Skocz do zawartości

Zdrawko

Members
  • Postów

    463
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Zdrawko

  1. W sumie to chyba ameryki tym nie odkrywam :-) Do Black IPA(bo to akurat najmłodsze moje piwo), poszło coś około 100g chmielu na zimno - w worku muślinowym, obciążonym szkłem na 4-5 dni. Potem lekkie schłodzenie dla wyklarowania przed butelkowaniem i tyle.
  2. Cze Otwierając butelki z kilku ostatnich warek odnoszę wrażenie, że zaraz przy pierwszym "niuchu" spod kapsla, przed nalaniem do szkła, czuje lekko kwaśny octowy zapach.Nie mam buchnięcia aromatu chmielowego tak jak w piwach komercyjnych. Po przelaniu do szkła natomiast jest już lepiej, chmiel jest wyczuwalny i ów octowy zapach się już nie pojawia. Czym to jest spowodowane? Inna sprawa, że przez te 10 ostatnich warek efekty chmielenia na zimno mam na razie słabe(albo mam zbyt duże oczekiwania, a chmiele były ze starych zbiorów). Miałem teorie, że być może to nikłe chmielenie na zimno moze być winowajcą.
  3. Czołem Na najbliższe warzenie mam zaplanowanego Portera z dodatkami, wg mniej więcej takiej receptury 24 litry 14-15 blg IBU35 70,8 EBC Słody: Pale ale 3kg Pilznenski 1,5kg Monachijski 0,75kg Płatki żytnie 0,4kg Biscuit 0,3kg Carahell 0,3kg Carafa III 0,25kg Czekoladowy 0,25kg Kawowy 0,25kg (zasyp troche może za bogaty, ale to takie trochę czyszczenie zapasów) Chmielenie: EK Goldings 50g - 60 min EK Golding 50g 15min Zacieranie: 67 stopni 60 min./mash-out 10min Drożdże S-04 Mam 100g ziaren kakaowca(takie hiper/super/fair trade i eko). Ziarna kakaowca generalnie w recepturach nie występują, czasem można znaleźć łuskę kakaowca albo "cacao nibs" - czyli taką śrutę kakaową, która jest półproduktem cukierniczym. W zamyśle ziarno ma jeszcze podbić czekoladowy smak pochodzący ze słodów. Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z tym dodatkiem, albo może podpowiedzieć czy jest sens się w to pchać? Może tego po prostu jest za mało aby uzyskać jakiś wyczuwalny efekt.Zastanawiam się czy owe ziarna się nadają do użycia w piwie, na jakim etapie i czy wpłyną na pienistość(wszak ich składnikiem jest tłuszcz)? Pierwszy pomysł miałem taki, żeby dać 30g na ostatnie 5 minut gotowania, a resztę wrzucić w wódkę lub bourbon i potem taki ekstrakt wraz z ziarnami dodać na cichą. Kolejny pomysł: grubo zmielić albo pokruszyć te ziarna, lekko podprażyć w piekarniku(wtedy być może zbliżę się do tych cacao nibs), wrzucić do alkoholu, a potem na cichą. Drugim dodatkiem ma być wanilia - więc tu też mam 2 wyjścia, albo zrobić ekstrakt z 2 strączków wanilii(tutaj bourbon się nada - bo sam ma waniliowe nuty), albo użyć gotowy ekstraktu - tu obawiam się, że może wyjść jakiś sztuczny posmak na wierzch.
  4. Dzięki wszystkim za pomoc. Plik pobrałem i wykorzystam
  5. Na koniec troszkę przelałem z fermentora bezpośrednio :-) jeśli by zlać to z góry i zabełtać z przegotowaną schłodzoną wodą, to by się ładniej rozwarstwiło? Czy nie ruszać i lać wszystko do następnej warki?
  6. Witam Po ostatniej warce(zeszły piątek)zebrałem gęstwę z dna fermentora po drożdżach gozdawy west coast. Niby to suchary, ale chciałem przećwiczyć zbieranie gęstwy przed płynnymi. Wybrane wszystko było zdezynfekowaną łychą do zdezynfekowanego słoja i wstawione do lodówki, bez dolewania wody. Po jednym dniu w lodowce wygląda to tak jak na zdjęciu i do dziś się nic więcej nie rozwarstwiło. Teraz tak - ta piana na górze to są drożdże czy to jest usunięcia wraz z ciemnym płynem(zebrane to jest z czarnej ipy)? Wydaje mi się, że drożdże są na samym dnie, ale nie widzę tej słynnej warstwy martwych drożdżaków - no chyba, że to ogólnie do wylania jest :-) Chciałem tej gęstwy użyć do jakiejś małej warki w następną sobotę, ale w sumie nie wiem czy to się do czegoś nadaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.