18 dni temu zadałem drożdżami WB-06 piwo pszeniczne , które uwarzyłem ( zacierane wytrawnie ,18 l , 13blg) . Drożdże ruszyły bardzo szybko i po trzech dniach zeszły do 3,5blg , piana opadła całkowicie podniosłem jeszcze o 2 stopnie temperaturę fermentacji i zaczęło się lenistwo drożdży . Myślałem ,że w takim tempie jak na początku to po 7 dniach będzie po wszystkim , a tu przez ostatnie 14 dni powolutku mi fermentują i obecnie zeszło do 2blg . Jakie macie doświadczenie z tymi drożdżami , czy one schodzą tak głęboko czy ja coś skopałem ? Jaką przyjąć granicę końca fermentacji , bo mierzenie przez trzy dni balingu może być mylące ( bardzo wolno zmienia się odfrermentowanie ) . W chwili obecnej fermentację także widać na rurce , bo co jakiś czas zabulgocze. Piwo będzie wypite szybko ,ale mimo to nie chciałbym granatów.