Z tego co słyszałem, najważniejszy jest poziom dwuwęglanów i stosunek chlorków do siarczanów.
Co do HCO3, dla piw jasnych powinna byc <50ppm, dla brązowych do 120 ppm, dla stoutów 200 - 300 .
Co do stosunku Cl/SO4, ważne jest, zeby był po dobrej stronie dla danego stylu piwa, przy czym przewaga musi być ze dwukrotna. Tu jest ciekawy eksperyment z różnymi poziomami CL, SO4; 6 na 7 testujących czuło różnicę zależnie od tego co miało przewagę:
http://www.homebrewtalk.com/1342654-post15.html
Nie wiem co będzie jak przewaga nie będzie dwukrotna, ale np. pięciokrotna, ale jak patrze na wodę z Burton on Trent, to SO4 jest rzedu 800, a Cl rzędu 40, dwudziestokrotna przewaga. Więc chyba jest spore pole manewru.
Z eksperymentowaniem jest taki problem, że wpływ składu wody na smak jest dość subtelny, żeby go wyczuć, trzeba robić, czyste, powtarzalne piwa.