Skocz do zawartości

Hasintus

Members
  • Postów

    815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Hasintus

  1. Najwygodniej wrzucić chmiel luzem do gara, mniej roboty i najlepsze wykorzystanie.
  2. To ciekawe, muszę koniecznie spróbować
  3. Hasintus

    ciechan

    A jakie drożdże ??? :rolleyes: Obawiam się, że do wyprodukowania piwa jak Ciechan większy wpływ ma metoda produkcji niż receptura.
  4. Hasintus

    Cześć!

    Something ściemniasz, has nothing ocean of, abyss is, trumpets can only salty < elephant > wystawać fajna zabawa Ja też witam nowego piwowara na forum. I greet new brewer on forum too .
  5. Hasintus

    u bnp

    Ja miałem kiedyś podobny efekt na Wyeast 3068 użytych po raz drugi. Może drożdże tracą tą specyficzną cechę, a może to sprawa zacierania. Niektórzy twierdzą że to od rodzaju wody. Do końca nie wiadomo co jest przyczyną ale czasami tak się dzieje.
  6. Na burzliwej otwieram fermentor dość często i nie widzę w tym nic złego, piwo zabezpieczone jest pianą i dodatkowo warstwą unoszącego się nad nim CO2. Jest wiele browarów przemysłowych, które nadal prowadzą fermentację w otwartych kadziach. Próbkę pobieram dopiero jak widzę że na powierzchni fermentacja już zanika i pobieram przez kranik (przecież do tego służy). Dobrą metodą jest też włożenie zdezynfekowanego baligomierza bezpośrednio do fermentora. Króciec spustowy kranika moczę w gorącej wodzie bo tam zawsze zostaje kropla która albo zasycha albo może zapleśnieć. Po przelaniu na cichą zamykam fermentor "na amen" i już nie zaglądam i nie pobieram próbek. Ewentualne blg końcowe mierzę na tym co zostało na dnie fermentora tuż przed rozlewem do butelek.
  7. Chyba sprawię sobie mieszadło. Ile czasu potrzeba do zrobienia prawidłowego startera do lagera na mieszadle? How much time it takes to do correct starter on the stirrer?
  8. U mnie raz piwo nabawiło się "dentysty" właśnie jak drożdże startowały 36 godzin.
  9. Przy prostym dość przelewaniu z odległości 40 cm temp. może spaść nawet do ok. 75-78 stopni. Ale to tylko lepiej taka temp. nie zabija enzymów, a to dość ważne szczególnie w potrójnej lub podwójnej dekokcji. Beersmith łyka nawet 98 st. co jest mało możliwe i bardzo nie wskazane. Lepiej dogrzać do żądanej temp. niż mieć potem problemy z odfermentowaniem. Moim zdaniem nie powinno się brać więcej do dekokcji niż 1/3, tu beersmith też nie ma ograniczeń. Za każdym razem jak stosowałem dekokcję miałem lepszą wydajność ale nie potrafię określić dokładnie o ile. Nie udało mi się natomiast stwierdzić rzekomej zwiększonej słodowości w smaku.
  10. Hasintus

    ciechan

    A Ciechan ciemny to który? bo z tego co kojarzę to są dwa.
  11. Teraz jest właśnie pełnia sezonu w Europie, przede wszystkim Hiszpania, Włochy, w Grecji powoli się kończy odmiana navel i stąd mogą być słabsze pomarańcze. Zdecydowanie najlepsze są hiszpańskie.
  12. Trochę za późno ale jakby ktoś jeszcze używał skórki ze świeżych cytrusów to informuję, że w Auchan są w sprzedaży pomarańcze i cytryny nie pryskane, których skórka nadaje się do celów spożywczych.
  13. Zapach świeży lekko drożdżowo-przeniczny, cytrusowy Piana śnieżnobiała gęsta grzywa, ładnie odkłada się na szkle. Kolor jasnozłoty, lekko opalizujący, prawie klarowny. Smak przyjemnie słodkawocytrusowy, leciutko kwaskowy, wykończony przyjemną goryczką. Nagazowanie średnie. Piwo w stylu american wheat, bardzo smaczne, o wyraźnym pszenicznym charakterze, ale zupełnie odmiennym niż hefe-weizen. Bardziej zbliżone do belgijskiego wita, ale nie tak ?perfumowane?. Dla mnie rewelacja, muszę też coś takiego spróbować uwarzyć.
  14. Zapach początkowo jakby lekko kwiatowy, później przeważa nutka słodowo-pilsowa, daleko w głębi nieznaczna nutka estrowa, gruszkowa, delikatny diacetyl. Piana nikła, ledwie ślady na powierzchni. Smak w miarę czysty lagerowy, dość słodkawe, leciutko kwaskowe, nutka słodowa, przyjemna pilsowa goryczka, która zgrabnie przykrywa jakieś drobne nutki owocowe. Kolor jasno-złoty, klarowny. Nagazowanie małe. Ogólnie piwo bardzo smaczne. Etykieta: W.102 niemiecki pilzner Żubryd 12,6 blg 03.01.10
  15. Zapach lekki, estrowy, w głębi karmelowo-owocowy. Piana nikła, jakieś ledwie wysepki na powierzchni. Kolor jasny bursztyn, klarowne. Smak typowy dla blonda, słodkawy z nutami przyprawowymi, wyraźna nuta goździkowa, lekka goryczka. Dość lekkie w smaku ale też ekstrakt jak na blonda to trochę za mały. Ogólnie bardzo smaczne, troszkę za mało rozbudowany profil smakowy. Info z etykiety: W.109 Blond Ale ekstrakt 14 Blg 02.01.2010
  16. Zapach delikatny, lekko słodowy, świeży, lekko owocowy, bardzo przyjemny. Kolor jasne złoto, klarowny Piana śnieżno-biała, nie wysoka. Smak delikatny, czysty, leciutka nutka słodowa, bardzo delikatna goryczka. Bardzo smaczne piwo. Wysycenie niby nie duże, ale dobrze wyczuwalne w smaku. Etykieta W.99 koelsch 12 blg 22.11.09
  17. Zapach na początku lekko siarkowo-zapałczany, później przyprawowy. Kolor piękny klarowny bursztyn. Piana niska, firanka na powierzchni. W smaku bardzo ciekawy kompleks karmelowo-przyprawowy, goździkowy. Niska głęboko schowana goryczka. Dobre lekkie w smaku piwo, troszeczkę brakuje lepiej wyeksponowanej goryczki. Etykieta: W.104 Belgian pale ale ekstrakt 13 blg 04.12.2009
  18. Zapach słodowy, lekko owocowy, w tle jakby jabłko i gruszka. Kolor złoty pilsowy, klarowny. Piana nie wielka, pozostaje płaska poszarpana wysepka na powierzchni. Smak dość wodnisty, nutka chmielowa, delikatna minimalna goryczka, lekko słodkawo-kwaskowe. Brak nutki słodowej, zbyt owocowe Wysycenie średnio niskie. Informacje z etykiety: W.94 ekstrakt 12,5 blg 13.11.2009
  19. Najlepiej byłoby od razu zadać te drożdże do brzeczki bez przetrzymywania w lodówce. Jeżeli nie to wyjść jest kilka, wstawić to tak jak jest do lodówki, zlewać, przemywać itp. A może zrobić nowy starter i dodać drożdże z pierwszego, niech się jeszcze namnożą, a potem od razu do gotowej brzeczki.
  20. Wszedłem na stronę Brasserie Dupont, a tam stoi, że Bons Voeux to "belgian blonde ale" a nie sezon.
  21. Nie odzyskiwałem jeszcze drożdży z butelki ale na zachodzie często tak robią. Zawsze mnie korciło ale pozostało na razie w "poczekalni pomysłów" (za mało warzę). Selerze brawo za podjęcie tematu. Moje przemyślenia na ten temat: dobrze natleniony starter 8 do 10 blg w celu namnożenia, fermentację prowadzić dłużej niż zwykle (takie drożdże mogą reagować z opóźnieniem), dać troszeczkę mniej surowca do refermentacji. Aby przeprowadzić dobry eksperyment do końca nie dawałbym aromatów (curacao, kolendra) bo trudniej potem ocenić co przyniosły drożdże.
  22. Hasintus

    u bnp

    ok podam Tobie także kilka innych piwek uwarzonych tradycyjnie oraz gotowane 5 minut lub tylko spasteryzowane w 95 st C. Oczywiście piwa nie będą opisane, zobaczymy czy różnica będzie wyczuwalna przez takiego zacnego piwowara i degustatora. Oczywiście Tobie chodzi jednie o sprawdzenie tezy czy takie piwo więc problemu chyba nie będzie z opisem - pijalne -nie pijalne Podejmuję wyzwanie będzie super zabawa. Panowie możecie obstawiać !
  23. Hasintus

    u bnp

    przykro czytać takie sformułowania , pohamuje się z ripostą daj na siebie namiary do sam ocenisz, tylko czy po takim stwierdzeniu opinia będzie obiektywna :rolleyes: Ja naprawdę uważam, że w ten sposób warzony lager będzie miał poważne wady. Głównie chodzi o maksymalnie skrócony czas gotowania. Dlatego bardzo chętnie spróbuję gotowego produktu - tego: prawie Bohemian Pilsener 3/10 po 1-2 miesiącach od butelkowania. Możemy się wtedy skrzyknąć na PW i jakoś się ustawimy na wymianę.
  24. Hasintus

    u bnp

    Można też rozpuścić cukru w letniej wodzie, zadać drożdżami do ciasta, po tygodniu wypić i nie widzieć w tym nic złego. Ciekaw jestem czy piwo wyprodukowane waszymi "nowatorskimi" metodami nadaje się w ogóle do picia.
  25. Coder ja się piszę na te berliner weisse. Ciekawe jak to wyjdzie. Oryginał jest kwaśny jak diabli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.