@Coder,
Bardzo cenię sobie Twoje rady piwowarskie. Zawsze ogromne wrażenie robi na mnie Twoja skrupulatność oraz poszukiwanie informacji w wielu źródłach. Ponieważ dzisiaj został dotknięty temat na który reaguję emocjonalnie podobnie jak dziewczyna @Makarona to pozwolę sobię wejść z Tobą w polemikę (na szczęście nie jest to temat piwowarski).
Tak więc w dzisiejszym wątku napisałeś :
Zgadzam się z Tobą w 100%. Nie podoba mi się tylko, że wspólnie z kolegą @shayboos bagatelizujecie dramat kobiety więzionej przez większość swojego życia prze Ojca. Nawet jeżeli media to wyolbrzymiły to i tak spotkała ją straszliwa krzywda.
Powołujesz się na artykuł z portalu prawica.net twierdząc, że są tam zawarte konkretne fakty. Nic bardziej mylnego. Po pierwsze, powołując się na Twoją myśl n/t mediów należy pamiętać, że portal ten nie jest obiektywny i najprawdopodobniej wciska kit w celu realizacji swoich celów polityczno-ideologicznych. Po drugie to jest bullshit. Wystardzy sięgnąć do roczników statystycznych, żeby sprawdzić, że w Szwecji rodzi się około 90 tyś. dzieci rocznie. Chyba nie wierzysz, że co czwarte dziecko w Szwecji jest odbierane rodzicom. Co więcej jak się zacznie czytać ten artykulik to jest tam napisane, "Statystyki szwedzkie mówią o 20 tys. decyzji w skali roku o odebraniu dzieci. Większość z nich to decyzje, które potwierdzają po raz kolejny te podjęte już wcześniej (są one co jakiś czas odnawiane)." - to znaczy, że ilość odbieranych dzieci rocznie jest znacznie, znacznie mniejsza bo większość to odnawianie decyzji. Wygląda na to, że trochę wyolbrzymiłeś problem odbierania dzieci w Szwecji.
To chyba na tyle.
Pozdrawiam,
Lukasz