zgoda

Jak ma być sprzątanie magazynu, to pasi.

Wykorzystuję urlop. #132 NZ Blonde warzone 12.08.2014 Surowce fermentowalne: słód pilzneński (Soufflet) 2.90kg słód karmelowy 30 EBC (DMGP/Strzegom) 0.20kg Chmiele: Iunga gran. 2013 11.0% a-k 10g Rakau gran. 2013 10.3% a-k 40g Motueka gran. 2013 7.2% a-k 40g Drożdże: BRY-97 3 pok. (gęstwa) Dodatki inne: mech irlandzki 3g (gotowanie 10') Schemat zacierania: 67-66°C - 90' (8l wody) 75°C - 15' (+8l wody) Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 26l Czas gotowania: 80 Schemat chmielenia: FWH - 10g Iunga 10' - 15g Motueka + 15g Rakau 0' - 25g Motueka + 25g Rakau Wybicie 23 litry 9.5°Blg. Drożdże zadane 12.08.2014 wieczorem w temp. 21°C, fermentacja w temp. 22°C (otoczenie 19°C). W wiadrze mam 20 litrów - nie chciało mi się odbierać resztek z chmielin. Brzeczka nastawna potwornie mętna, pomimo pięknego przełomu.

Podawałem tutaj, ale dość dawno temu. W calach i milimetrach.

Ja kompletuję w serwisach markerów do paintballa i broni ASG. Mają wszystko, ale nie jest taniej niż na allegro

8 to nie jest "około 10"? Wydawało mi się że jest.

Komplet 5 uszczelek to jest ok 10 złotych. Z czego najdroższa oczywiście ta pod pokrywkę.

Osiadają znacznie lepiej od US-05, nie są aż tak neutralne, ale również nie jakoś szczególnie owocowe. Jestem z nich bardzo zadowolony.

Nie jest lepiej, ludziom zdarza się dać 2x do tej samej flaszki albo którąś pominąć.

#130 Porter poszło do butelek z syropem ze 110g cukru białego (2.1v/v). Skończyło na 3.8°Blg, co mu daje 5.7% alko. Akcent palony słabiutki, zobaczymy jak się rozwinie. Byłem niedawno zadowolony z BRY-97, ale Northwest Ale są jeszcze fajniejsze. Bardzo ładnie fermentują, stabilnie i przewidywalnie. Profil niby nie tak czysty jak us-05, ale bardzo dobrze zbalansowany. Spróbuję jeszcze zrobić na nich coś mocniej nachmielonego.

Daruj sobie te wszystkie pomiary.

Nie przesadzaj z tą temperaturą, byle nie pojechało za 22°C. Trochę estrów nie zaszkodzi dla wzbogacenia doznań.

Proponuję jednak przeliczyć z SG. 40 stopni to rzeczywiście jest 10*P, ale im gęściej tym różnica większa.

http://lmgtfy.com/?q=zajzajer

Fermentacja powinna być w 18-22, nieważne co tam masz gdzieś napisane. I to fermentacja, a nie otoczenie - to znaczy że otoczenie od 16 do max. 20. Piwo będzie mocniejsze, bardziej alkoholowe i będzie wymagało bardzo długiego leżakowania. Chociaż jak pojechała temperatura do 30°C, to choćbyś je leżakował i 10 lat, to dalej będzie niepijalnym zajzajerem.

Dużo za ciepło, a teraz to już po ptokach. Spróbujesz, ale sądzę że będzie do wylania.

Obecnie to są czasy brodatych bab i lepiej polegać na własnym rozsądku niż na tym, co mówią "eksperci" czy też robią "wszyscy".

ooo, to coś jak u EDIego Takie życie latem.

Jak sądzę to są te same drożdże. Gdzieś tam pewnie jeszcze są Nottinghamy i Windsory.

Drożdże po grecku to "mageia". Pszypadeg? Nie sondze.

Możesz skrócić sobie cichą do 5-7 dni, jak będziesz miał dofermentowane, to wystarczy.

Anteks tak trzymał i chyba złe nie wyszło, bo robi tak dalej. Tylko że on cichą robi w lodówce, co może mieć wpływ.

RIS łyknie wszystko.

#131 poszło wczoraj do butelek z syropem ze 120g cukru białego (2.4v/v). Skończyło na 3°Blg, co mu daje 5.8% alko. Pachnie świetnie, goryczka też jest taka jak lubię, czyli mocna ale krótka. Straszny męt rozlewałem (piwo miało temperaturę 27°C!), ale już dziś się klaruje. BRY-97 fajne drożdże, tylko za drogie względem US-05.

RACZEJ nie będą to drożdże z oferty Fermentis - ta firma bardzo poważnie gania za lewy rebranding, a nie słyszałem o przypadku rebrandingu za porozumieniem. Z kolei wiem, że Danstar nie ma nic przeciwko temu.

Powodzenia, ja jednak lubię jak jest opiekany czy lekko palony.