Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Jak wena napisał - przejdzie mu z wiekiem, choć sporo zależy od drożdży. Po WB-06 wyrównało się po 6 tygodniach (akurat jak piwo się skończyło), po US-05 po 8, po T-58 nie czuć już po 4 tygodniach od rozlewu. Pewnie i temperatura dojrzewania ma też jakieś znaczenie.
  2. zgoda

    Ciemne Miodowe ??

    Nie, o tym -> http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?pid=54657#p54657
  3. zgoda

    Ciemne Miodowe ??

    -> Szukaj A znajdziesz. Są na tym forum.
  4. zgoda

    nowy

    Mała kuchnia jest lepsza - wszystko w zasięgu ręki.
  5. #6 Petszopian z 6 Pól v1.5, 12.08.2010 (zestaw CP "6 Zbóż") Zasyp: - wiedeński 2.25kg - pszeniczny 1.25kg - płaskurkowy 0.25kg - owsiany 0.25kg - orkiszowy 0.25kg - żytni 0.25kg Zacieranie: - 48-44°C - 10' - 55-51°C - 10' - 63-61°C - 30' - 73-71°C - 30' - 76°C mash out Wysładzanie do 8.5°Blg. Chmielenie/gotowanie: - 70' - 60' - Marynka gran. 15g - 10' - Lubelski gran. 15g Otrzymałem 19l brzeczki nastawnej 11.5°Blg, zadana gęstwą WY2565 (II zbiór) 13.08.2010 rano, w temperaturze 27°C. Najpierw strasznie dużo wysłodziłem, potem strasznie dużo odparowało podczas gotowania, bo rano zawartość gara miała 14.5°Blg i musiałem rozcieńczyć wodą. Tym razem przy chmieleniu dostałem potężny przełom, aż mnie to zdziwiło, bo poprzednio tego nie było. Filtracja to było traumatyczne przeżycie, trwała chyba ze 3 godziny, do gara wracało po 3-4 litry vorlaufu, a i tak filtratowi wiele brakowało do choćby przeciętnej klarowności. Po południu po powrocie z pracy stwierdziłem grubą czapę drożdży, więc wyniosłem fermentor do piwnicy. Temperatura fermentacji była 23°C, w pomieszczeniu 21°C.
  6. To ja się już zastanawiam, czy wyrobię, bo oprócz teścia muszę zaspokoić piwne potrzeby jeszcze żony, matki, ojca, no i wreszcie swoje. A wracając do tematu, inną opcją dla kegeratora jest schładzarka. To jest coś co się kupuje gotowe, czy można zmontować samemu? Na alledrogo widziałem, ale ceny są kosmiczne, pod 500zł - już zaczyna się opłacać kupienie całego rollbaru za 1200zł...
  7. Taki zięć to prawdziwe złoto, nie da teściowi uschnąć z pragnienia.
  8. 170g na 19l to nie jest za dużo, przy butelkowaniu w temp. 20°C da raptem 3.2 vol. CO2, a w wyższej (co bardzo prawdopodobne zważywszy na ostatnie upały) nawet jeszcze mniej. Inna rzecz że nie do każdego piwa tak wysokie nasycenie CO2 pasuje.
  9. zgoda

    Wynalazki

    Kilkanaście (może ze 20?) lat temu sam znalazłem ten przepis w jakiejś papierowej książce. Moja mama wtedy kategorycznie zabroniła mi robić takie piwo, rzekomo ze względu na smród podczas słodowania jęczmienia.
  10. A nie lepiej zrobić sobie słabe piwko na upały, coś a'la Zdrojowe? Taka dygresja.
  11. Czyli obaj mamy rację, leżakować (lagerować) w niskiej. Ale autor pytał o fermentację.
  12. Nie chcę wychodzić na zarozumialca, ale czy górne drożdże (S-33 jak mniemam) będą cokolwiek robić w tak niskiej temperaturze? Ja spotkałem się tylko z poradami, żeby leżakować w niskiej temperaturze, a obie fermentacje robić w zakresie pracy drożdży. Za http://www.piwo.org/forum/t1171-Fermentis-Safbrew-S-33.html\" Wydaje mi się, że w niższej temperaturze drożdże pójdą sobie po prostu spać...
  13. zgoda

    Wynalazki

    Rzekomo do warzenia piwa. Proszę. http://www.banzaj.pl/Maszyna-Piwosza-zestaw-do-samodzielnego-warzenia-piwa-w-domu-3410.html Cytat który mnie rozłożył: I jeszcze "przepis", od którego zrobiło mi się słabo. http://www.tipy.pl/artykul_1939,jak-zrobic-piwo-domowe.html Krok 9: To jest przepis na domowe granaty.
  14. Nie. Dolna granica zakresu pracy drożdży (pewnie ok. 16-17°C), do dojrzewania niżej, z 15°C. Ale w wyższej też będzie dobre, tylko nie w stylu (za bardzo owocowe).
  15. Poniewczasie znalazłem interesujący wątek ze wszystkimi informacjami -> http://www.piwo.org/forum/t748-KEGi-i-Kegaratory.html Niestety dopiero wtedy, gdy zacząłem szukać informacji o budowie kegeratora.
  16. Różnica wynika pewnie z rodzaju użytych surowców - używając dobrych słodów pilzneńskich (Weyermann, Soufflet, Steinbach, Strzegom) można zacząć od razu od przerwy scukrzającej.
  17. Na przyszłe wakacje chciałbym zapewnić mojemu teściowi zapas piwa w naszej wiejskiej posiadłości. Starszy pan siedzi sobie tam sam i popija piwko w tempie 1 butelka na dzień. Jako że wożenie flaszek z browaru do rezydencji jest upierdliwe (bagażniczek mam symboliczny), pomyślałem, że dam mu pipę z kegiem. Tylko jedno pytanie mnie nurtuje, na ile trwałe jest piwo w kegu, czy jego smak nie będzie degenerował w czasie, kiedy keg jest podpięty? Myślę o okresie 4-6 tygodni, bo tyle teściowi zajmie opróżnienie kega.
  18. Cierpliwości, daj mu jeszcze trochę czasu. Po tygodniu to się ledwie refermentacja skończyła.
  19. Jeżeli chodzi o "charakter" piwa, to owszem, ale wolałbym, żeby w smaku było lepsze.
  20. Kto chce prawdziwe "eli?s kalam?n" powinien wiosną zgłaszać się do mnie, w maju zawsze jeżdżę do Grecji zaopatrzyć rodzinę w oliwki, ser i ouzo, żeby na lato mieli. Widziałem je również w Lidlu, gdy był tam "tydzień greckich specjałów". Cena do przyjęcia, ok. 20zł za 250g (pakowane próżniowo, więc niemal zupełnie bez "cieczy").
  21. Chryste, kolejny co z czytaniem ma problemy.
  22. darko, spojrzałeś na to co jest pod linkiem? Innymi słowy, robiąc piwo z tego brewkita nie ma potrzeby dodawania cukru.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.