Skocz do zawartości

Faszysta Rasista Homofob

Members
  • Postów

    1 349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Faszysta Rasista Homofob

  1. W końcu jest od tego, żeby utrzymywać ciepło ciała, więc w drugą stronę też powinna działać, tyle że w mniejszym zakresie, ale tu kilka procent, tu kilka procent i robi się już kilkanaście procent mniejsze przenikanie ciepła.
  2. To jakaś obsesja z tym nie wkładaniem rurki, nie obserwowaniem 'czy bulka' itp. A fakt jest taki, że jak 'bulka' regularnie, to znaczy, że fermentacja się zaczęła, co nie znaczy, że jak nie 'bulka', to znaczy, że fermentacja się nie zaczęła. Naczytali się ludzie, że 'bulkanie' to zło i sami to potwierdzają bez sprawdzenia, na złość swojej wygodzie. Nie rozumiem tego.
  3. Pinezki tapicerskie. Coś tam daje. Już drugą dobę jedna butelka z lodem wystarcza do utrzymania temperatury i cały czas jest lód w butelce.
  4. Mnie tam wyszło tyle samo z przesyłką, co w aptece.
  5. 50x50, grubość styropianu bodajże 5cm, do styropianu jest specjalny klej w butelce z firmy Dragon. A folię można kupić na allegro ('Folia NRC').
  6. W lewym górnym rogu pływa jakiś robak, chyba nicień.
  7. Ja zrobiłem komorę fermentacyjną ze styropianu, dodatkowo zaizolowałem folią nrc i po przetrzymaniu brzeczki na dworze do uzyskania temperatury 10C, trzymało tak przez cały dzień, a potem wystarcza jedna butelka z lodem na dzień. Nie potrzebny jest żaden regulator i mechaniczne chłodzenie - miałem robić, ale stwierdziłem, że jest zbędny. W piwnicy mam właśnie 14-16C, a w środku temperatura idealnie 10C już trzeci dzień.
  8. U mnie zwykle 2 tygodnie wystarcza na przyzwoite nagazowanie w temperaturze pokojowej. Ostatnio trzymałem w 12C i po dwóch tygodniach jeszcze nie jest gotowe. Poczekaj.
  9. niby dlaczego? Bo po co? Więcej z nimi problemów niż pożytku. ??
  10. Masz na myśli butelki z zamknięciem patentowym, czy coś innego? Zdecydowanie coś innego.
  11. Faktycznie, po miesiącu piwo jest wyśmienite. Ani śladu alkoholu w smaku. Ale tylko to na drożdżach THG. To drugie musi jeszcze poczekać.
  12. W środku nie mam żadnego filtratora. Chmielę w woreczkach. Wewnątrz w odpływie mam tylko wygiętą z drutu "zatyczkę", żeby woreczek z chmielem nie zatykał odpływu i to się sprawdza.
  13. Chyba rozwiązałem problem chłodzenia w kotle zaciernym. Zamontowałem zaraz za kranikiem tzw. filtr osadnikowy. Dalej jest już wymiennik płytowy. Samo początkowe napełnienie wymiennika nie udaje się niestety z filtrem (chyba jest za mały "ciąg"), więc na ten czas go wyjmuję, ale potem idzie już bez problemów z filtrem. Brzeczka wpadająca do fermentora jest idealnie klarowna.
  14. No.82 - One-Eyed Jack (Vienna Lager) (2012-12-15) Zasyp: - Słód wiedeński Strzegom - 2,8 kg - Słód monachijski typ II Strzegom - 1,3 kg - Słód karmelowy 150 Strzegom - 0,2 kg - Słód karmelowy czerwony Strzegom - 0,1 kg - Słód zakwaszający - 0,1 kg Zacieranie: - 52 °C - 10 min - 63 °C - 40 min - 72 °C - 20 min - 76 °C Gotowanie (70 minut): - 20 g Hallertauer Tradition - 60 min - 10 g Hallertauer Tradition - 20 min - 15 g Saaz - 10 min Wyszło 21 litrów 13 °Blg, zadane drożdżami Fermentis Saflager W34/70, temperatura zadania drożdży12 °C. Po nocy udało się zbić do 9-10 °C. Ocena: Nie zauważyłem żadnych wad.
  15. Mnie przestało się klinować po kilku warkach (Grifo HD). Widocznie musi się wyrobić.
  16. Nie "ilość warek" tylko "liczba warek". Można też dodać jako parametr technikę (albo sprzęt do) wysładzania, np. ramię rotacyjne.
  17. Odkąd przeniosłem browar do piwnicy, żona nawet nie wie, że warzę - wie tylko, że coś tam robię w piwnicy. Jeszcze jak w międzyczasie jej odkurzę dywan, to jest w siódmym niebie. A odkąd w piątek pracuję do 14:30, to wreszcie mam dzień na warzenie bez pośpiechu, bo soboty i niedzieli mi szkoda, zwłaszcza latem, a w tygodniu wieczorem trzeba się spieszyć.
  18. Ja opaskę założyłem na cały kabel i nic mu niestraszne. Nawet wpadnięcie do gotującej się wody na pół godziny.
  19. Spoko, za 10 lat okaże się, że Stevia też jest trująca. Mnie w każdym razie nie smakuje.
  20. Wyszło dokładnie według obliczeń. Brzeczkę przednią przeznaczyłem na Barley Wine, a resztę z wysładzania na Mild'a. Nawet wody do wysładzania nie było ani za dużo, ani za mało. Nic się nie zmarnowało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.