Skocz do zawartości

Alexy

Members
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alexy

  1. Vettis, dzięki! Faktycznie mogłem przegapić fazę wysokich krążków. Po 4 dniach już w zasadzie niewiele się dzieje - jakaś błyskawiczna ta fermentacja.
  2. Zacieranie w 67C przez 70min, potem 76C na 10min.
  3. Czołem! Fermentuje właśnie witbiera w 20°C od 48h na wyeastach 3944 (1,5l starter). Ma ktoś jakiś pomysł czemu aktywnie fermentujący witbier ma taką dziwną pianę (takie bańki zamiast pianki)? Nie wygląda to wcale jak typowy krausen. Bulka aż miło, w pomieszczeniu wali siarką (typowe dla tego szczepu), w środku wszystko fruwa. Zauważyłem już podczas napowietrzania brzeczki, że nie chciała się pienić. Co spaprałem? Czy to oznacza brak piany w gotowym piwie? Surowce to: - słód pilzneński 2kg, płatki pszenne błyskawiczne 2kg, płatki owsiane błyskawiczne 0.4kg, - Iunga 10g na 60min - starta skórka świeżej pomarańczy 50g, curacao 5g, potłuczone nasiona kolendry indyjskiej 15g, rumianek 1g - wszystko to na 5 min Może to jakieś olejki z nasion kolendry? Wszystko przebiegło normalnie podczas warzenia - tylko zastanawia mnie dlaczego krausen nie wygląda jak krausen. Niektórzy pisali, że te drożdze wychodziły pokrywą...
  4. Alexy

    Chmielnik sezon 2017

    Chmielnik już w towarzystwie warzywniaka, w takcie instalacji podlewania kropelkowego. Fuggle dalej liderem ale trochę wyhamował, bo pogoda parskudna i zimno.
  5. Aleksander - sprzedawca z UK będzie miał obydwa w sprzedaży w kwietniu/maju. Tym razem w postaci zielonych sadzonek. Ale chyba będziesz musiał się szarpnąć na przesyłkę, bo grupowe zamówienie dopiero co było.
  6. Czas na nowy sezon, z którym dołączam do grona rolników obecnych na tym forum Posadziłem w ostatni weekend siedem ukorzenionych sztobrów zakupionych w UK (Willingham Nurseries). Sztobry przyszły ładnie zapakowane w wilgotne woreczki strunowe, miały piękny system korzeniowy oraz wypuściły już pędy. Chmiel trafił do skrzyń 60x60 o wysokości 40cm bez dna, zostały wkopane wzdłuż południowej ściany domu. Skrzynie zrobiłem głównie po to, aby ograniczyć rozrost karpy na przyległy trawnik i rabaty. Mój zamiar to poprowadzenie dwóch wiązek sznura od każdej ze skrzyń aż do okapu (jakieś 5m). Rozstaw roślin to min. 1,5m bo są to wszystko różne gatunki i chciałbym móc zbierać je osobno Sztobry trafiły do ziemi wymieszanej z substratem torfowym (odkwaszony) oraz z dawką 500g granulowanego obornika bydlęcego na każdą roślinę, zaaplikowanego do mieszanki ziemi z torfem. Jako, że nasadzenie chmielu wiązało się z zawarciem transakcji wiązanej z moją żoną, obok będą skrzynie ziołowo-warzywne. Plus tego jest taki, że nawadnianie kropelkowe jakie robię do warzywniaka zostanie poprowadzone także do chmielu - będzie jedna rzecz mniej do pamiętania a samo nawadnianie roślin będzie przez krople wprost do gleby bez moczenia liści (liczę na mniejszą szansę na mączniaka, który w latach ubiegłych miałem w swoim ogrodzie). Odmiany jakie posadziłem: Chinook, Centennial, Mt.Hood, Perle, Saaz, Kent Golding oraz Fuggle. Wszystkie rośliny po ostatnich kilku ciepłych dniach zaczynają wynurzać swoje pędy spod ziemi - najszybciej idzie Fuggle widoczny na zdjęciu Będę aktualizował co jakiś czas postęp uprawy.
  7. Alexy

    Kranik piknikowy do kega

    Aha, to ja się nie znam - u mnie z kega leci tylko piwo, i podchodzę do tego religijnie
  8. Alexy

    Kranik piknikowy do kega

    Po co takie duże ciśnienie? Ja lagery trzymam na 1.2-1.3 bar. To jest max. Powyżej 2,5 bar picnic u mnie ciekl. Za słaba sprężyna chyba.
  9. Sam zamówiłem rownolegle 7 sztobrow z UK (jakoś przegapiłem ta akcje). Trzeba pamiętać, ze tam sprzedają w większości sztobry ukorzenienie, które sądzimy tak: Zamierzam posadzić je w takich wkopanych "skrzyniach" bez dna - 60x60 cm. Chodzi o to aby podziemne pędy nie zaczęły się rozchodzić po okolicy. Chmiel to dosyć agresywna roślina i lepiej zabezpieczyć przyległy teren.
  10. Alexy

    najlepszy termometr ?

    Polecam ten termometr z posta powyżej. Mam DT34 i chwale. Solidna sonda, wodoodporny i jeszcze świadectwo kalibracji. Tylko trochę kosztuje... (ale lepiej kupić dobry od razu niż kupować co chwile kolejne tanie)
  11. Etykiety dwuczęściowe - centralnie na butelce obrazek, poniżej na dole butelki dookoła pójdzie pasek. '
  12. Coś może być na rzeczy bo nawet Fermentis w swojej ulotce do W34/70 napisał, ze może być woda lub brzeczka. Ważne aby w odpowiedniej temperaturze. Ja mimo wszystko robię na wodzie. Z ulotki: Sprinkle the yeast in minimum 10 times its weight of sterile water or wort at 23°c ± 3°C (73°F ± 6°F). Leave to rest 15 to 30 minutes.Gently stir for 30 minutes, and pitch the resultant cream into the fermentation vessel.
  13. Temat praktykowany przez brać piwną za wielką wodą. Efekt pewno super, sam nie próbowałem. W opracowaniach spotkac można opinie, ze taki zabieg nie pozostaje bez wpływu na aromat i smak piwa. Technicznie robią to tak: Edyta: prościej i taniej można zrobić tak, ze po schłodzeniu piwa w kegu klarujesz je żelatyną, po 2-3 dniach odstrzeliwujesz trochę osadu a reszta jest klarowna. Pewnie nie aż tak jak przez filtr ale jest good enough Możesz także potem zrobić transfer z kega do kega aby swobodnie przenosić ten drugi keg z klarownym piwem - np na imprezę.
  14. 8 warek w kegach czyli 151 l piwa. Razem: 14 920,5l
  15. #6 Polish Ordinary Bitter 11,6° Blg 27/11/2016 Czyli wariacja na temat bittera z użyciem Lubelskiego. Warka: 20l Surowce: Słód pale ale Strzegom - 3,4kg Słód karmelowy 300 - 0,28kg Słód biscuit - 0,09kg Chmiel Warrior 15% - 15g Chmiel Lubelski 4% - 49g 150ml gęstwy Wyeast 1318 (drugi pasaż) Chmielenie: Warrior 15g - 60min Lubelski 14g - 2min Lubelski 35g - na zimno Zacieranie: Zacieranie jednotemperaturowe 67,5C (60min). Bez mashout. Filtracja przez sracz-wężyk, poszła sprawnie - woda do wysładzania 76C. Wysładzanie na dwie raty z zamieszaniem i ułożeniem złoża przy każdej partii. Wyszło 26,3l brzeczki 10 Blg przed gotowaniem. Woda do zacierania i wysładzania po datkach gipsu, chlorku sodu i kwasu mlekowego miała parametry: wapń - 149 ppm magnez - 8 ppm sód - 26 ppm siarczany - 197 ppm chlorki - 34 ppm CaCo3 - 86 ppm pH zacierania - 5,4 Gotowanie: Gotowanie przez 60 min. Do fermentora trafiło 20l. Na ostatnie dwie minuty wrzuciłem Lubelski na aromat. Fermentacja: Brzeczka napowietrzona przez kilkukrotne przelanie z fermentora do gara i z powrotem. Drożdże o temperaturze pokojowej dodałem do brzeczki o temperaturze 19C. Start mocnego bulkania po 7h. Fermentacja zakończyła się w temperaturze 21C po 2 tygodniach fermentacji. Potem chmielenie na zimno przez 5 dni i cold-crash 48h. Po przelaniu do kega trafiła żelatyna aby wyklarować piwo. Próbujemy:) Jest to moja pierwsza autorska wariacja na temat bittera. Użycie karmelowego 300 oraz Lubelskiego to nie był dobry pomysł. Ten strzegomski słód daje już mocno palone aromaty. Początkowo była popielniczka, ale teraz się już nieco ułożył. Jednak dalej jest to taki wyraźny słód karmelowo-palony, który pasuje do aromatu Lubelskiego jak pięść do oka Słabo. Piwo jest mocno mętne pomimo cold-crasha i użycia żelatyny - nie mam pojęcia czemu. Kolor brązowy. Piana nawet fajna. Smaki i aromaty są kontrowersyjne, ale piwo jest pijalne - jednak nie ma w nim wiele ciekawego.
  16. Szybkie pytanie bo rozpocząłem warzenie Oatmeal Stout i... przeglądam dane z BS i widzę, że wg daty produkcji moja paczka S-04 ma 147mld komórek. Celuje w 14,5 Plato, wg BS potrzebuję 230mld komórek. Czy to będzie zbyt duży underpitching? Mam jeszcze pod ręką w lodówce paczkę Nottinghamów - może dorzucić je razem z S-04? Jedyne czego się obawiam to fakt, że Nottki schodzą niżej i Stout może być zbyt wytrawny... Help!
  17. Leffe Blond vs mój Belgian Blond W tym wątku opisałem proces tworzenia mojego klona Leffe Blond. Poniżej moje wrażenia z degustacji head-to-head. Fot: po lewej stronie Leffe Blond, po prawej stronie mój Belgian Blond Wygląd: Kolor i zachowanie piany niemal identyczne. Leffe ma ciut lepszy lacing oraz jest bardziej klarowny. Moje piwo delikatnie opalizuje - było klarowane żelatyną bez dalszej filtracji. Aromat: Tutaj mamy nieco więcej różnic. Ogólnie mój Blond jest w stylu - bardzo przypomina Leffe'a, ale jest od niego mniej słodki w aromacie. Leffe natomiast zarzuca nos aromatami wanilii, goździka, miodu, lukrecji... może trochę słodkiego zielonego ogórka. W moim przypadku baza zapachowa jest podobna, jedna aromat poszedł trochę w stronę kwaśną, bardziej wytrawną. Poza wanilią w moim Blondzie wyczuwam kwaśne owoce (limonka, agrest), delikatny korzeń imbiru, aromat bardziej piwny Leffe zaś jest taki trochę jak damskie perfumy Mam też niestety minimalny diacetyl jak sądzę, do poprawy fermentacja przy następnej warce tego piwa. Smak: Leffe pozostaje słodki także w smaku, czuć miód i wanilię, trochę pomarańczy, rodzynek. W moim Blondzie aromat pasuje do smaku, piwo jest bardziej wytrawne, mniej słodkie i delikatnie cytrusowe - jest bardziej orzeźwiające i nie muli tak jak Leffe. Zaryzykuję, że moje piwo jest bardziej sesyjne. Finisz Leffe'a jest gładki i krótki, u mnie jest pikantnie i drożdżowo, goryczka bardziej wyczuwalna. Pewnie jakbym potrzymał dłużej to by się wyrównał, ale na dziś dzień jest tak jak jest. Nagazowanie obydwu piw niemal identyczne. Pełnia smaku podobna, obydwa piwa bardzo przyjemne w odczuciu w ustach. Z tym zastrzeżeniem, że Leffe jest wyraźnie słodszy i przez to w odczuciu lekko ciężki. Tak jak wspomniałem w wątku o tworzeniu mojego Belgian Blond, trochę źle wyszło z temperaturą fermentacji. Ciekawe jak wypadnie to porównanie przy kolejnej warce, gdy kontrola temperatury będzie wzorowa (bo w lodówce i z pasem grzewczym).
  18. Idealne podsumowanie wątku Enethion.
  19. Jak leci wysladzanie ciągłe (fly sparge) to nie można, bo się zabetonuje. Przy batch sparge nie ma to znaczenia. Ja myślę, że w browarach to kwestia technologiczna. Fizycznie łatwiej jest zraszać równym tempem filtrujący się zacier niż mieszać tą masę - ile to energii by zjadło... ale w warunkach domowych inna inszość
  20. Widocznie ci Amerykanie to nie mają smaku A tak na serio, próbował ktoś z Was zrobić lagera wg przyspieszonej metody zaprezentowanej przez autora Brulosophy? http://brulosophy.com/methods/lager-method/
  21. anteks, czy taki dziwny? Ma to sens jak się zastanowić. Dzięki wymieszaniu młóta docieramy do większej ilości cukrów. Przynajmniej u mnie wydajność mi wzrosła z 75% do lekko ponad 80%. Nie muszę tez stać i pilnować aby się młóto nie odsłoniło. Procedura taka jak np opisana w tym tekście z BYO: http://byo.com/hops/item/403-bulk-up-your-sparge-technique
  22. Lodówka. Zamrażarki nie są gotowe na ciągłą kondensację pary wodnej i może się w nich gromadzić wilgoć i pleśń. Lodówki mają odpływ. Polecam mniej wiecej taki zestaw. Jak narazie działa bezbłędnie. http://www.piwo.org/topic/22100-manufaktura-paga/?p=424571
  23. Dokładnie tak ja Thorgall pisze. Ja robię tak, ze wlewam polowe wody do wysladzania, mieszam dokładnie i pozwalam się ułożyć złożu od nowa. Zawracam ze 4 litry i puszczam. Potem to samo z druga połową wody do wysladzania. Ostatnia warka miała wydajność 81%.
  24. Moja manufaktura wzbogaciła się o kolejne udogodnienie - lodówka fermentacyjna i sterownik temperatury. Lodówka okazyjnie nabyta, bo zepsutym termostatem (został zatem usunięty i zmostkowany). Jest to podblatowa lodówka Candy, idealna na jeden fermentor z rurką. Do tego idzie w parze sterownik zakupiony od braci Chińczyków firmy Inkbird, model ITC-308S (S- czyli z długą na 30cm sondą ze stali nierdzewnej). Sonda została zamontowana w pokrywie w taki sposób, że jest na stałe zanurzona w piwie. Sprawdzałem dokładność działania sondy i wg wzorcowanego termometru ma odchył 0,1C, czyli bardzo malutki. Jest możliwość kalibracji więc pokazuje teraz idealnie w punkt. Samo ustawienie kontrolera odpala agregat lodówki, gdy temperatura przekroczy zadany próg o więcej niż 0,3C. Jest też opcja opóźnienia agregatu, aby nie włączał się częściej niż np.10 min (akurat tak ustawiłem), to w celu jego ochrony przed zbytnim przeciążeniem. Ta ostatnia opcja nie ma specjalnie znaczenia, bo po cyklu chłodzenia kolejne odpalenie następuje po kilku godzinach (w końcu w środku jest spora masa termiczna). A tak wygląda zestaw:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.