Hej, wpadł mi do głowy taki pomysł, szukam juz naprawdę kupę czasu przystępnej cenowo lodówki która pomieści dwa fermentory i znaleźć nie mogę. Ciagle albo rozmiarowo nie pasuje, albo cena z kosmosu, a gdy juz trafie na sztukę która wydaje się byc w sam raz, a na dodatek niedrogo to sprzedawca nie odpowiada albo ogłoszenie okazuje się byc nieaktualne. Niedawno do głowy wpadł mi genialny pomysł, ktory chyba jakos się przwinal przez forum, ale bez większego echa. Otóż kupienie lodówki podblatowej z zamrażalnikiem w środku (cos w stylu takiego pudełeczka w lodowce) z uwalonymi drzwiczkami i zrobiona jak najszczelniejszą komorą ze styropianu 5/10cm grubości, powiększająca przestrzeń w lodowce dwukrotnie. Co o tym sądzicie? Ma to racje bytu przy porządnym wykonaniu? Oczywiście pomyślałem tez o tym ze w części rzeczywiście lodowkowej bedzie chłodniej dlatego pomyślałem o jakimś wiatraczku co by to powietrze cyrkulował. Postaram się przygotować jak najmniej koślawy rysunek pogladowy. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę mniejszych problemów z kupowaniem sprzętu!