-
Postów
433 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Lasek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 18
-
-
17 godzin temu, bart3q napisał:
Stalljen ( Seljeset )?
Oslo - https://bootlegbiology.com/product/oslo/
-
Pewne nowe nieznane w Polsce kveiki z Oslo sa w podrozy do pewnego forumowicza w Lesznie.
Mowiac w podrozy mam na mysli czekaja na ochlodzenie w lodowce w Warszawie.
-
12 godzin temu, Hanys93 napisał:
Dokladnie. Historie sobie zmyslilem. Takie natchnienie mialem.. A to ze sam roznice po 3 tygodniach w cieplym czulem to pewnie placebo. No i to ze cukier rafinowany rozni sie od roznych cukrow zawartych w brzeczce to mi sie pewnie tez jakies nieporozumienie. Sory za to ze wypisuje glupoty.
Nikt nie mowi ze zmysliles. Ale jakos polscy sedziowie na konkursach nie wymyslaja takich glupot jak aromat cukru rafinowanego czy buraka cukrowego.
Wiec prawdopodobnie twoj kolega zrobil dokladnie to co napisal Kaniutek.
Roznica ktora czules to pewnie utlenienie.
-
48 minut temu, MistrzSuspensu napisał:
Pytanie. Gotujecie syrop cukrowy używany do refermentacji?
Miszczu ja gotuje, ale żeby rozpuscic cukier w malej ilosci wody.
Na zimno niewychodzi.
-
W dniu 4.06.2019 o 19:48, Przemall napisał:
No widzę, że bez ironii w tym kółku wzajemnej adoracji się nie obejdzie.
Wiesz sam sie o nia prosisz takimi pytaniami.
I tak uzytkownicy tego forum sa bardzo uprzejmii.
A odrobina zartow za pozyskanie niezbednej Ci wiedzy to jak na moj gust niska cena.
-
Dla zainteresowanych, wczoraj wieczorem wsypalem troche, moze 10 gram suszonych HH, tych ktore suszylem za cieplo.
Dzis rano wywalily pokrywe w wiadrze. Wiec wedlug moich doswiadczen ciezko ubic kveiki przypadkiem.
-
14 godzin temu, Pinio napisał:
Plesn raczej, nie choc zdjecie kiepskie.
Stawialbym na drozdze, ktore sie oderwaly z tych zlogow na sciankach i sobie plywaja.
Opcja druga to powstajaca blona z brettow.
-
33 minuty temu, SynMojegoStarego napisał:
Dziękuję wam za odpowiedzi. Czyli mogę próbować suszyć gęstwę z sucharów?
Mozesz, ale poza kveikami które sa cholernie zywoyne wynik jest nieznany.
-
Zdjecie powinienem miec, postaram sie je jutro w pracy znaleźć.
Jak byscie suszyli kveiki to moja rada, termoobieg bez grzania w pekarniku na papierze do pieczenia.
-
Jesli sie nie myle to mazowiecki oddzial spd ma jakis kociolek?
Czy on nie jest dostepny dla członków? Czy trzeba miec zloto odznake lub byc fumflem prezesa zeby moc z niego korzystac?
Ty chyba cos wiesz na ten temat??
-
Godzinę temu, Muchor napisał:
No właśnie, takie rozwiązanie jak w Norwegii - bardzo mi się podoba. Przecież jeżeli wydam te pieniądze, to i tak nie uwarzę więcej piwa niż jestem w stanie wypić, czy wliczając w to znajomych. Sharing economy, to jest to!
Nie uwarzysz wiecej, ale awarie, sprzatanie, przekazywanie sobie sprzetu?
To sa problemy ktore musial bys rozwiazac.
Zakladajac ze jestes wlascicielem i wy ajmujesz to kaucja i tyle.
Ale w spoldzielni z obcymi ludzmi to juz zaczynaja sie pietrzyc klopoty.
-
2 godziny temu, Muchor napisał:
Zna ktoś jakieś takie działające pomysły w Wwie? Chociaż znając Wwę, to większa szansa w mniejszych miastach...
Nie z Wawy, nie z Polski nawet.
Ale w Norwegii na tutejszym olx, w kazdym duzym miescie ktos lub kilku ktosiów wynajmuje grainfather'y na dni.
Klub na uniwerku w Oslo ma brewmeistera dla czlonkow oplacajacych skladke za darmo tylko trzeba sie zapisac. W siedzibie maja hermsa lub rimsa kolo 100 litrow dla czlonkow.
Plus wiem ze jakas organizacja w Oslo wynajmowala pomieszczenie z gotowym hermsem 100l na cale popoludnia z opcja fermentowania u nich. Ty tylko przynosisz surowce lub kupujesz od nich a tak to twoja robocizna w calosci od warzenia po butelkowanie.
Wiem ze robili tez pokazy dla firm i mieli dosc duze oblozenie jakis rok temu, nie wiem co dalej sie dzieje z nimi.
-
26 minut temu, Bogi napisał:
A może zjadło "m" i pytanie dotyczyło 500ml czyli ile na jedną butelkę? Takie naprawdę mikro-warzenie?
Chyba nano albo pico
-
2 minuty temu, rob7320 napisał:
To to na własny użytek to chyba nie będzie , a jak już to pewno zapisz się już do AA ? .
Na AA za pozno, lepiej ustawiac sie w kolejce po watrobe.
-
9 godzin temu, Przemall napisał:
Witam, ile będzie potrzebne drożdży do uwarzenia 500l piwa?
Czy jest różnica pomiędzy dolnymi a górnymi? Górne poleciałbym klasycznie US-05, ale co wykorzystać do lagera?
Suche czy nie? Drożdże będą odzyskiwane do następnych warek.
Ehh, nie jest to zadna magia. Zapotrzebowanie na drozdze jest mniej wiecej stale na blg*litr
Jesli tego nie wiesz to nie mam pojecia po co w ogole myslisz o 500 litrowej warce.Zreszta pozostale pytania tez wskazuja raczej ze powinienes poczytac wiki od podstaw a nie rzucac sie na warzelnie 5 hekto.
A zeby nie bylo ze jestem nie pomocny to na 500 litrow 12blg gorniaka potrzebujesz jakies 250 gram sucharow odpowiednio na to samo tylko ze lager jakies 500 gram.Wszystko przy zalozeniu ze wiesz jak je poprawnie uwodnic.
Fermentis sprzedaje paczki po 500 gram.
Jak plynne to kontakt z producentem i 5litrowe paczki drozdzy.
-
31 minut temu, macmac napisał:
Tak gdyby to byla moja pierszwa warka bylbym zadowolony ale bedac hophedem od 2 lat to dla mnie za malo I czestowac na grilu bylo by mi wstyd, chce poeksperymetowac ale czy to me czanse sie udac?
Natlenisz w cholere piwo, roboty mnostwo. NIe unos sie honorem tylko rozdaj znajomym albo wlasnie na grillu to spijcie.
Jesli wierzysz, ze wszyscy twoi znajomi maja tak wysokie oczekiwania jak ty i uwielbiaja tylko supergorzkie piwa to prawdopodbnie klamia zeby Cie nie zasmucac jak serwujesz im kolejne piwa o IBU 80+.
Jesli sie upierasz to robil cos takiego @Maciejeq, ale walil ostro CO2 z gasnicy do wiadra zeby zapobiec natlenieniu piwa.
Mozesz jego zapytac o efekty.
Jak dla mnie nie warto. Pic jak jest albo wylac.
-
16 godzin temu, sebek1200 napisał:
Bardzo fajny temat! Badania też ciekawe, z tymże dość już stare można powiedzieć. Minęło sporo czasu, zmieniły się też "polskie gusta". Czy ktoś od tamtego czasu próbował jeszcze uwarzyć piwo na piekarniczych drożdżach?
Browar Pinta o ile sie nie myle, a piwo nazywalo sie Sahti
-
26 minut temu, Hanys93 napisał:
Jesli z jakimkolwiek postem z mojej strony sie nie zgadzasz to wystarczy napisac dlaczego, zamiast sie niepotrzebnie spinac. PEACE!
Nie chodzi o to czy sie zgadzam czy nie. Poprostu bawia mnie twoje komentarze.
Jestem zbyt leniwy na publiczne dyskusje i polemiki.
-
15 godzin temu, Joosto napisał:
Cześć. Ty tak na serio?
Odważna teza, nie powiem
Kolega pewnie ocenia na podstawie swoich doswiadczen
-
14 godzin temu, Hanys93 napisał:
Moim zdaniem odwazna teza jest ocenianie kogos po liczbie "zapisanych na profilu" warek.
Wiesz moglbys miec i 1000 warek, ale twoje posty promienieja wrecz doswiadczeniem i wiedza.
-
-
Godzinę temu, Kaniutek napisał:
Lasek rozwalił czata z pompą!
Uwazaj bo tu tez ja wrzuce i zawiesze forum.
-
@elroyczat znowu padl i znowu po tym jak probowalem dodac zdjecie pompy
Jakis związek?
-
45 minut temu, elroy napisał:
Już ok
Elroy znowu nie bangla.
Pomóż bo będę musiał wziąć sie do roboty, a w piątek to ciężko.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 18
Kwach syntetycznie - czyli piwo z dodatkiem kwasu mlekowego
w Surowce
Opublikowano
Na ile litrow piwa? 20, 25 czy moze 50? Brakuje kluczowej informacji o planowanej warce.
Dawalem do owocowych kwasow 4/5ml na litr i bylo mocno kwasno tak jak chcialem.
Wiecej podobno niema co dawac bo kwasnosc przykrywa wszystko inne, pilem takie piwo na bakteriach gdzie bylo czuc tylko kwas.
@Oskaliber pisal o dodawaniu kwasu na blogu swoim jesli dobrze pamietam.