Ta "maszyna" ma wdrukowane w polu "fermentability" stopnie odfermetowania surowców w stosunku do cukru trzcinowego. Ten "%" daje się zresztą zmieniać w kalkulatorze ręcznie. I gdyby wiedzieć, jakie rzeczywiste odfermentowanie ma dany rodzaj (producent) np. extraktu w stosunku do trzcinowego to byłoby nam wszystkim na pewno lżej. Brakuje tam jeszcze cukru buraczanego, glukozy i ekstraktu w płynie. Zresztą to b.pożyteczne narzędzie i warto z niego skorzystać chociażby dla lepszej orientacji.
Esencją odpowiedzi dla autora tego tematu jest to, że można z powodzeniem zastosować zamiennie surowce do refermentacji w podanych proporcjach, bez szkody dla piwa i bezpieczeństwa ludzi. A jak ktoś ma recepturę z gatunku Reinheitsgebot, to już w ogóle :-)
I weź tu zrób badania jak piwo trza rozlewać Gdzieś kiedyś widziałem na forum temat z opisem wpływu rożnych rodzajów miodu na smak piwa, ale nie pamiętam, czy była mowa o ilości cukrów w tych typach. W wolnej chwili wyszukam z ciekawości, chyba, że obecni tu miodosytnicy zabiorą głos.
Podana tu ilość miodu sprawdzona empirycznie i sensorycznie - z wynikiem pozytywnym.