Skocz do zawartości

Hasintus

Members
  • Postów

    815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Hasintus

  1. W tym przypadku pierwsza przerwa była ferulikowa 10 min w 44 stopniach, zakwaszającej nie robiłem ale to raczej przedział 35-38 stopni. Czy możesz napisać coś więcej o przerwie w 32 stopniach.
  2. Ja tam sie nie znam ale metodą spektrofotometryczną to chyba kolor (EBC) a nie goryczka.
  3. Według najnowszych badań (przeprowadzonych u mnie w kuchni ) wydłużenie przerwy białkowej nie poprawiło szybkości filtracji. Zacierałem roggena dekokcyjnie III-warowo, przerwa w 50 st. trwała jakieś 35-40 min. Filtracja jak zwykle przy żytnim była utrudniona, brzeczka kisielowata. Troszeczkę pomogło złoże z gałązek jałowca ale wydajność była słaba i brzeczka dość mętna. Możliwe że, zacieranie z większą ilością wody trochę by pomogło.
  4. Hasintus

    Drożdże

    Moim zdaniem w tym przedziale temperatur lepiej nie stosować typowych drożdży dolnej fermentacji, piwo dostanie nieciekawych posmaków. Najlepiej zastosować: Wyeast 2112 California Lager, albo Wyeast 2565 Koelsch. Klasyczny pils i tak nie wyjdzie ale coś co przypomina porządnego lagera.
  5. Palnik służy w laboratorium do wyżarzania ezy (którą nagrzewa się do czerwoności). W domowych warunkach nagrzewanie na palnikiem narzędzi kuchennych nie daje gwarancji całkowitego pozbycia się bakterii' date=' bo takie wygrzewanie nad palnikiem musiałoby trwać kilka minut.[/quote'] Tu chyba raczej chodzi nie tylko o temperaturę ale o wypalający wszystko płomień.
  6. To, że brzeczka przed fermentacją jest mętna niczego jeszcze nie przesądza, często pod koniec fermentacji burzliwej wszystko opada sobie na dno, a podczas cichej ładnie się klaruje. Słyszałem o takich, którzy w ogóle nie przejmują się osadami gorącymi i resztkami chmielu i prosto z gara przelewaja wszystko do fermentora a piwo wychodzi klarowne i dobre. Sam miałem parę przypadków nieklarownego nastawu a na koniec piwo wyszło klarowne i smaczne.
  7. Hasintus

    Drożdże

    Moim zdaniem zamienników nie ma.
  8. No właśnie mam dokładnie takie samo spostrzeżenie, jak zrobiłem piwo z potrójną dekokcją piana była rzeczywiście słabiuńka ale charakter naprawdę bardzo pilsenerowy.
  9. Jo działa tak jak eksplorator windows, łapiesz myszką dany folder lub konkretną recepturę, przenosisz na odpowiednią gałąź drzewka w lewym oknie i puszczasz. Jeżeli o to chodziło?
  10. Prawdziwy pilsener jest zacierany za pomocą potrójnej dekokcji i używa się tylko słodu pilzneńskiego.
  11. A może mocniejszą wersje grodzisza ?
  12. Ja filtruję na gałązkach jałowca, aromat nie przechodzi do piwa. W dawnych czasach standardowo filtrowano przez słomę, też tak robiłem ale trzeba mieć czystą słomę i przepłukać kilka razy we wrzącej wodzie bo puszcza kolor. W dawnej Polsce większość piw była robiona tylko ze słodu pszenicznego.
  13. Ja bym chętnie spróbował takiego chmielenia tylko nie wiem ile i jak długo. Do tej pory nie spotkałem sie z żadną taką recepturą. Może ktoś coś wie więcej na temat.
  14. Coder, czy NHC to Notebook Hardware Control? Myślę że, nie ma jednej drogi. Piwowarzy w Ameryce robią to co im pasuje, większość z nich nigdy nie była w Niemczech, Czechach czy Belgii więc pozwolę sobie powiedzieć że, o piwie wiedzą tyle co im powie The Jamil Show. Nie traktujmy tego jak prawdy objawione, korzystajmy z ich doświadczeń ale nie odrzucajmy też innych.
  15. To tak wiesz z samej okazji picia ? :rolleyes: To przeczytaj z tego forum:
  16. Hasintus

    ciechan

    No właśnie tylko że, w belgach to cecha pożądana a w Ciechanie ???
  17. Hasintus

    ciechan

    Bo kilku polskich piw nigdy nie piłem np. Janów, Bartek. Kiedyś piłem Brackie i było bardzo dobre ale to było jakiś czas temu, teraz nie wiem jak smakuje, nie piłem Mazura a całkiem pasuje mi Olsztyńskie - tyle na temat "jak na to co można kupić w Warszawie". Ciechan miewa wpadki z nagazowaniem, czasami zmienia smak ale i tak jest wg. mnie o kilka poziomów wyżej niż z innych niezależnych browarów (Lubuskie, Śp. Grudziądz, Piotrków), o koncernowych nie wspomnę - to a poparcie "jak na polskie warunki".
  18. Szczególnie smaczny jest ten produkowany w Tychach
  19. Hasintus

    ciechan

    Problem z Ciechanem jest taki że, często jego charakter sie troszkę zmienia. Ostatnio (pity 2 dni temu) miał jakąś estrową nutkę na końcu jakby nieprzymierzając belg. Ale to co go wyróżnia zawsze to ta charakterystyczna nutka piwniczna. Ciechan jest fermentowany w otwartych kadziach i tak sobie myślę że, to też ma wpływ na jego charakter. Ostatnio mam kompletnie pusta piwniczkę i chciał nie chciał powróciłem do konsumpcji piw "kupnych", i tu (na złość Kopyrowi ) myślę że to jest najlepsze piwo, "jak na polskie warunki", "jak na to co można kupić w Warszawie".
  20. O tych Niemczech to chyba jednak nieprawda. Z mojego doświadczenia wychodzi że, wszystkie pszeniczniaki bez dekokcji były słabe a z dekokcją bardzo dobre. Natomiast najlepsze pilsy/pilznery wychodziły po zwykłym zacieraniu z dwoma przerwami z podnoszeniem temperatury. Zacierając "po angielsku" nie udało mi sie zrobić dobrego piwa. Oczywiście w/w wnioski wyciągam tylko na podstawie swojego doświadczenia, które nie jest aż tak duże. Dokładne ilości wody potrzebnej do infuzji wylicza (mój ukochany) BeerSmith, można sobie tam wszystko zaprojektować i podane ilości się sprawdzają. Jeżeli początkowo damy odpowiednio mniej wody to unikniemy nadmiernego rozcieńczenia brzeczki. Metoda staje się wygodna i szybka w przypadku większych objętości zacieru.
  21. U mnie na 20 litrów brzeczki (okienko bath size) po dodaniu 1 kg cukru blg zmienia sie o 4,88
  22. Chyba można też tak wchodzisz w daną recepturę i klikasz add grain/extract z listy wybierasz cane (beet) sugar - zwykły biały cukier; w okienku weight wpisujesz 1kg klikasz ok. W polu Beer Profile po dodaniu cukru automatycznie zmienia ci się blg - orig gravity estimate
  23. Można też ukraść żonie/narzeczonej/kochance pończochę ale po co jak można wrzucić chmiel prosto do gara.
  24. W beersmith w drzewku wybierasz dilution tool; w okienku starting wort wolume piszesz objętość początkową brzeczki; wort specific gravity: wpisujesz gęstość początkową; w dilute with możesz wybrać water - woda, wort - brzeczka; volume to add objętość jaką zamierzasz dodać; specific gravity gęstość dodawanej brzeczki (rezerwy); final mixture pokazuje ci co otrzymasz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.