Skocz do zawartości

mimazy

Members
  • Postów

    1 429
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mimazy

  1. osobiście uważam że do cichej nadają się wyłącznie balony szklane z korkiem kauczukowym lub silikonowym, niestety ryzyko dostępu powietrza i związanych z nim tlenowców jest duże. Z drugiej strony kilka piw miałem z wyraźnym kożuchem i wpływu infekcji nie wyczuwałem w smaku.
  2. z racji na niedawne 5 urodziny forum (13.04) zbiegające się z 2 rocznicą (14.04) mojego uczestnictwa w tym forum pomyślałem o małym podsumowaniu działalności piwowarskiej Pierwszy wpis miał miejsce na tym topicu, byłem wtedy zestresowany pierwszą warką**), teraz 64 warki później mogę powiedzieć że z jednej strony otrzymałem szkołę pokory (od własnych piw, a nie opini kolegów) , z drugiej cieszę się z własnej niepokornego podejścia (zwłaszcza czytając wpisy kolegów podczas mojej pierwszej warki) Porównując swoje piwa z piwami wielu kolegów przy okazji spotkań panelowych (stanowczo za rzadkich w Warszawie) akcji zakupowych i wymian gęstwy stwierdzam że jeszcze długa droga przede mną. To jak z angielskim- komunikować się można znając kilkanaście słów, mówić naprawdę dobrze można tylko będąc native speaker'em Przy pierwszych warkach wydawało mi się że z 10 da mi wiedzę praktyczną w zupełności wystarczającą, okazuje się że po kilkudziesięciu dopiero piwowar zaczyna się orientować nad wielością zmiennych, nie mówiąc o ich pełnym kontrolowaniu. Zarzuciłem czasowo eksperymenty gruitowe, dokąd nie opanuję lepiej kontrolowania fermentacji, ciągle mam problem z bardzo przegazowanymi piwami Acz moim celem działalności piwowarskiej wciąż pozostaje nie wygrywanie konkursów, ale ciekawy, pijalny gruit rekonstruujący smak piwa z pierwszego tysiąclecia po Chrystusie czy średniowiecza. Ponadto intuicyjne rozumienie stylów (być może błędne czy niedokładne***), a nie kopiowanie receptur i odwzorowywanie wzorców BJCP. Nie chodzi o to że nie kopiuję receptur, bo rzecz jasna zdarza mi się, ale staram się rozumieć jak poszczególne składniki, procesy czy działania wnoszą, wywołują etc. Mimo że chciałbym umieć rekonstruować piwo z czasów kiedy było to działanie czysto magiczne, staram się je odzierać z myślenia magicznego, które czasem dostrzegam u kolegów (wykształcenie etnologiczne obok archeologicznego dało mi to "spojrzenie z dystansu") Nigdy nie zdarzyło mi się wylać piwa w kanał, choć miałem stosunkowo dużo infekcji* (kilka procent, niemal 1/10) szczęśliwie te najbardziej agresywne w smaku to bakterie kwasu mlekowego, jednak w myśl przysłowia****, postępuję podobnie jak w kuchni- spożyj i cierp, nauczysz się na przyszłość Szczęśliwie chłodnica zamiast spontanicznego, czy wannowego chłodzenia było znaczącą zmianą. PS *) czasem z infekcjami intencjonalnie eksperymentując, wbrew wszelkim zasadom, np dodając ewidentnie zakażoną gęstwę i uzyskując z niej dobre piwo (BSA od codera z ostrzeżeniem od Niego ,błonką na powierzchni i "żurkowym" zapachem, ale fermentacja w stosunkowo niskiej temp, bardzo mało powietrza nad brzeczką etc) , albo bardzo ryzykowną gęstwę przetrzymywaną w lodówce przez 7-8 miesięcy w wyparzonym zakręconym słoiku bez płukania, otwierania etc, jedynie rozszczelniając w celu ewentualnego wyrównania ciśnienia **) nie licząc rozlicznych wcześniejszych i późniejszych fermentacji bez procesu zacierania- piwa z ekstraktów, win owocowych, miodów pitnych, kwasów chlebowych i owocowych, podpiwków etc etc etc ***) zdecydowana większość moich piw, niezależnie od nazwy, to bezstylowce inspirowane stylem, a nie piwa w stylu ****) "nawarzyłeś sobie piwa, to je teraz sam wypij"
  3. Problemem by było gdyby nadmiernie wybrzuszyło Wielu kolegów nie domyka fermentatora do końca, albo tylko przytyka pokrywą na etapie burzliwej fermentacji. Szczelność jest bardzo ważna później, na cichej.
  4. Gwoli ścisłości jałowiec nie ma owoców tylko szyszkojagody- należy jak wszystkie iglaste do nagonasiennych na temat gruit czyli piw bezchmielowych jest ten wątek http://www.piwo.org/topic/3976-gruit-czyli-piwa-bezchmielowe/
  5. skala prof Karola Napoleona Ballinga została stworzona dla temp 17,5°C skala dr Fritza Plato została stworzona dla temp 20°C zaś aerometr może być skalowany dla różnych temperatur niezależnie od stosowanej skali
  6. 27°C zamiast 20°C zaniży pomiar gdzieś o pół stopnia blg więc nie to jest powodem problemu
  7. mimazy

    Jabłecznik

    http://www.piwo.org/topic/5438-przepis-na-cydra/#entry112049
  8. sypać cukier zamiast słodu A swoją drogą czy ktoś policzył w jakim stopniu Artezan przyczyni się do efektu cieplarnianego?? te ilości wytwarzanego CO2...
  9. Warka LXIV Ruskie złoto pilzeński 3,4kg monachijski 1,6kg caramunich 0.1kg 62°C 25' odebrałem 7l dekoktu 72-> 66°C 20', 100°C 30' zwrot 68°C 10', podgrzane do 72°C 90', 78°C 10' gotowanie 80' marynka 15g 60', 15g 30' sybilla 25g 10' mech irlandzki 4g 15' cukier kandyzowany własnej roboty (ok 132°C 30') ok 0,5kg 30' 27,5 l 13,5blg drożdże Wyeast Belgian Strong Ale fermentacja początkowo 19°C stopniowo rośnie do 22°C cicha fermentacja po ok 10 dniach rozlew 18.06 przy 0 blg (1005g/l) z 7g cukru na litr
  10. Zauważyłem że jałowiec dodany do warzenia jak chmiel (po gotowaniu odcedzony) daje całkiem inny smak/aromat niż dodany do fermentacji na zimno. W pierwszej sytuacji nie przypomina jałowca, jest jakby nieco miodowy, w drugim typowy żywiczno-ginowy
  11. Na targu możesz kupić (sprzedawcy tanich przypraw w dużych opakowaniach) tyle że często to jałowiec macedoński, nieco inny w smaku. W jakiejś drogerii/ sklepie z ziołami Herbapolu może??
  12. Mój drugi rok praktycznie zbiegł się z piątymi urodzinami forum (14.04) Przy pierwszej warce myślałem że po 10 będę wszystko już wiedział o piwowarstwie, teraz po sześćdziesiątej którejś dopiero zaczynam rozumieć jak wiele przedemną
  13. nie mogę teraz znaleźć, ale kiedyś kupowałem od tego producenta cynę 99,8% w gąskach ok 1kg http://www.cynel.com.pl/index.php/pl/produkty/spoiwa-bezolowiowe
  14. może lepiej złoto zastosować? Fajn (99%) ma same zalety, miękkie, neutralne Rozumiem że można mieć zastrzeżenia do chłodnicy miedzianej (sam z czasem chyba pokryję galwanicznie) , ale powierzchnia drutu użytego do jej wiązania ma wpływ jakby mały
  15. bez ołowiu to nie znaczy czysta, może być np z cynkiem dobrze by było do wygotowywania dodać wykwaszenie (łyżeczka kwasku cytrynowego na litr) raczej nie gotować tylko utrzymywać gorące
  16. jeśli to była czysta cyna to jest absolutnie neutralna. W końcu cyną bieliło się kotły miedziane
  17. ale po co ważyć warki?? Waży się słód przed warzeniem a potem wystarczy obliczać na objętość Warzyć war warka a nie waga- ważyć
  18. mój wujek kupił fabrycznie nową Warszawę i wyprowadzał ją z garażu 2 razy w roku- na Wielkanoc i na wczasy, poza tym pieścił, mył i naprawiał w garażu... Jak sprzedał (wg ceny dla danego rocznika i marki, nikt w przebieg nie wierzył) to kupił za to malucha, jak się dowiedziałem to płakałem, choć jeszcze nie miałem wtedy prawa jazdy
  19. łatwo sprawdzić http://www.browar-konstancin.pl/index.php/ida/20/
  20. nie wiem co prawda jaki jest typowy drut do wiązania chłodnicy, ale "[półtwardy]-dobrze daje się wyginać i formować" kwasoodporny do wiązania woblerów powinien być dobry
  21. mimazy

    fermentory za friko

    w sklepach komputerowych albo chemicznych można kupić spray "Lebel Killer" do usuwania klejów
  22. mimazy

    o-ring do keg po pepsi

    u mnie jeden z kegów ma nieszczelność ale nie z powodu uszczelki tylko niepasującego dekielka- będę musiał podklepać albo zeszlifować brzegi . Sklep ze wszelkimi o-ringami masz na Terespolskiej przy Grochowskiej, po drugiej stronie skrzyżowania od Ratusza
  23. Jak to jest że drożdże mutują i można je stosować 5-7 pokoleń (domyślam się że cyklów namnożeń związanych z natlenieniem brzeczki ??) a browary stosują te same stabilne szczepy od dziesięcioleci ? Ponoć nie ma głupich pytań, a w moim humanistycznym umyśle to jakoś się nie składa w całość Co do namnażania piwa z dna butelki to zrobiłem serię grodziskich na drożdżach od Wiktora z butelki kolegi Kitaferia, ale trudno mi to porównać z oryginałem teraz pracują Belgian Strong Ale z butelki z warki sprzed roku Z komercyjnych piw miałbym obawę że do refermentacji zastosowano inny szczep niż do fermentacji głównej
  24. mimazy

    fermentory za friko

    kiedyś podpytywałem w piekarni, ale tam dostawali w wiaderkach 10-15l 40 kg to przy założeniu że gęstość będzie zbliżona do miodu (1,4 kg litr) to by dawało ciut poniżej 30l, czyli normalny fermentator
  25. a przy okazji gdzie można kupić przejściówkę z kranu (5/8) na wąż piwny (bodaj 6mm fi wewnętrznego)??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.