Skocz do zawartości

JacekKocurek

Members
  • Postów

    2 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JacekKocurek

  1. Jeżeli chcesz pisać poprawnie, to nie masz prawa. Takie użycie apostrofów nie jest zgodne z polską pisownią.
  2. Skróć gotowanie do 70minut, na 60minut daj magnum, lubelski cały na 25-30min, saaz cały na 5minut (albo i krócej, nawet 1 minuta)
  3. Jo'sefik, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
  4. No i powiem, że jest całkiem nieźle. Pomimo, zdawałoby się, niewielkiej ilości kakao nuta czekoladowa jest w piwie wyraźnie wyczuwalna. Piwo dobrze zbalansowane. Warte powtórzenia lub modyfikacji na nieco wyższy balling.
  5. Za Jamilem Zainasheffem możesz użyć do obliczeń wartość 1,5mln komórek/ml/°P
  6. Zapotrzebowanie podzielić przez plon drożdży z 1 g ekstraktu a wynik podzielić przez ilość gramów ekstraktu w litrze. Np. 233/1,4/90=1,84 litra startera 9°P
  7. 1mld/1l brzeczki/1°P czyli 12°P razy 20l to 240 mld tak, aczkolwiek 7mld wprowadza się do startera z fiolki, czyli łącznie 240
  8. Bo tak mi było łatwiej obliczyć To jest dobra ilość do czystej fermentacji "ejli". 100mld da piwo bogate w estry.
  9. Śmiertelność drożdży wynosi około 20% populacji na miesiąc, to oznacza, że po roku masz ok. 7% stanu pierwotnego czyli 7mld komórek (z fiolki o gwarantowanej ilości 100mld). Można przyjąć (poszukajcie w sieci a znajdziecie), że na karuzeli plon to 1,4mld komórek z 1 g ekstraktu. Żeby uzyskać 233mld nowych komórek (1mln/1°P/1ml brzeczka 12°P w obj 20litrów) potrzeba zatem 166g ekstraktu, co odpowiada niecałym 2-litrom startera 9°P. Edit: Starter 1litrowy da wskaźnik zafermentowania równy 0,5 mln/1°P/1ml czyli tez całkiem niezły dla ale
  10. Co do piany to nie należy zmniejszać ciśnienia do wyszynku. Wyszynk zawsze pod choć minimalnie wyższym ciśnieniem niż to pod jakim piwo jest nagazowane. Co do zmiany smaku to jeżeli to nie jest autosugestia no to niestety masz problem ze sterylnością.
  11. Te drożdże to tak nie najlepiej wybrałeś.
  12. Warka 116 - Dry stout Dwa dni temu zlałem do KEGa i w butelki. Bez zabawy w przelewanie po miesiącu od warzenia. Drożdże M03 potwierdziły swoje lenistwo: mimo wytrawnego zacieranie ekstrakt końcowy prawie 4°Blg. Na szczęscie niesłodowany jęczmień dał wytrawny finisz. W smaku za mało paloności (przez to chyba wyjdzie podobne do Guinessa )
  13. Adamie, 100lat! Samych udanych warek i powodzenia w biznesie!
  14. Co prawda daleko mi do doświadczenia josefika jednak nie znając zasypu nie byłbym tak jednoznacznie za tym, żeby nie ingerować w piwo. Tripel nie powinien być treściwy a przy 20°P ze słodów treściwość będzie wysoka. Ja bym dodał po 3-4 dniach fermentacji ten 1kg cukru rozpuszczony w 4-5 litrach wody. Ekstrakt początkowy pozostanie w okolicy 20°P ale piwo będzie lżejsze.
  15. E no nie przesadzaj. Na pewno jest to lepsze rozwiązanie. Oczywiście trzeba dobrać właściwy wymiennik. Do 50l wybicia to dobry byłby tak z 2x większy.
  16. Chyba, że chodzi im o zimne kondycjonowanie. To wtedy faktycznie jest bliskie lagerowaniu. tyle, że krótsze.
  17. NO cóż raczej kwestia nazewnictwa. Ja bym się tym w ogóle niezbyt przejmował.
  18. Tu nie idzie o leżakowanie ale o to co nazywamy fermentacją cichą: usunięcie przejściowych aromatów młodego piwa (diacetyl, aldehyd octowy)
  19. Mam program symulacyjny od producenta wymienników płytowych. Podobny do tego wymiennik będzie chłodził brzeczkę do 20°C w tempie 1l/minutę. Zużycie wody 1,6l/min, Tin=12°C Tout=60°C. Jeżeli nie zależy Ci na gorącej wodzie to da radę w tempie 2l/min zużywając 6,5l/min wody Tin=12 Tout=35°C
  20. ad.1. To normalne, że chmiel pływa. W końcu by zatonął ale to trwa nawet dwa tygodnie. Nienormalnym jest słaby aromat przy dodaniu 100g chmielu (no chyba, że miałeś 200l piwa). Jak długo chmiel był w piwie? ad.2. Im zimniej tym lepiej.
  21. Próbowałeś takiej sztuki bez dodatku enzymów? Coś mi się nie chce wierzyć, żeby to było możliwe. Teoretycznie nawet słodu diastatycznego (380WK) trzeba użyć 25% a zwykłego pilzneńskiego prawie 40%. No ale jeżeli robiłeś takie sztuki to znaczy, że dostępna wiedza jest nieaktualna. Czas pisać artykuł do jakiegoś czasopisma o dobrym IF.
  22. Tak. Zwykle decyduje kilka pierwszych dni. Na cichej prawie nie ma już fermentacji więc wiele produktów ubocznych fermentacji się nie pojawi. Podczas referementacji tym bardziej. Jednak w wyższej temperaturze szybciej zachodzi autoliza drożdży więc lepiej zlać piwo znad osadu.
  23. Taka, w której dany szczep jest w stanie skutecznie pracować. Parametr ten jest zwykle podawany przez producentów drożdży. Dla "ejli" to zwykle ok. 15-16°C. Dla drożdży lagerowych nawet około 6°C. Zasada jest taka, że im zimniej tym więcej drożdży powinno się dawać do fermentacji a uzyskane piwo ma zwykle mniej aromatów pochodzących od fermentacji (estry, fenole). Jak widać temat rzeka i wszystko zależy od pożądanych efektów. BTW. są szczepy. które powinny fermentować znacznie powyżej pułapu 20-21°C. Np. Belgian Saison właściwie fermentują nawet w 30°C!
  24. Warka 115 - Czekoladowy porter Przedwczoraj trafiła w końcu do butelek. Ekstrakt końcowy to 4°Blg. Płytkie odfermentowanie ale zacieranie było raczej słodkie no i drożdże chyba też niezbyt żarłoczne. Pomimo lekkiego kataru i działania ClO2 czekoladę udało mi się wyczuć. Zobaczymy jak się toto nagazuje. Zawartość alkoholu 4,6%obj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.