks temat w Archiwum 2007-2018
Wychodzi na to, że pszeniczne piwa królują. Fajno, że moje dotarły. -
13.08.2010 - IV Pomorski Konkurs Piw Domowych im. Sławomira Pahlke
Sojer odpowiedział(a) na Saks temat w Archiwum 2007-2018
Ja się nie wybieram, ale zdecydowałem, że wybierze się mój tygodniowy weizen. -
Gdyby ktoś z północy jechał nieco większym autem na profesjonalia przez Bydgoszcz i zechciałby zbłądzić nieco na zachód, to mam na zbyciu biurko. Wymiary 120x55, wys. jakieś 80-90 cm.
-
i tak dobrze, że część butelek się nagazowała Wcześniej myślałem czy go nie wylać.
-
Właśnie grzeszę. Harnaś puszkowy. Tylko dlatego, że na trzy butelki własnego weizena żadna nie miała gazu... Miejcie mnie za usprawiedliwionego...
-
Kojarzy mi się, że ktoś, kiedyś chwalił się kapslownicą stołową własnej konstrukcji opartą na bazie profili zamkniętych.
-
hmm za taką cenę też bym nie kupił 25 to naprawdę sporo kasy jak za piwo. A za wino to jest cena akceptowalna? Nie! Za 25 zł to ja mam 4, czasem 5 win A tak poważnie. 25 zł to połowa kosztów surowców na piwo. Nie czuję potrzeby wydawania takiej kwoty tylko po to, by mieć odniesienie do danego stylu piwa.
-
Dobre? Własne. 25 złotych za piwo bym nie dał!
-
Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen
Sojer odpowiedział(a) na Hasintus temat w Charakterystyka szczepów drożdży
To moje, z drugiego zbioru, były grzeczne i nawet nie próbowały. Piana miała ze 4 cm. -
A jak dobrych? Tak dobrych jak komercyjnych np. tripli czy innych belgijskich. W Almie od 25 zł
-
A to dzisiejsze butelkowanie ze szwagrem. Może zabierze tradycje piwowarskie do Francji?
-
Dziś zrobiłem poprawkę wędzenia. 3 kg pilzneńskiego poszły na kompostownik. Nie wysechł, ja nie miałem czasu go dosuszać. Wolałem nie ryzykować. Uwędziłem 1,5 kg monachijskiego, przez 2 godziny w temp. 40, chwilami 60°C Leży w zamknietej butelce i wciąga aromat.
-
Skorzystałem z forumowej wiedzy i wybrałem opcję dosuszania słodu. Jedna szkoła głosi, by wędzić suchy, druga, że lepszy jest wilgotny, dzięki temu chłonie więcej aromatu wędzonki. Pewnie chłonie, ale trzeba go dać na sitach, a nie w siatkach. I w sumie nie wiem czy rozsądnym jest moczenie go przez godzinę, bo w 50°C pewnie zaczął się zacierać... Nic. Najwyżej uwędzę drugą turę.
-
Ale to nie jest do jedzenia tylko do wędzenia. O kurcze... Faktycznie! A tak poważnie kiedyś mignęła mi dyskusja na temat szkodliwości ocynku w wędzeniu. Nie wczytywałem się jednak. Tak czy owak w miastach wdychamy więcej świństw niż wyjdzie z takiej szynki.
-
No to zobaczymy czy coś będzie z wędzonego słodu. Niestety w woreczkach do chmielenia nie chciał wyschnąć...
-
Chaotyczny ten artykuł. Skaczą z tematu na temat, wracają, znów skaczą... Zmęczył mnie.
-
A to dzisiejszy plan na drewnie bukowym. W tej chwili nadal w beczce. Szynki po ok. 1 kg każda wędzą się od godz. 20, słód po prawie godzinnym moczeniu poszedł o 21. Temperatura wędzenia 40-60°C
-
I ocynk Ci nie przeszkadza? Bo to ponoć niezdrowe. W sumie może warto wybrać się na wycieczkę po skupach złomu. Pewnie znajdzie się kawał pieca typu koza i trochę innych śmieci zdatnych do budowy.
-
Też się tego obawiałem. Co prawda wędzę szynki, za kiełbasy raczej nie będę się zabierał. Chyba lepszym rozwiązaniem byłaby wersja z pionową komorą wędzarniczą, ale to kosztuje dużo więcej...
-
Czy ktoś z szanownego grona ma doświadczenia z grillowędzarniami typu lokomotywa? http://allegro.pl/item1169556625_z40_grill_ogrodowy_gril_z_wedzarnia_wedzarka_xxl.html Czy jest sens inwestować w taki sprzęt? Dziś wędzę ze 4 kg szynek i 3 kg słodu pilzneńskiego