Warka 107 - letnia ciemna pszenica
Tym razem pszenica bawarska w wersji ciemnej, czyli tradycyjnej. Bazę stanowią słody pszeniczny ciemny i monachijski dla zabarwienia co nieco palonego słodu z palarki z browaru w Żywcu.
Do zacieranie wykorzystałem świeżo zakupiony kociołek z Lidla (wersja nowa, z elektronicznym sterowaniem). Zacieranie przedłużone bo siła diastatyczna słodów niezbyt duża.
Zasyp:
słód pszeniczny ciemny Weyermann - 2,5kg
słód monachijski Strzegom - 2kg
słód palony z Żywca - 0,08kg
Zacieranie
40°C - 30'
62°C - 45'
72°C - 45'
77°C - 15'
Gotowanie 70'/chmielenie
w 10' 25g Hallertau Tradition ok 4,7%ak (2010r!)
Wyszło ok 23l brzeczki prawie 13°Blg. Po schłodzeniu do 19,5°C zadane gęstwą kangurów po jasnej pszenicy. Gęstwy dałem 400cm3. Mam nadzieję, że drożdże nie wyjdą na spacer (temperatura otoczenia to prawie 22°C).
Co do Lidlowskiego kociołka to spisał się na medal. Jak tylko opracuję wkład filtracyjny to nie będę tęsknić za Spiedlem. Temperatura była utrzymywana z dokładnością do 1°C, zmiana na kolejne przerwy szybka, czego chcieć więcej? Oczywiście zacier cały czas był mieszany.