-
Postów
3 002 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
59
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Oskaliber
-
-
Cocoa nibs z tego co się orientuje to są właśnie ziarna kakaowca, a nie żadna śruta. Może czasami są po prostu znacząco pokruszone. Dawałem 100g do RISa, na cichą wymoczone wcześniej przez dzień w burbonie. Czekolada wyszła mocna i przyjemna, przynajmniej przy rozlewie, bo piwo jeszcze leżakuje w butelkach. Jeśli chodzi jednak o pianę to faktycznie wydaje się, że zabijają ją praktycznie kompletnie, a na tafli piwa widać takie tłuste jakby plamy.
Jeśli chodzi o pozostałe aspekty samych ziaren to dawałem surowe, nieprażone, pokruszone trochę rękami na kawałki, ale nie zmielone zupełnie. Da się kupić też prażone, które według niektórych są jeszcze lepsze.
Osobiście dodawanie do gotowania bym sobie odpuścił. Cicha jest zupełnie zadowalająca, a kto wie co się z ich smakiem dzieje pod wpływem temperatury. Ale do odważnych świat należy.
Do tego samego piwa dawałem też właśnie wanilię. 2 laski, pocięte, te ziarna ze środka wyskrobane i też wymoczone w burbonie. Efekt również przy rozlewie zadowalający, ale podobno wanilia mocno słabnie z czasem.
-
No tak, bo przelanie na cichą i wrzucenie chmielu to strasznie czarna magia. Jak nie chce komplikować to niech wybierze styl, którego nie trzeba chmielić na zimno. Lepiej zrobić łatwiejszy styl porządnie niż kombinować z pseudo-AIPA po jak najmniejszej linii oporu.
-
Aromat i cicha. Dla mnie amerykańska IPA to przynajmniej z 200g chmielu.
-
Mało chmielu.
-
Ze starterami to trochę loteria, bo nie wiesz co Ci tam zdominuje środowisko i się najbardziej namnoży. Najprościej chyba przefermentować zwykłymi drożdżami i wlać osad z butelki na cichą, ewentualnie z jakimś innym kupionym blendem.
-
Może i fajna, ale niech pytający zdaje sobie sprawę, że to już nie będzie receptura na GCh.
-
No cóż. Nie kupisz to nie zrobisz. Możesz kombinować ze zrobieniem tego cukru w domu, ale to podobno i tak nie jest to samo. Czesław podkreślał w swoich recepturach, że to jest niestety nie za bardzo do zastąpienia i swoje kosztuje.Cześć, wiecie gdzie kupić tanio syrop kandyzowany ciemny, ewentualnie czym go zastąpić? Robię dubbla z receptury grand championa w związku z czym potrzebuję 0.8kg, w najbliższy sklepie piwowarskim 250ml takiego czegoś kosztuje 16zł. Nie uśmiecha mi się kupować cukru w cenie 64zł/kg. Pozdrawiam.
Muscovado daje zupełnie inny efekt niż płynny cukier kandyzowany.Możesz zrobić sobie sam coś a la syrop kandyzowany http://www.piwo.org/topic/980-cukier-kandyzowany-domowa-produkcja/lub użyć np. muscovado.
Tego co sprzedaje Brewferm nie kupisz taniej.
-
-
Jakiekolwiek brytyjskie lub amerykańskie, które sobie radzą z dużą ilością alkoholu. Na belgijskich to stylowy RIS na pewno nie będzie.
-
Czekać. Jakieś związki siarki tego typu w przypadku drożdży lagerowych są na początku częste, a tydzień fermentacji to tyle co nic.
-
Przecież teraz są skoki dobowe rzędu 10C albo więcej. Nie ma szans, żeby to poprawnie przefermentować.
-
-
No mi właśnie na FM51 wyszło błoto. Ale żelatyna daje radę.
-
-
Powitać! A który polecacie do a'la grodzisz? zrobiłem już jednego,na 100% weyermann grodziski, ale smakuje tylko mi...co ma swoje dobre strony! wyszło całkowicie mętne, stoi cały czas w zimnym ale wyklarowane tylko kilka centymetrów w butelce. Z tym że robione na Danstar Nottingham, fermentowane w 15C, chmielone Lomikiem, "jedzie" całkowicie oscypkiem,czy jak to określa moja Żonka "metką". Ale piłem już a'la grodziskie z Pinty bodajże i smakowało bardzo podobnie, więc chyba tak mam być, tylko to wyklarowanie, czy wystarczy żelatyna ,karuk, itp. czy po prostu jakiś błąd w zacieraniu,filtrowaniu,wysładzaniu?
http://www.piwo.org/topic/19322-browar-krotomłyński/?p=380207
Też mi wyszło błoto na nim, ale to zależy też w bardzo dużym stopniu od tego jakich drożdży użyjesz. Jak zależy Ci na klarowności to żelatyna i po sprawie.
-
Przecież każdy mu napisał, że jak chce to niech robi. Z różnicą to może różnie być, bo słód słodowi nierówny i pale ale może być nieco ciemniejszy i nieco jaśniejszy, podobnie jak pilzneński, ale różnica z reguły jest wyczuwalna właśnie w tak jasnych i lekkich piwach. Tak samo jak bardzo częstym błędem jest próba robienia mega wytrawnych west coast IPA na słodzie pale ale, tam też różnica bywa wyraźnie zauważalna. Przy jakimś brown ale czy czymś takim to faktycznie będzie jeden pies. Oczywiście nikt nie mówi, że to będzie niedobry wit, ale niekoniecznie będzie to medalowy wit na konkurs. Pytanie po co kto warzy i jaki ma zamysł.
-
Za dużo carapilsa, temperaturę fermentacji można by obniżyć jeszcze o te 2~°C. Chmielu lepiej dać więcej np. na 5 czy 0 minut, a najlepiej jeszcze hop stand.
-
Zrobić niby możesz ale do końca stylowy wit to to nie będzie.
-
Jak komuś chce się w to bawić to może i tak. Ja tam wolę sobie przeznaczyć jeden komplet na bretty i spokój.
-
Są bretty to może być i nalot, nic dziwnego.
Tylko tego fermentora i reszty sprzętu mającego kontakt z piwem radzę do piw czystych już nie używać.
-
No ale po jednym razie dalej puszcza kolor. Chyba, że to nie przeszkadza w niczym...
Nie wiem, u mnie nie puszczała.Tylko ja zalewam tym wrzątkiem i ją tak trzymam z pół godziny.
-
Wystarczy wrzątkiem zalać.
-
To dopełnij pilzneńskim a nie żadnym pale ale. Łuska na allegro, sprzedają do poduszek.
-
Witam, czy jest sens kupować te drożdże https://www.piwnykraft.pl/pl/p/Fermentum-Mobile-FM25-Klasztorna-medytacja-22.02.2016/777? W całej warszawie nie ma świeżych Fm25 a warzenie zaplanowałem na 3 kwietnia więc wysyłka odpada. Podejrzewam że cały czas leżały w lodówce więc powinny być dobre ale nie mam możliwości zrobienia startera więc wolę spytać tutaj. Pozdrawiam
Nie ma sensu w ogóle używać płynnych drożdży bez robienia startera. A używanie bez startera takich 2 miesiące po terminie to już po prostu głupota.
brak gazu
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Daj z powrotem do cieplejszego i czekaj.