prusak

Na początku tygodnia złożyłem zamówienie w CP nie zastanawiając się w jakim stanie dotrą do mnie drożdże płynne na szczęście odezwała się Marusia i zwróciła mi uwagę na pogodę. Czyli;i jednak myślą za klientów Stanęło na tym, że przesyłka poczeka w sklepie na lepsze czasy. Całe szczęście, że nie potrzebowałem pilnie tego co zamówiłem.

W.72 - Porter Bałtycki (15.01.2012) Do gara poszło: Pilzeński - 2500g Monachijski I - 2450g Wiedeński - 1450g Karm. Ciemny - 540g Special B - 200g Płatki jęczm. - 200g Carafa Spec. I - 200g Zacieranie: 18l wody. Zasyp w temperaturze około 55°C. Zacieranie: 52°C - 10' 64°C - 30' 72°C - 40' 76°C - 10' 78°C - filtracja Do chmielenia poszło 24l około 19°Blg, Chmielenie 90': 60' - 40g Marynka 0 ' - 20g Lubelski Do fermentacji poszło 20l, 22°Blg, drożdże Wyeast Czech Pils (gęstwa), temperatura burzliwej około 10°C (2 tygodnie) i około 12°C (trzeci tydzień).

W.71 - Winko Jęczmienne (14.01.2012) Do gara poszło: Pale Ale (belg). - 6500g Cara Red - 500g Karmel Jasny - 250g Special B - 200g Zacieranie: 20l wody. Zasyp w temperaturze około 70°C. Zacieranie: 67°C - 90' 72°C - 10' 76°C - 10' 78°C - filtracja Do chmielenia poszło 20l około 18°Blg, Chmielenie 90': 60' - 28g Citra - przegiąłem - liczyłem dla końcowej ilości 20l zamiast dla 15l... 15' - 15g Authanum 0 ' - 15g Simcoe i 15g Authanum Do fermentacji poszło 15l, 25,5°Blg, drożdże Wyeast Scottish Ale (gęstwa), temperatura burzliwej około 15°C (2 tygodnie) i około 19°C (trzeci). Na cichą może w tym tygodniu.

W.70 - Koźlak Wędzony. (24.12.2011) Do gara poszło: Wedzony Wey. - 3500g Monachijski I - 500g Karmel Ciemny - 400g Karmel Jasny - 257g Cararoma - 160g Zakwaszający - 50g Zacieranie: 21l wody. Zasyp w temperaturze około 55°C. Zacieranie: 52°C - 10', grzanie do 64°C, 20' - odebranie dekoktu. Dekokt I: 72°C - 15', 100°C - 10', zwrot dekoktu 72°C na 20', odebranie dekoktu Dekokt II: 76°C - 10', 100°C - 10', zwrot dekoktu. 76°C - 10', filtracja Do chmielenia poszło 26,5l około 15°Blg, Chmielenie 75': 60' - 40g Marynki 1' - 15g Tradition Do fermentacji poszło 22l, 17,5°Blg, drożdże Wyeast Munich Lager (gęstwa), temperatura burzliwej około 9-10°C (2 tygodnie) i około 12°C (trzeci). Cicha od 23.01, obecnie temp około 6°C

W.69 - pół TMAVE (18.12.2011) miało być piwo bursztynowe ale wyszło całkiem ciemne. Nic to, damy mu radę. Do gara poszło: Wiedeński - 3500g Mix - 500g (utylizowałem mieszankę słodów powstałą po pęknięciu opakowań w transporcie, pilzeński i karmel ciemny, 50:50) Karmel Ciemny - 200g Karmel Jasny - 150g Melanoidynowy - 70g Zakwaszający - 50g Zacieranie: 16l wody. Zasyp w temperaturze około 50°C. Zacieranie: 52°C - 10' 64°C - 35' 72°C - 35' 76°C - 10' 78°C - filtracja Do chmielenia poszło 26,5l brzeczki około 11°Blg. Chmielenie 70 minut: 60' - 20g Aurora 0' - 15g Wilamette Do fermentacji poszło 22l, 12,5°Blg, drożdże Wyeast Czech Pils (gęstwa), temperatura burzliwej około 10°C (2 tygodnie) i około 12°C (trzeci). Cicha od 15.01, rozlew na dniach.

Pora uzupełnić notatki: W.68 - kolejna A. IPA. (17.12.2011) Do gara poszło: Pale Ale - 5510g Carabelge - 500g Cara Red - 250g Cara Amber - 270g Płatki jęczm. - 380g Gips - 1 łyżeczka Zacieranie: 20l wody. Zasyp w temperaturze około 70°C. Zacieranie: 68°C - 60' 72°C - 15' 76°C - 10' 78°C - filtracja Do chmielenia poszło 26l brzeczki około 16°Blg. Chmielenie 90 minut: 60' - 20g Centanial 40' - 10g Chinook i 10g Amarillo 20' - 10g Centanial i 10g Amarillo 0' - 10g Amarillo, 10g Chinook i 10g Centanial Do fermentacji poszło 21l, 17,5°Blg, drożdże Wyeast Scottish Ale (gęstwa), temperatura burzliwej około 15°C (1 tydzień) i około 20 (drugi tydzień). Cicha od 04.01 z dodatkiem 20g Authanum i 10g Marynki. Zabutelkowane 23.01 w 8 bączków 0,33 i 29 półlitrówek. Reszta - około 5 litrów wylądowała na podłodze po tym jak baniak zsunął mi się na ziemię...

22l marcowego, razem: 4881l

Dzięki! Chłopak rośnie jak na drożdżach i wymaga coraz więcej zainteresowania - czasu coraz mniej. Właśnie stwierdziłem, że już 5 warek czeka na opisanie...

Wczoraj 15l barleywine i dziś 20l portera bałtyckiego, razem 2577 l

No to masz nauczkę, że piwo.orgowcy są nieprzewidywalni

Ładna! Tylko to podwójne chmielenie...

Moja "cegiełka" też w drodze.

Jak ruszą to znaczy że są, a fermentacja utknie z innego powodu np temperatura Fermentacja może utknąć z różnych powodów. Głowy nie dam ale wydaje mi się, że zbyt mała ilość drożdży też może być powodem jej zatrzymania.

To, że drożdże wystartują jeszcze o niczym nie świadczy. Mogą wystartować i utknąć z fermentacją w po tygodniu bo będzie ich za mało. Chętnie za to ruszają w butelkach i wtedy jest problem... Ze starterem nie ma aż tak dużo roboty - wracasz do domu i szykujesz ze 2 l brzeczki, podajesz do niej drożdże i kręcisz słojem co jakiś czas i tak do niedzieli. Możesz też kogoś przeszkolić w temacie jak po weekendzie wybędziesz z domu. Później słoik do zimnego miejsca (lodówka, garaż) i w następny weekend warzysz koźlaka.

W miniona niedzielę popełniłem kolejną warkę - W.67 - kolejne Ale, jeszcze bez nazwy choć trza je będzie uczcić jakoś. W warzeniu "pomagał" mi mój nowy pomocnik - obudził się w czasie wysładzania i domagał się towarzystwa a mamusia wybyła na zakupy... Po pieciu minutach w nosidełku opadł z sił i spał 4 godziny! Piwko do szybkiej konsumpcji, na rozruszanie Scottish'ów przed kolejnymi warkami i po to żeby się przekonać jak smakują piwa na tych drożdżach fermentowane w wyższych temperaturach. Ostatnio popróbowałem ejlów/bitterów z UK i bardzo mi posmakowały zatem to piwko to też próba uwarzenia czegoś podobnego - treściwego, czerwono-bursztynowego piwka, jedynie chmiele amerykańskie (spory zapas czeka w lodówce, no i smakują mi). Do gara poszło: Pale Ale (belg.) - 3900g Crystal 120EBC - 350g Cararoma - 100g Do tego 15l wody. Zasyp w temperaturze około 70°C. Zacieranie: 68°C - 60' 72°C - 15' 76°C - 10' 78°C - filtracja Wysładzanie do 27l. Chmielenie 70': 60' - 12g Pacyfic Gem, 16,9% 20' - 15g Amarillo, 9,9% 0' - 15g Amarillo, 9,9% W planach jeszcze Amarillo na cichą. Po chłodzeniu na burzliwą poszło 23l około 12,5°Blg, zalane starterem "Scottish Ale" (starter czterodniowy ale "obudzony" 100ml brzeczki). Drożdże zadane w temperaturze 20°C, całość wylądowała w piwnicy. Fermentacja ruszyła z kopyta ale temperatura w ciągu pierwszej doby zeszła na 13°C i pianka opadła do zera... Baniak wczoraj wieczorem wrócił do domu, dziś rano temperatura 19°C i 4-5cm piany na powierzchni.

Dziś ostatni dzień urlopu, wykorzystany jak należy: Warka W.66 - Pils w toku. Pierwsze podejście do pilsa niemieckiego no i rozruszać drożdże przed koźlakami trza. Zasyp: Pilzeński (wey.) - 4200g Zakwaszający - 60g Zacieranie: Zasyp do 15l wody, 55°C. 52°C - 10' grzanie do 62°C, - 20' -> odebrany dekokt. Dekokt (reszta w 62°C) : 64°C - 10' 72°C - 10' 100°C - 10' -> Zwrot do gara grzanie do 72°C, przerwa 20', -> odebrany dekokt. Dekokt (reszta w 72°C) : 76°C - 10' 100°C - 10', -> Zwrot do gara. 76°C - 5', grzanie do 78 i do filtracji. Do chmielenia poszło około 26-27l brzeczki o ekstrakcie około 10,5°Blg (wartość niepewna bo coś mi areometr nawala). Chmielenie 60 minut: Marynka 8%, 25g - 60 min Lubelski 3,5, 20g - 20min -//-, 20g - 0min Po schłodzeniu do fermentacji poszło około 21l, 12,5°Blg. Brzeczka zadana drożdżami w temperaturze około 18°C, drożdże - starter "munich lager". Mam jeszcze 1,5 litra rezerwy odzyskanej z chmielin, najprawdopodobniej po schłodzeniu też trafi do baniaka. Dwie warki "lagerowe" popełnione, czeka jeszcze starter "scottish ale". Zastanawia mnie spora wydajność przy pilsach - albo machnąłem się przy pomiarach ekstraktu albo dekokcja tak podbiła mi osiągi...

Po dzisiejszej nocy chyba muszę wykasować pierwszą część zdania ale mimo wszystko działam! Warka W.65 - Pils w toku. W sumie to jeszcze rano nie wiedziałem co będę warzył. Koniec końców stanęło na czymś "pilsowatym". Zasyp: Pilzeński (wey.) - 4000g Carapils - 200g Zakwaszający - 60g Zacieranie: Zasyp do 16l wody, 58°C. 52°C - 10' grzanie do 64°C, -> odebrany dekokt. Dekokt (reszta w 64°C) : 64°C - 10' 72°C - 15' 100°C - 10' -> Zwrot do gara grzanie do 72°C, przerwa 20', -> odebrany dekokt. Dekokt (reszta w 72°C) : 72°C - 10' 100°C - 10', -> Zwrot do gara. 76°C - 10', grzanie do 78 i do filtracji. Do chmielenia poszło około 26-27l brzeczki o ekstrakcie około 11°Blg (wartość niepewna bo coś mi aerometr nawala). Chmielenie trwało 70 minut: Lubelski 3,5%, 60g - 60 min -//-, 20g - 20min -//-, 20g - 0min Do fermentacji poszło ?? l brzeczki o ekstrakcie około 13°Blg - coś mocne to piwko wyszło albo aero. mnie w balona robi. Zadane starterem "Czech pils" w temperaturze 18°C. Po 12 godzinach temp fermentora to 10°C, na powierzchni około 1cm grubość pianka - burza w toku!

A jakie drożdżaki do tego specjału?

Widać dla niego to też bardzo ciekawy numer Ja ten numer dozuję sobie małymi porcjami - dotarłem do połowy. Chyba pomyśle o quadruplu choć do tej pory nie miałem go w planach no i pobujam fermentor zamiast przelewać z wysoka!

Dziękujemy! Wbrew obawom nie ma źle z juniorem pod jednym dachem i póki większą część doby przesypia trza coś podziałać Na początku tygodnia aktywowałem drożdżaki: "Munich Lager", "Czech Pils" i "Scottish Ale". Dwie pierwsze torebki dziś pękały w szwach zatem poszły o startera, szkoty jak znam (ich) życie pewnie ruszą za czas jakiś... Jak dobrze pójdzie to po niedzieli warzymy. Nie wiem jeszcze co ale pewnie coś lekkiego co by drożdżaki rozruszać.

Ja Was pogodzę - marcowe wędzone

Może drożdże były za słabe? Stara paczka czy coś w tym stylu. Ja bym spróbował podnieść temperaturę o 2-3 stopnie a jak to nie pomoże to pozostaje Ci dodać nowych drożdży, najlepiej w postaci stratera. Ale zaczął bym od zmierzenia °Blg - bez wiedzy na ilu stanęło trudno doradzać.

Dzięki! Wczoraj wyrwałem trochę czasu dla siebie i udało się przelać do butelek portera (W.63 - "mr Brown" i Pale ale W.62. Porter rozlany do 43 flaszek półlitrowych i 1 1-litrowej. Surowiec do refermentacji 1l rezerwy12°Blg i 30g glukozy. Pale Ale trafiło do 39 półlitrówek, 2 półtoralitrowych i jednej 0,66l. Surowiec do refermentacji 1l rezerwy i 30g glukozy. Ekstraktu nie mierzyłem, wyżłopałem resztki. Porter smakuje całkiem całkiem. Pale Ale też oki, do kompletu ma piękny kolor. Będzie dobrze Na cichą poszła A IPA, zeszła do 4°Blg, do baniaka dodałem 15g Cascade i 12g Citry. Może jeszcze coś dorzucę. Przy okazji do butelek trafiły nalewki na które też nie było czasu: Aroniówka, Śliwkówka i Czeremchówka. W sumie 21 półlitrówek i 4 po 100ml. Teraz siedzę i myślę co wziąć kolejne na tapetę. Opcji sporo - czekają drożdże lagerowe, THG i Scott. Ale.

W moim browarze prace stanęły, W.62 i W.63 stoją na cichej, W.64 powinienem przelać na cichą, surowców też pełny magazynek ale jakoś czasu brak. Do mojego domu przybył pomocnik piwowara - Kubuś. Póki co łapki ma za małe żeby napędzać śrutownik ale wszystko przed nim