Skocz do zawartości

udarr

Members
  • Postów

    873
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez udarr

  1. Właśnie zastanawiam się nad szyszką. Zbiór był w 2014, nie wiem dokładnie kiedy w każdym razie minęło już trochę czasu, kilka miesięcy, czytałem, że w ciągu roku szyszka potrafi utracić d0 40% właściwości goryczkowych i jeszcze więcej aromatycznych (jak piszę coś źle to proszę poprawcie mnie), także okres nawet kilku miesięcy nie pozostaje bez znaczenia w stosunku do właściwości szyszki. Nie dosyć, że ma tylko 3% AA to jeszcze spora cześć wyparowała. Za to chmiel w granulacie charakteryzuje się 75% wolniejszą utratą właściwości przy trochę wyższej zawartości AA. Powinienem się tym przejmować czy to szczegóły i kupić szyszkę, ewentualnie dodać jej więcej? Jeśli tak to ile?
  2. Ten ma podobno 3% a-k (lubelski 2014)
  3. Co by nie zakładać nowego tematu to zapytam tutaj bo i tak sporo wyjadaczy zagląda do piaskownicy. Jutro jadę po surowce do kolejnego piwa. Zdecydowałem się na Hefe-Weizen. Chciałbym by ktoś się przyjrzał i napisał czy wszystko w porządku oraz pomógł z chmieleniem. Metodę zacierania jak i drożdże dobrałem z pomocą bloga Dori, surowce samodzielnie na podstawie receptur konkursowych. Surowce Słód pszeniczny 3kg Słód pilzneński 2kg Carahell 0,25kg Chmiel Lubelski - myślałem o szyszkach Drożdże Mauribrew Weiss Zacieranie wrzucam słody do wody 46° 20' 44° 45' 63° 20' 72° 2' 78° Chmielenie moja koncepcja to 30g szyszek na 60' i kolejne 30g szyszek na 30', może być czy więcej na goryczke i/lub aromat?
  4. a po co? Póki co piwo jest bardzo mętne (prawie jak pszeniczne), wiem, że nie jest to żadna zbrodnia ale chciałbym by było odrobinę bardziej klarowne.
  5. 11 dni pracy drożdży i zeszło z 16 do 3,5blg. Także myślę, że fermentuje całkiem przyzwoicie. Za 3 dni sprawdzę czy jeszcze coś spadnie, jeśli nie to wrzucam chmiel na kilka dni, potem zastanowię się nad klarowaniem żelatyną, chyba, że do tego czasu trochę samo się sklaruje aczkolwiek nie wydaje mi się biorąc pod uwagę, że niedługo wrzucę tam jeszcze 100g chmielowego granulatu to raczej będzie jeszcze bardziej mętne.
  6. U mnie sprawdza się strzykawka 100ml i cewnik urologiczny Foleya Ch 16 Kalkulator surowca do refermantacji http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.htmlpomoże Tobie najlepiej. Nie znamy parametrów Twojego piwa (temperatura fermentacji) i Twoich preferencji, więc trudno coś doradzić, jednak te 100g glukozy wydaje się być dobrą ilością. ok dzięki, właśnie z tego kalkulatora korzystałem edit : znowu coś mi cytowanie nie wchodzi eh
  7. Rozumiem, no to wszystko jasne. Jutro pójdę kupić jakąś sporą strzykawkę bo tak chyba będzie mi najłatwiej pobrać próbkę. Powiedzcie mi jeszcze czy 100g glukozy wedle wskazań kalkulatora będzie zgodnie z Waszą praktyką odpowiednią ilością surowca na 20l piwa do refermentacji w butelce? Będę celować w vol 2.1 dla tego AIPA.
  8. Dzisiaj wieczorem minie 10. doba od ruszenia drożdży, czyli powinienem jeszcze poczekać 4 dni, wziąć próbkę i za kolejne 3-4 dni sprawdzić czy blg spadło? Jeśli nie spadło to butelkować? Kiedy w takim razie dodać chmiel na zimno? Bo jeśli dodam chmiel wraz z pobraniem pierwszej próbki i po kilku dniach okaże się, że blg spada to chmiel będzie chyba trochę za długo, chciałem mniej więcej z 5 dni, górna granica to chyba 7?
  9. To widzę, że grubszy temat wymagający już jakiegoś rozwiązania systemowego w kontekście tej płynnej regulacji temperatury. No cóż, może jednak uwarzę jeszcze coś na suchych...
  10. Tak nawiasem mówiąc to moim zdaniem zakażenie mikrobiologiczne nie jest w 100% zależne od warunków czystości, które zapewniamy w domu. Pamiętam jak na zajęciach z mikrobiologii mierzyliśmy liczbę drobnoustrojów w 1m3 powietrza metodą sedymentacji Kocha gdzie generalnie laboratorium jest czystym miejscem i jednak prawie zawsze na płytce coś się znalazło po okresie inkubacji, wiem, że dochodzą do tego warunki tejże inkubacji gdzie w piwie są one dużo mniej przyjemne niż na podłożu agarowym w temperaturze 36stopni ale jednak czasami pech będzie chciał, że wpadnie nam do trunku jakieś ustrojstwo. A tak ogólnie to rzeczywiście zapomniałem o zbieraniu gęstwy więc jednak tą cichą może przy okazji wypróbuję pierwszy raz bo AIPA robi się bez cichej. No to już chyba wszystko wiem, dzięki
  11. W przepisie dori jest mowa o fermentacji w 20st.C więc myślę, że jeszcze przez miesiąc dam radę utrzymać taką temperaturę w nieogrzewanym pomieszczeniu, jak lato zaskoczy piwowarów to na bieżąco wykonam jakąś lodówkę. Będzie zbrodnią jeśli wbrew przepisowi pominę przelewanie na cichą? Bo może belgów się powinno przelewać z jakiś względów? Jakoś nie podoba mi się idea cichej fermentacji w szczególności jeśli chodzi o ryzyko infekcji.
  12. Obecnie moja pierwsza warka fermentuje. Drożdże zadałem w piątek ok. 12, późnym wieczorem już chodziły. Zatem dzisiaj mija 4 dobra od ruszenia drożdży. Widzę, że "bulkanie" znacznie straciło na intensywności, prawdopodobnie drożdże sporo już zjadły, czy w związku z tym przenieść fermentor do trochę cieplejszego pomieszczenia? Do tej pory stał w 16-17st.C, zastanawiam się czy nie przenieść do 19-20st.C aby trochę pomóc drożdżom? A może się tym nie przejmować? Nie zamierzam przelewać na cichą więc jeszcze sporo czasu mają.
  13. A no właśnie dlatego pytałem czy drożdże z terminem do 22.02.2015 można bez obaw kupić bo na obecną chwilę tylko takie są dostępne w moim sklepie, pewnie dlatego są przecenione i przypuszczam, że dostawa świeżych w drodze. Czy gęstwę po WPL550 mogę wykorzystać do każdego piwa, które ma w nazwie człon belgian? Bo trzeba coś zaplanować w takim razie chociaż ze 2-3 warki po tym BPA.
  14. Będę robił BPA z użyciem płynnych drożdży WLP550. Chcę zebrać gęstwę i użyć do kolejnego belgijskiego piwa. Mam niewykorzystane 1kg płatków pszennych. Czy mogę to wykorzystać do jakiegoś kolejnego belga?
  15. Użyję chyba WLP550 bo są do odbioru w moim mieście. Czy jeśli ich termin ważności to 22.02.2015 mogę ich spokojnie użyć? Starter jest wysoce zalecany czy póki co mogę wlać bezpośrednio z fiolki? Starter mogę zrobić ale wolałbym póki co nie inwestować w kolby, mieszadła bo póki co zakup pierwszej potrzeby to chłodnica.
  16. A jakie drożdże polecacie wykorzystać? Z suchych widzę, że najczęściej polecane S-33 ale może warto zainwestować w płynne do tego belga? Wtedy mamy do wyboru Wyeast 3522 oraz WLP550, prawdopodobnie też coś od Fermentum Mobile np. FM26?. Czy są między nimi specjalne różnice? I druga sprawa, czy słód Abbey mogę bez obawy zastąpić tą samą ilością Biscuit? @UP byłem w trakcie pisania jak odpowiedziałeś, zatem płynne, to jakie z tych do podałem a może inne?
  17. Hej Po wielu przebojach w temacie o AIPA, które właśnie ładnie fermentuje dzięki Waszej pomocy czas na kolejne piwo bo tak się składa, że mam jeszcze jeden wolny fermentor. Tak jak w temacie - zależałoby mi na odtworzeniu receptury Bździągwy z browaru Szałpiw. To jedna opcja, druga to taka, że ktoś pił Bździągwę i mając porównanie może mi polecić lepszą recepturę - chociażby tą z wiki autorstwa Doroty Chrapek. Wrzucam skład Bździągwy : słód pilzneński, słód monachijski, słód karmelowy, cukier; chmiele: Marynka, Sybilla, Styrian Goldings; drożdże belgijskie. Tylko teraz jak to przełożyć na proces jeśli chodzi o ilości surowców, czas zacierania, temperatury itd? A może lepiej się nie bawić w uda się albo się nie uda i użyć sprawdzonej receptury wyżej wymienionej piwowarki? Nie miałem niestety okazji pić piwa pani Doroty także nie wiem czy to będzie coś podobnego do Bździągwy. Dzięki za pomoc. Kuba
  18. Wybaczcie ale dopiero raczkuję - czy będzie na miejscu jeśli zapytam się tutaj o polskie piwo? Nie chcę zakładać osobnego tematu bo może ktoś będzie mi w stanie pomóc w jednym poście a nie znalazłem jakiegoś innego zbiorczego. Chodzi mi o odtworzenie mniej więcej piwa Bździągwa z browaru Szałpiw. Moje pierwsze piwo właśnie się warzy a los chciał, że kupiłem jeden fermentor więcej to trzeba to jakoś spożytkować. Jako, że wspomniane pierwsze piwo to AIPA teraz uwarzę coś lżejszego co by kobieta również skorzystała ale piwo jak najbardziej dla mnie też było rewelacyjne.
  19. Daleko nie mam, podobno gdzieś niedaleko Wrocławia mieszka
  20. Pod koniec gotowania dolałem trochę przegotowanej wody bo odparowały mi 3l więc uzupełniłem 1,5l. Właśnie zadałem drożdże także koniec roboty. Strasznie mętne to wyszło, zrobiłem whirpool i zostawiłem 4l osadów mimo to zawartość fermentora wygląda jak nieklarowne błoto. Trochę mnie martwi niezbyt intensywny aromat chmielu no ale jeszcze 100g na zimno będzie, może coś pomoże. BLG nastawu wynosi 16.
  21. Ok, przelewam już na gotowanie. Wyszło równiutkie 15 BLG przy 26L (cukromierz ten najtańszy biowin, mam nadzieję, że w nówce sztuce skala się nie przesunęła, próbka oczywiście schłodzona do temp pokojowej za pomocą mrożonych szklanek). W sumie to oznacza, że muszę dolewać wody przy gotowaniu bo nie chcę wyższego BLG, w zasadzie chciałem te 15 uzyskać także muszę kontrolować parowanie.
  22. Jednak zacząłem dzisiaj wieczorem, myślałem, że szybciej pójdzie a dopiero kończę wysładzanie ale wszystko idzie sprawnie. Za niedługo powinienem się dowiedzieć ile uzyskałem blg i litrów z tego 6kg słodu. Czy ktoś chociaż orientacyjnie potrafi powiedzieć ile będzie się chłodził gar na balkonie przy 2-4stC z ~80 do 20? Bo nie wiem czy wstawać w nocy i się przejmować czy zostawić do tej 6-7 rano bez obawy.
  23. Rozumiem, dzięki za merytoryczne odpowiedzi. Zostawię jak było na początku.
  24. Czemu to kiepski pomysł? W recepturze AIPA stworzonej przez Dagome jest 10% zasypu słodu pszenicznego. No u mnie wychodzi to trochę więcej ale mogę ewentualnie dodać mniej?
  25. No przecież będę warzyć ale dopiero w piątek mam czas na taką grubą akcję ewentualnie jutro wieczorem jeśli tylko przez noc udałoby się schłodzić tak by w piątek rano zadać drożdże Jutro jeszcze zrobię filtr z oplotu i wszystko jest oprócz butelek ale na to jeszcze będzie trochę czasu. A temat miał na celu m.in. wyeliminowanie potencjalnych (głupich) błędów początkującego co myślę, że się uda w dużej mierze. W kwestii receptury postanowiłem dodać do tych 6kg pale ale 1kg płatków pszenicznych dla piany, słód powinien chyba przykryć tą pszenicę a piana oblepiająca szkło i zostająca na dnie będzie dla mnie dużą satysfakcją. Dobra wiadomość jest taka, że udało mi się stworzyć pomieszczenie ze stałą temperaturą ~16 stopni więc ideał na pierwsze dni fermentacji myślę, potem mogę podnieść do 18-19 aby dofermentowało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.