Skocz do zawartości

zielony07

Members
  • Postów

    871
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez zielony07

  1. no tutaj - to wtedy, jak myjesz zbiorniki szczotką drucianą, bo wtedy w rysach po szczotce może się zalęgnąć jakieś niepożądane coś Taaak... a jak siekierą to jeszcze krócej
  2. Ja się tym bawiłem. To są sekundy, według mnie bez znaczenia.
  3. Inna, prosta koncepcja to : wywiercić otwór fi 9 w garnku, wsadzić tam kawałek wężyka silikonowego 6/10, to będzie uszczelka. Potem, na mokro wepchnąć w wężyk sondę. Prymitywne, ale działa. I to bez opóźnień.
  4. Czas napowietrzania to jedno, a metoda napowietrzania to drugie zagadnienie. Ja dążę do napowietrzania przepływowego, czyli będzie trwało ze 20 minut, bo tyle u mnie trwa spust.Czyli 1l/min. A jak ktoś zrzuci brzeczkę do fermentora i tam zacznie dmuchać w kamień - to wyraźnie inna będzie wydajność. I łatwiej skontroluje pianę. No, nie wiem.
  5. Pytałem dwa razy o DWA MIKKRONY, zapytam trzeci mateos, czym pompujesz ?
  6. Ale ja pytałem o 2μm. A ile masz tej piany ?
  7. Trochę odświeżę temat. Czy ma ktoś udaną próbę zestawu : inhalator i kamień z nierdzewki z porami 2μm ? Nie chciałbym powiększać domowego złomowiska. Pompka do akwarium nie dała rady.
  8. Zdaje się że nie o to mi chodziło. Pytanie brzmi : dlaczego po zakupie kamień działał, a teraz nie. Brzęczyk ten sam.
  9. Ja chyba muszę dodatkowo napowietrzać. Większość moich warek miała symptomy niskiego napowietrzania. Niby piany było sporo, ale piana to za mało.
  10. Sprawdzę powyższe sposoby. Jestem w pośpiechu, dziś wieczorem znowu napowietrzam . Dzięki !
  11. No właśnie, jak kamień był prosto ze sklepu to pompka pchała powietrze. Zrobiłem próbę we wrzątku, coś tam leci. A w zimnej wodzie nic. Gotowanie nie pomogło. Jak mi ktoś nie doradzi co działać to mam do wyboru NaOH, H2SO4 i rozpuszczalniki.
  12. Chciałem sobie polepszyć, a wyszło... Zakupiłem w Chinach kamień z porami 2 mikro, sprawdziłem, działał na pompce od akwarium, wymoczyłem go w czystym spirycie i na mokro zamknąłem w plastikowej torebce z zipem. A zamiast napowietrzania - kicha. Po rozebraniu trójnika okazuje się że kamień jest na amen zatkany. Mieliście koledzy taki przypadek, jakieś sugestie ?
  13. Popieram. Z drugiej jednak strony jeśli ktoś lubi myć tak jak robią to w Ż...... to kto mu zabroni.
  14. Niestety, czytałem o tym w jakimś piśmie popularno-naukowym. I już nie znajdę. Może jem za mało ryb ?
  15. Z tego co pamiętam to w próżni. Można butelki wygrzewać w próżni. Skoro statki kosmiczne można. Nie dajmy się zwariować. edit: dopiero teraz zobaczyłem stopkę z NaOH, tu nie ma dyskusji.
  16. Elementy statków kosmicznych wygrzewa się w 116 stopniach, o ile dobrze pamiętam. Nic nie przeżywa. Tak więc 200 stopni, jak i 500 ma taki sam sens.
  17. Dotrwałeś ? Niepokoiłem się ! Na piwie z reguły docierałem do tego magicznego momentu. Czyli ze dwa razy.
  18. Przyklej termometr do fermentora możesz spróbować nawet na wodzie. Okaże się że skoki są niewielkie. Zwłaszcza jak okręcisz go kocem. Też z tym walczę. Najlepiej jest w kącie, z daleka od kominka.
  19. Ja używam zamrażarki z odzysku, produkcja NRD. Z dobrym sterownikiem działa idealnie. Załącza się bardzo rzadko.
  20. Dzięki za ten temat, dumałem nad tym . Mam jeszcze wątpliwość co do odpływu CO2. No bo jak zrobić "lekkie rozszczelnienie" skoro na dolny fermentor działa siła po byku?
  21. Mam taki, tylko 40A, cena prawie taka sama. Na radiatorze z ali. Zimny prawie.
  22. @Marcin_K możesz sobie darować takie posty. Jak chcesz pomagać to pomagaj.Jak nie to s....... sprawek, może wyjściem jest "zapłać z góry", nawet częściowo.
  23. Liczę na buteleczkę takiego spod kołdry . Bo moje dopiero w weekend trafi z lodówki do butelek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.