Co do zasypu to nie chcę tu podważać kunsztu Czesława (to tak jakby pouczać Messiego jak ma strzelć ), ale bardzo karmelowa ta receptura (co kto lubi), weź też pod uwagę, że on robił 15,4 blg a Ty robisz podwójną to z racji ballingu będzie bardziej karmelowe w odczuciu. Osobiście dałbym najprostszą z możliwych (pilz + pszenica), z resztą sam Czesław radzi prostotę w doborze zasypów. Co do chmielenia to czasy „smakowo-aromatyczne” ustaliłbym na 20-10-1, a odnośnie drożdży to ostatnio zakochany jestem w W1272, ale one nie mają zbyt dobrej tolerancji na alko, chociaż 18,5 to jeszcze nie tak dużo. Na razie najmocniejsze na nich robiłem 15,5 i nie było problemów, a drożdże dają fajne tropiki, ale zauważyłem, że nie lubią długo czekać w butelkach na wypicie W1056 to ponoć odpowiednik US-05.