Jakiś czas temu wpadł mi pomysł do głowy, aby wykorzystać do napędu śrutownika stary silnik od pralki Wiatka. Taki silnik ma dwie prędkości - 2750 i 320 obr/min. Koło pasowe duże też wziąłbym od pralki. Gdzieś w necie wyczytałem, że Wiatka podczas wirowania na 500 obr/min - trochę za dużo jak na śrutowanie słodu. Wolniejszy bieg mógłby być w porządku, ale na tym biegu silnik ma mniejszą moc no i moment obrotowy. Bez przekładni Czy ktoś może napisać jaką moc ma ten silnik (chyba więcej niż 60/180W)?
Śrutownik, silnik i ew. przekładnia będzie umieszczona na drewnianym stołku. Projekt poniżej.
Wszelkie uwagi mile widziane.