Skocz do zawartości

Bączek

Members
  • Postów

    506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Bączek

  1. Ostatnio zastosowałem "hop tea" do dochmielenia CDA. Zapomniałem dodać chmielu do fermentora na cichej, więc z braku innych opcji spróbowałem tego sposobu. Do obciętej pończochy wsypałem granulat Cascade i zagotowałem razem z syropem do refermentacji ok. 4-5min. Ten aromatyczny syrop nie był klarowny ale dla tych 25l czarnego CDA to pewnie było bez znaczenia. Po 2tyg. od zabutelkowania na pierwszy rzut oka jestem zadowolony z efektu - piękny aromat, jak dla mnie niczym nie ustępujący temu z chmielenia w fermentorze.
  2. Uwarz po prostu wita, zastosuj pszenicę, płatki pszeniczne albo mannę. Propozycja bnp za wyjątkiem drożdży nie odbiega znacząco od standardu. Na szczęście piwowarstwo jest taką dziedziną, która zostawia wiele miejsca do interpretacji.
  3. Co prawda Tequila Gerbils to nie żadna AIPA czy gruit ale za to moim zdaniem najlepszy zespół występujący na scenie FDP. Rzadko można posłuchać rodzimych kapel łączących w taki sposób psychobilly z punkiem. Przepraszam autora wątku za offa, ale dobre piwo należy pić słuchając dobrej muzy. W każdym bądź razie życzę organizatorom podobnych dobrych wyborów na następne edycje FDP.
  4. Trochę goryczy ma być w witku. Nie ma jednak przeszkód, żeby nie dodawać chmielu - jak się ładnie pisze "szlachetnego" - na końcowe 15/5 min gotowania. Chodzi jednak o to, żeby na pierwszym planie były inne niż chmielowe akcenty. Ilość dodanego chmielu na delikatny aromat może zależeć od tego, ile rodzajów przypraw chcesz dodać - jeśli więcej wagowo i rodzajowo to proponowałbym zrezygnować z chmielenia na końcu.
  5. Najprościej byłoby na "rolniczym" śrutowniku. Na "porkertopodobnych" trzeba bardziej dokręcić żarna, żeby dostać odpowiednio drobną śrutę (ziarno jest twardsze niż słód, nie kruszy się tak lekko). Mi mocniejsza wiertarka pomaga Ostatnio na alledrogo jest kilku sprzedających oferujących przyprawy indyjskie w tym kolendrę. Zakupiłem do sprawdzenia kilka paczek. Swego czasu miałem indyjską i różnica w aromacie a później w witku była dla mnie widoczna.
  6. Dajcie linka albo oryginał Mapajaka. Czytając nabrałem niepohamowanej chęci uwarzenia tego-cóś
  7. Wątek o przygotowywaniu niesłodowanych: http://www.piwo.org/topic/266-surowce-nieslodowane/page__hl__%2Bsurowce+%2Bnies%C5%82odowane
  8. Stosowałem w zeszłym roku dodatek jęczmienia browarnego odmiany Prestige, który dostałem od kolegi rolnika. Zaniechałem, bo miał od cholery zanieczyszczeń (nasiona chwastów i in.) a nie mam sprzętu, żeby je oczyścić. Myślę, że spokojnie możesz zastosować jęczmień w ilościach, o jakich piszą koledzy z forum a nawet sam zaexperymentuj z większymi ilościami i opisz później swoje wrażenia. Przepuść go tylko dokładnie przez jakiś młynek albo żmijkę, żeby dokładnie pozbyć się "dodatków" z tego jęczmienia, bo zasyfią zacier i w efekcie piwo. Śrutowanie w żarnowym śrutowniku musisz opanować sam - próbuj w małych ilościach przed warzeniem, żebyś wiedział, jak dane rozdrobnienie ma wpływ na filtrację. No i rzecz jasna, że trzeba go skleikować.
  9. Wychodzi na to, że: 1. rysujesz ręcznie skalę, wlewając jakąś miarką wodę (są specjalne markery z farbą olejną, u mnie trzymają się te napisy b.długo) albo 2. http://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/akcesoria/naklejka_z_podzialka_na_fermentor_33l
  10. Nie ma takiej potrzeby, napowietrz dobrze brzeczkę i zadaj te drożdże.
  11. W zapiskach wielu Kolegów zauważyłem dodatek słodu melanoidowego w piwach pszenicznych. Chciałbym uwarzyć pszeniczne o ekstrakcie 12-14Blg z pełnym, słodowo-chlebowym smakiem. Popełniłem jakiś czas temu pszeniczne pół-na-pół pszeniczny/wiedeński i jestem zadowolony z efektu chociaż nie w 100% (nie chodzi mi rzecz jasna o banany czy goździki). Jaki efekt daje melanoidowy w gotowym pszeniczniaku? Ile należałoby go dać, żebym ew. uzyskał pełniejszy smak? Czy kombinacja 50% pszeniczny, 35% pilzneński (lub wiedeński) i 15% melanoidowy będzie miała sens? A może w ogóle "nie iść tą drogą"?
  12. Moim zdaniem warto dopłacić, odwdzięcza się sprawnym i bezawaryjnym działaniem.
  13. "Gorszy" smak gotowego piwa powodują inne czynniki niż same drożdże piwowarskie - np. za wysoka temp. fermentacji dla danego szczepu/stylu, infekcja, itd. Suche nie są gorsze technicznie od płynnych. Pomijam oczywiście takie kurioza jak zastosowanie weizenowych do fermentacji lagerów
  14. Roztwór sody kaustycznej (może być "Kret") na gorąco - w ciągu kilku do 15 minut rozpuszczają większość pleśni. Przez lejek do kilku butelek a z nich potem do następnych. Uważać na skórę, oczy - może trochę miejscowo poparzyć.
  15. Moim zdaniem lepiej zostawić to piwo do odfermentowania jeszcze przez kilka dni (w jakiej temp. fermentujesz?), jeden tydz. może być im po prostu za mało. Rozcieńczona pszenica może być b. słabo smaczna
  16. 1. Można, po ześrutowaniu trzeba je dłużej kleikować niż płatki, to wszystko. Jeżeli zastosujesz pszenicę i owies to śrutuj je osobno. 2. Tylko dedykowane, z suchych np. Brewferm Blanche. 3. Wit jest chmielony b.delikatnie i to "szlachetnymi" chmielami - Lubelski będzie pasował b.dobrze.
  17. Nie jest to jakaś ilość skrajnie niebezpieczna, tym bardziej, że odfermentowało dobrze.. Są dostępne fajne kalkulatory obliczania ilości do refermentacji, warto korzystać. Od kiedy trafiły mi się z tego samego rozlewu flaszki bez gazu i przegazowane - mieszam
  18. Tak. Po tych 2-3tyg. przenieś do jakiegoś chłodniejszego miejsca, jak masz. Witka spijaj bez zbędnej zwłoki, to nie jest piwo do długiego przetrzymywania.
  19. Ładna infekcja... Spróbuj, jaki smak. Jeśli Cię nie odrzuca to możesz przeznaczyć na expresowe spożycie.
  20. Ciekawe wideo, poza tym, że browaru żal. http://www.prw.pl/articles/view/27286/nurkowanie-w-browarze-filmy
  21. Bączek

    Butelki

    Domyślam się, że jakaś flaszka może nie budzić zaufania. Część małych czeskich browarów leje do 2 litrowych flaszek z krachlą (np.Rychnov), które mają istotnie cieńsze szkło. Ja np. korzystam z tych flaszek ciągle i nie było nigdy z nimi problemów (nie miałem przegazowanych). Ale szyjki flaszek mają nieco grubsze ścianki. Nie wiem, czy miałeś granaty, ale wtedy flaszki strzelają w zupełnie innych miejscach, niż szyjka czy kapsel (co mnie kiedyś też bardzo zdziwiło).
  22. Bączek

    Butelki

    A co chcesz trzymać w tych flaszkach? Jeżeli piwo to wytrzymają
  23. Bączek

    Zamienniki ksylitolu.

    Jak dla mnie to 400g na 24ltr cydru jest optymalnie. Zrób może testy na 0,25ltr próbkach i sam ustalisz, jaki poziom jest OK. Nie mierzę poziomu kwasów - jedyny pomiar to Blg świeżo wytłoczonego soku (13-14Blg).
  24. Wynika z pierwszych 2 postów, że o wicie. Ale jak znam życie, to zaraz będzie o pszenicy w wicie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.