Skocz do zawartości

darko

Members
  • Postów

    1 677
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez darko

  1. darko

    Mrożenie drożdży

    Szybciej, ale nie sprawdzisz żywotności. No ale można pomachać drożdżakom przez mikroskop . Roboty dużo, dlatego ja się nie podejmuje. Z resztą nie mam pracowni pod ręką
  2. darko

    Mrożenie drożdży

    IMO nie będzie żadnej możliwości sprawdzenia stopnia umieralności drożdży pod wpływem niskiej temperatury' date='co dla piwowarów domowych jest jednym z bardziej istotnych parametrów procesu mrożenia.[/quote'] Dlaczego? Robisz posiew z rozcieńczonej gęstwy, jak wyrośnie to liczysz. Tę samą gęstwę zamrażasz, rozmrażasz i robisz posiewy z takim samym rocieńczeniem (uwzględniając ilości wody i gliceryny użytych do zamrożenia). No i jak masz dwa wyniki, to porównujesz i określasz przeżywalność. Oczywiście wszystko trzeba by zrobić w kilku powtórzeniach. Gdybym się mylił, to mnie popraw.
  3. Tak mówi teoria. Do tego dochodzi zwiększone oszronienie' date=' które pogarsza chłodzenie.[/quote'] Jak nie będziesz otwierał lodówki to oszronienie będzie niewielkie. Tak mówi moja praktyka
  4. Ja do swojej lodówki nie raz wkładałem fermentor i jakoś nic się nie zepsuło. 20 °C to nie taka straszna różnica. Z resztą czujnik temperatury często jest tuż przy parowniku, więc zanim całość się schłodzi minie kilka godzin a agregat nie raz się włączy/wyłączy.
  5. Od zewnątrz to pewnie blacha/pianka/tworzywo. W mojej stare lodówce byłą wata szklana zamiast pianki.
  6. 1. Jeśli otwory zrobisz odpowiedni małe to nie powinno być żadnych strat zimna. Zawsze możesz po włożeniu przewodu wszystko uszczelnić pianką montażową. 2. To raptem 20°C różnicy - nie powinno być problemów.
  7. Measured OG - tu wpisz gęstość początkową w g/cm3. Teraz masz wpisane 1.010 czyli 2,56 Plato . Measured FG - gęstość końcowa, czyli piwa przed rozlewem. A tak w ogóle to proponuję abyś zmienił jednośtki na jakieś normalne - będzie prościej przynajmniej mnie by było
  8. Nie bardzo rozumiem o co chodzi z konstrukcją "beer engine" i w jaki sposób zwykła pompka chroni przed utlenianiem ?
  9. darko

    Mrożenie drożdży

    Na mojej byłej uczelni też stosuje się tę metodę. Ale chyba przyznasz, że posiew na płytkach da znacznie większą pewność wyniku.
  10. darko

    Mrożenie drożdży

    Jakiś czas temu udowodniono, że barwią się także komórki żywe. Lepszą metodą jest posiew na płytki i liczenie kolonii.
  11. W weekendy przynajmniej akcyźniki nie będą przychodzić
  12. darko

    Śrutowanie

    Jakoś nie pasuje mi połączenie wału z oponą. Solidniejsza byłaby przekładnia z pralki
  13. darko

    Śrutowanie

    To nie kłopot jest z mocą wiertarki tylko z przełożeniem. Zobaczcie po jakim promieniu porusza się ręką z korbą. Gdybyście mieli kręcić samym wałkiem to byście się posiusiali w majtki. Wystarczy na wałek założyć jakieś koło łańcuchowe od np. popularnego kiedyś motoroweru Jawka a na wiertarkę małą zębatkę przyspawaną do oski. Wszystko łączymy łańcuchem i o grzaniu nie mam mowy. Jakas sprytna osłona z blachy perforowanej dla bezpieczeństwa i spokojnie sobie maszyna chodzi. Zerknijcie na zdjęcie jak mały jest silnik i w jaki prosty sposób rozwiązano przełożenie. Silnik nie taki mały, a przekładnia jak dla mnie jest bez sensu. Silniczek wycieraczek od Audi niestety nie dał rady - za mały moment obrotowy.
  14. W innym wypadku ja tego nie widzę. Hurtownie itd przy tego typu piwie nie wchodzą w grę.
  15. A jaka cena byłaby osiągalna? Amortyzacja to koszt sprzętu (50-150 tys) podzielony przez czas użytkowania (~10 lat). Podatki na razie zostawmy na boku' date=' na pewno nie zacznę sprzedaży piwa dopóki będzie akcyza w tej formie.[/quote'] Na ekonomii się nie znam, ale KEG 30l zwykłego jasnego lagera powinien kosztować ok. 250 PLN netto (150% ceny koncerniaków) czyli ~4 zł/litr. Oczywiście piwa mocniejsze, specjalne odpowiednio drożej
  16. Cena piwa - trochę dużo gdybyś miał sprzedawać piwo w kegach (450 zł za 30 litrów). Surowce też byłyby tańsze. A ta amortyzacja czego dotyczy? Dolicz jeszcze akcyzę - 500-1000 zł mies.
  17. Kopyr, zrób go Dyrektorem ds. Marketingu A tak poważnie, to prosty, tani browar to jest to
  18. darko

    Lukrecja

    Krzysiu tego używał. Poszukaj w jego wątku na Browar.biz
  19. Zatwierdzenie typu robisz w GUMie w Warszawie - papierkowa robota. A potem musisz każdy zbiornik zalegalizować w Obwodowym Urzędzie Miar, i to oni przychodzą na wizję lokalną. Dopiero dostajesz świadectwo legalizacji, a z nim idziesz do UC
  20. Jeśli w Główny Urząd Miar przy zatwierdzeniu typu zezwoli (a powinien). A takie rzeczy robią tu http://www.polmiar.waw.pl/
  21. Robisz sobie skład podatkowy w browarze i płacisz od tego co wyprodukujesz. Kopyr' date=' a po co Ci CKT?[/quote'] Mniej miejsca zajmuje, mniej operacji, tylko odciągnąć drożdże. EDIT: Poza tym do tych schładzarek do mleka, to pewnie się nie da płynowskazu zamontować? No ale CKT są drożdże no i nie są "tradycyjne". A z tym odciąganie drożdży to wcale nie jest tak różowo... Da się. Wystarczy laska miernicza, taka jak do kotła.
  22. Ja bym się nie przejmował przerwą we wrzeniu, wszak brzeczka jest cały czas gorąca i dochodzi do izomeryzacji alfa-kwasów.
  23. Robisz sobie skład podatkowy w browarze i płacisz od tego co wyprodukujesz. Kopyr, a po co Ci CKT?
  24. Bo ja wiem. Tak naprawde limitem jest to' date=' ile się da sprzedać lokalnie, tak wokół komina. A pewnie niewiele - 4-5hl na miesiąc? Wystarczyło by wybicie 100L i warzenie raz - dwa razy na tydzień.[/quote'] No to podobnie jak ja. Myślałem o warzelni 100-200L. Nie wiem czy wiecie, że większość browaro-restauracji ma kadzie fermentacyjne na objętość 2 razy taką jak wybicie warzelni. Standardem jest warzenie 2 warek pod rząd tego samego dnia. Ja opracowałem sobie swoją koncepcję browaru. W moim wypadku o tyle jest to ułatwione, że jako rodzina (bo nie ja osobiście) posiadamy sklep i restaurację, więc odpadają mi problemy z poszukiwaniem kanałów dystrybucji. Tym co mnie blokuje na tę chwilę, to lokal. Fajne warzelnie i kotły warzelne są na brouwlandzie. Taka warzelnia, albo taki kocioł warzelny. Sprzęty fajne ale trochę drogie... Gastronomiczny kocioł na Allegro to kilka tyś zł. Trochę go przerobić, dodać mieszadło, dorobić kadź filtracyjną... Zmieścisz się w 20 tyś zł. Fermentory też kupisz taniej, a jak chcesz większy to schładzalnik do mleka jest idealny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.