Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Hehe, zibi, moja jak to zobaczyła to aż się ucieszyła: "to co, zbudujemy sobie domek, prawda? bo przecież w naszym mieszkaniu się nie zmieści...".
  2. Drożdże zamienić zawsze możesz - ale dostaniesz inne piwo. Rób, będzie dobre.
  3. Ja to robię tak: pobieram próbkę i od razu wstawiam do gara z zimną wodą, w tym czasie zalewam młóto wodą do wysładzania. Zanim się ułoży, to próbka jest już schłodzona i mierzę Blg. Jeżeli już jest OK, to już nie spuszczam już tego filtratu do gara, tylko na bok. Do tej pory po prostu go wylewałem, ale teraz zostawię sobie (o ile będzie miał co najmniej 3°Blg), będę miał czym uzupełniać jak mi się za dużo wygotuje.
  4. #3 Petszopian z 6 Pól po 2 tygodniach w butelce pokazuje, że ma pewne perspektywy. Chwilowo w piwie nie czuć niczego fajnego, ale zapowiada się całkiem nieźle, jeżeli tylko ułożą się te wszystkie smaczki, które przyniosły drożdże T-58. No i zapach też dobrze by było żeby się wyrównał, bo chwilowo nic konkretnego w nim nie czuć. Za 2 tygodnie gdy wrócę z Grecji może być już całkiem dobre.
  5. Hehe, bogdan62, podstawa to wiedzieć do kogo się udać po pomoc. Ja zapukałem do warsztatu mojego osiedlowego hydraulika - efekt ten sam (5zł i wszystko ładnie pozgrzewane).
  6. #2 Petszopian Jasny po ok. 4 tygodniach w butelkach prezentuje się już całkiem zacnie - potęęężna goryczka (całkiem przyjemna), piwo wytrawne, choć w ogóle w smaku nie czuć alkoholu. Delikatną słodowość czuć dopiero po bardzo, bardzo długim czasie po nalaniu (20 minut?). Niestety, piana szczątkowa, chociaż nasycenie w normie (no, może ciut za małe). Bardzo szybko się redukuje, a po paru minutach zostaje z niej tylko smętny krążek wokół szkła. W zapachu jeszcze troszkę czuć drożdże, ale naprawdę bardzo słabo. Podoba mi się to piwo.
  7. #4 po odfermentowaniu do 2.5°Blg 18l poszło na cichą do piwnicy, a drożdżęta do lodówki.
  8. Wszystkie te instalacje są piękne, ale... na moje potrzeby za duże. Idealne w moim przypadku (gospodarstwo agroturystyczne) byłoby coś o wybiciu do 60l, jak np. Braumeister 55l. Czy ktoś ma pojęcie, czy da się ten sprzęt zalegalizować w Urzędzie Miar i Sanepidzie?
  9. ja 4 rok ćwiczę i nic z tego. Obecnie spijam piwo 5-dniowe. Co mnie ciesz już jest fest nagazowane. Patrząc na was jestem aniołem cierpliwości - moje ostatnie stoi w butelkach już 2 tygodnie, a jeszcze go nie spróbowałem. Wcześniejsze spróbowałem po 3 tygodniach i dałem sobie spokój na następne 3, bo się nie ułożyło.
  10. Jeżeli przeszkadza Ci zapach SO2, to załóż - zostaje na długo na rękach. Ja sobie z tym daję radę.
  11. W przypadku piro nie należy wdychać oparów SO2 - i to chyba tyle. Nie jestem pewien, czy trzeba się zabezpieczać używając wybielaczy chlorowych, skoro w normalnym użytkowaniu (zgodnie z przeznaczeniem) są całkiem bezpieczne.
  12. U mnie 20°C, ale piwnica jest dość mała i "szczelna", więc momentalnie po wejściu człowieka i pourzędowaniu przez chwilę podstakuje do 21-22°C. Mam nadzieję, że szybko po tym spada... W piwnicy mam Kölscha na burzliwej, ale wydaje mi się, że w tej temperaturze to wyjdzie jakiś ni pies/ni wydra, oby tylko pijalny był.
  13. Ja przy ostatniej warce straciłem tak prawie 2 litry brzeczki - przełom + osad zimny po mchu irlandzkim. Przelałem do wysokiego słoika, ale nic nie chciało opaść, przez parę godzin trzymała się taka gęsta zawiesina, jakby chmieliny oblepiły te kłaki. Może jakbym to przefiltrował przez gazę, to bym coś odzyskał, ale nie miałem żadnej gazy w domu, a do apteki w taki gorąc dyrdać mi się nie chciało...
  14. A u mnie w tych samych warunkach powstaje owocowy Kölsch. Ale co tam, się wypije, byleby się nie spsuł.
  15. #4 Petszopian Kolonijny, 09.07.2010 (zestaw z CP Kölsch) Zasyp: - pilzneński 3.2kg - pszeniczny 0.8kg Zacieranie: - 63-61°C - 60' - 73-71°C - 10' - 78°C - mash out 5' Wysładzanie do 10°Blg (nie liczyłem więc nie wiem ile poszło wody ani ile miałem brzeczki). Chmielenie/gotowanie: - 70' - 60' - 40g Lubelski gran. 3.2% a-k - 10' - 10g Lubelski j.w. - 5' - 5g mech irlandzki Przełom był tak potężny, że nie zdecydowałem się na zlewanie gorącej brzeczki, poczekałem do rana aż ostygnie żeby ją zdekantować. W osadach zostało prawie 2.5l, ale po godzinie stania za nic nie chciało opaść, więc wylałem razem z chmielinami. Wyszło 19l 11.5°Blg, zadane rano w sobotę 10.07.2010 starterem z WY2565. Fermentor wyniosłem do piwnicy, temp. fermentacji burzliwej 19°C i za nic nie chce zejść niżej. Drożdżęta zaczęły nadawać już około południa.
  16. Starter na drożdżach WY2565 Kölsch nastawiony, dziś zacieranko, bo od jutra remont w domu. W wyniku ogólnodomowej debaty padło na Kölscha z zestawu CP. Oby piwnica dała radę utrzymać temperaturę, bo nadchodzą upały.
  17. zgoda

    Piwo Gdańskie?

    Nie porywam się do odtwarzania. Jeszcze nie. Zaciekawiło mnie, bo np. Kitowicz wspomina o Grodziskim, ale chyba nie wspominał o Gdańskim. Z encyklopedii Krünitza (Oekonomische Encyklopädie von J. G. Krünitz) wynika, że tych odmian Danzigera było więcej - zwykłe (Junkernbier?, sprzedawane jako Rommeldelß? - albo moje tłumaczenie kuleje), Doppel i jeszcze starsze, Preußing, używane wyłącznie jako lekarstwo. To, co pojawia się jako jopenbier (m.in. piwo Hasintusa), to najbardziej ekstraktywna wersja (Danziger Doppelbier?), która nie była przeznaczona do bezpośredniego spożycia, a jedynie jako zaprawa do piw gorszej jakości lub w Anglii jako środek do aromatyzowania np. tytoniu. Mnie przede wszystkim interesuje piwo bardziej stołowe, jakim (jak wnioskuję) mógłby być zwykły Danziger. Skoro Doppel miał ~40°Blg, to zwykły miałby ok. 20°Blg i mógłby być normalnym, mocnym piwem, taką mocniejszą odmianą Alta.
  18. zgoda

    Piwo Gdańskie?

    Przypadkiem trafiłem na pewną stronę -> http://www.xs4all.nl/~patto1ro/gerstyle.htm , a tam: Zaciekawiły mnie te gdańskie piwa. Z tego wnioskuję, że były w wersji zwykłej i podwójnej. Książka w której są wspominane pochodzi z 1784 roku, więc wydaje mi się, że były fermentowane drożdżami górnej fermentacji. Gdzie indziej (http://www.kruenitz1.uni-trier.de/cgi-bin/getKRArticles.tcl?tid=KB01225+opt=1-0+len=+nid=+plen=+prev=) mam akapit po niemiecku, z którego wynika, że piwo było gęste jak syrop(?!): Czy ktoś może mi przybliżyć temat? Coś więcej wiadomo o tych piwach?
  19. Drożdżęta WY2565 Kölsch ruszyły i saszetka zaczęła wreszcie puchnąć. Jest szansa na zatarcie czegoś w weekend.
  20. #3 Petszopian z 6 Pól trafił dziś do butelek przy 3.2°Blg. Z dziwnego kalkulatora wyszło, że do 17l piwa w temp. 24°C powinienem dać 204g cukru, ale to chyba stanowczo za dużo... Do refermentacji dałem syrop z 0.5l wody i 160g cukru białego. Wyszło 16x0.33 + 24x0.5.
  21. Wężyków igielitowych (w odróżnieniu od silikonowych). Nigdy nie mogę się połapać, jakie mam. Dopiero jak takiego wygotuję i zmatowieję to wiem, że był igielitowy.
  22. Nie ma letko - wściekła żona chce piwa, a nie warzenia piwa. W skrócie: piwo tak, proces nie. A wracając do wieści z domowego browaru - drożdżęta Wyeast 2565 Koelsh próbują ruszyć. Słód na grodzisza czeka.
  23. #1 jest już niemal wspomnieniem, w piwnicy zostało 9 butelek - i to pomimo tego, że ledwo co zaczął dojrzewać i dopiero teraz znika zapach drożdży. Jutro trochę poleję w pracy na degustacji, 2 dostaną koledzy we środę i właściwie to by było na tyle. 6 godzin wolnego żeby uwarzyć coś nowego jak nie było tak nie ma - a Grodzisz i Koelsch czekają. No i żona się wściekła, że się piwo skończyło. Nie da rady, dzisiaj trzeba będzie zatrzeć, bo sytuacja grozi rozwodem.
  24. BeerSmith i BeerTools Pro takoż są "sprofilowane". O QBrew nie wspominam nawet - tam to i uzupełnianie biblioteki jest upierdliwe, bo trzeba masę rzeczy przeliczać. Ale uzupełnianie biblioteki wydało mi się dość proste (na przykładzie Marynki 2008 i 2009). W sumie wylicza mniej-więcej tak samo, jak BeerSmith (czyli raczej dobrze).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.