To prawda, wady łatwo wypunktowac i opisać, a zalety wymagają opisów "słowno-muzycznych", w sumie zbędnych, bo "jaki jest koń, każdy widzi".
Ponadto metryczka końcowa jest kompilacją 4 czy 5 opisów, też sprzyja to punktowaniu wad, bo jak jeden napisze siarka, drugi DMS, trzeci diacetyl to do podsumowania trafia: siarka DMS i diacetyl.
A z zalet, nawet jak sędzia załapie natchnienie i napisze:
jeden: wspaniale zbalansowane posmaki owocowe i słodowe, wywołujące odczucia prawdziwie transcendentne
drugi: głebokie posmaki słodowe przyprawiły mnie o wizje świeżego chleba ze słodkimi poziomkami konsumowanego na słonecznej polanie leśnej
trzeci: ja pierdzielę, niezły stuff
to jak to uśrednić i opisać na metryczce? Pewnie do metryczki trafi: słód i owoce