Bo ja wiem. Tak naprawde limitem jest to' date=' ile się da sprzedać lokalnie, tak wokół komina. A pewnie niewiele - 4-5hl na miesiąc? Wystarczyło by wybicie 100L i warzenie raz - dwa razy na tydzień.[/quote']
No to podobnie jak ja. Myślałem o warzelni 100-200L.
Nie wiem czy wiecie, że większość browaro-restauracji ma kadzie fermentacyjne na objętość 2 razy taką jak wybicie warzelni. Standardem jest warzenie 2 warek pod rząd tego samego dnia.
Ja opracowałem sobie swoją koncepcję browaru. W moim wypadku o tyle jest to ułatwione, że jako rodzina (bo nie ja osobiście) posiadamy sklep i restaurację, więc odpadają mi problemy z poszukiwaniem kanałów dystrybucji. Tym co mnie blokuje na tę chwilę, to lokal.
Fajne warzelnie i kotły warzelne są na brouwlandzie.
Taka warzelnia, albo taki kocioł warzelny.
Sprzęty fajne ale trochę drogie...
Gastronomiczny kocioł na Allegro to kilka tyś zł. Trochę go przerobić, dodać mieszadło, dorobić kadź filtracyjną... Zmieścisz się w 20 tyś zł.
Fermentory też kupisz taniej, a jak chcesz większy to schładzalnik do mleka jest idealny