każda zmiana w prawie, czy to rewolucja czy drobna reforma to ten sam wysiłek, pamiętasz z początku lat 90' aferę spirytusową, albo "lub czasopisma", "...i inne rośliny"
żadnemu politykowi nie zależy na najlepszym, optymalnym dla społeczeństwa, rozwiązaniu. usuwam-> poniżej
kwestią jest podać na tacy gotowe rozwiązanie które będzie poparte konkretami ekonomicznymi, prawnymi, casusami z innych krajów i wyliczalną liczbą osób które to poprą.
http://www.youtube.com/watch?v=POmLbBIQFc8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=http://www.youtube.com/watch?v=POmLbBIQFc8&feature=related