IMO nie będzie żadnej możliwości sprawdzenia stopnia umieralności drożdży pod wpływem niskiej temperatury' date='co dla piwowarów domowych jest jednym z bardziej istotnych parametrów procesu mrożenia.[/quote']
Dlaczego? Robisz posiew z rozcieńczonej gęstwy, jak wyrośnie to liczysz. Tę samą gęstwę zamrażasz, rozmrażasz i robisz posiewy z takim samym rocieńczeniem (uwzględniając ilości wody i gliceryny użytych do zamrożenia). No i jak masz dwa wyniki, to porównujesz i określasz przeżywalność. Oczywiście wszystko trzeba by zrobić w kilku powtórzeniach.
Gdybym się mylił, to mnie popraw.