Skocz do zawartości

JacekKocurek

Members
  • Postów

    2 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JacekKocurek

  1. NO to uwarz sobie dubbla na Belgian Witbier Wyeasta. U mnie od warzenia do butelkowania 2,5 miesiąca
  2. No cóż, problem polega na tym, że proces jest na prawdę złożony i wręcz trudny do powtórzenia. Ogólnie jednak można sie spodziewać rożnych efektów w tej samej temperaturze uzyskanych w trzech wariantach: cukier, woda i odrobina kwasu - karmelizacja cukier, woda i DAP - karmelizacja i melanoidyny cukier. woda, kwas i DAP - melanoidyny i karmelizacja. A jakie uzyskasz efekty smakowe to już jest sprawa z pogranicza czarów. Ja próbowałem metody pierwszej i drugiej. Efekt wydaje mi się podobny. Temperatura około 130°C, kolor jasny brąz.
  3. Po ludzku: melanoidyny powstaną przy ogrzewaniu sacharozy z wodą i DAP nawet pomimo braku wcześniejszego inwertowania kwasem.
  4. Ta informacja jest nieprawdziwa. Reakcja Maillarda zachodzi między cukrami redukującymi (zawierającymi grupę aldehydową) a związkami zawierającymi grupę aminową (np. aminokwasy). Sacharoza nie jest cukrem redukującym i to dlatego nie jest podatna na reakcję Maillarda, podczas gdy maltoza, choć jest dwucukrem, w reakcji Maillarda bierze udział. Dodatek DAP do sacharozy bez jednoczesnego dodatku kwasu doprowadza jednak do reakcji Maillarda ponieważ DAP jest termicznie nietrwały (stąd zapach amoniaku towarzyszący ogrzewaniu) i rozkłada się do fosforanu jednoamonowego, który ma odczyn kwaśny i powoduje hydrolizę sacharozy i dalej reakcje Maillarda.
  5. Adaś! Dałbyś jej co normalnego do jedzenia to by Ci gazet nie zżerała
  6. Albo wiedeńskie, marcowe, czarne... A Ty nic tylko jasny, jasny, jasny....
  7. Warka 103, Desitka v.4 Dziś przelałem na cichą. Ekstrakt nie zmierzony. Połowa drożdży trafiła do warki 104 reszta do słoja.
  8. Warka 104 - Czeski pils Przedłużająca się zima daje szanse na kolejnego lagera więc w sobotę powstał pils w stylu czeskim. Poza standardowym słodem pilzneńskim i carapilsem postanowiłem dodać trochę resztek: jasny karmel ze Strzegomia i melanoidynowy oraz co nieco monachijskiego. Woda RO i kranówka pół na pół. Zasyp słód pilzneński Litovel - 3kg słód monachijski Litovel - 1kg słód CaraPils Weyermann - 0,4kg słód karmelowy jasny Strzegom - 0,2kg słód melanoidynowy - 0,1kg Zacieranie 52°C - 10' 64-61°C - 35' 72°C - 30' 77°C - 10' Gotowanie 70'/chmielenie w 10' - 40g Iunga z 2010r - szacunkowo 7,8% ak w 40' - 39g Żateckiego z 2011 - szacunkowo 2,5% ak w 68' - 39g Żateckiego z 2011 - szacunkowo 2,5% ak Przełom pojawił się jeszcze przed chmieleniem. Chłodzenie woda do temp. 47°C, potem whirlpool i po przelaniu do fermentora na balkon. Dziś rano brzeczka miała 5°C. Dodałem do niej 1,5l gorącej brzeczki odzyskanej z osadów. Wyszło jakieś 25l o ekstrakcie 13°Blg. Zawiozłem do piwnicy na Lipinach i dodałem drożdże odzyskane z desitki (jakieś 200ml gęstwy).
  9. Warka 101 - Dubbel v.2 We wtorek trafił do butelek. Ekstrakt pozorny zszedł do 3,5°Blg. Mam nadzieję, że już niżej nie miał zamiaru opaść. Użyłem 135g cukru do refermentacji celując w najniższe nagazowanie (2,3 v/v). Mam nadzieję, że nie będzie tak przegazowany jak zeszłoroczny. Smak jest już całkiem fajnie ułożony, no ale to nie dziwne bo prawie dwa miesiące trwała cicha!
  10. No było super, nie da się ukryć. Z konkursowych to chyba najbardziej wszystkim zapadła w pamięć zielona farbka. Zielona kompletnie, łącznie z pianą.
  11. Filtruje się od razu. Filtr nie musi być jakoś specjalnie drobny. 20mikronów powinno być OK ale to też zależy od tego jaka ziemia okrzemkowa jest do dyspozycji. Dozowanie ziemi okrzemkowej w browarach 0,6-1,2g na litr z tym że przed właściwym piwem podaje się jeszcze bardziej stężoną zawiesinę (w wodzie lub piwie) celem zbudowania placka filtracyjnego o grubości 1,5-3mm (ok 1000g/m2). Nie wiem czy to jest konieczne w domu. Może bnp się wypowie
  12. Pewno wszyscy już w piątek przyjadą..
  13. Fajnie by było. A jeżeli nawet nie to możemy razem pojechać cugiem.
  14. Jadzie ktoś może na Walne w sobotę rano trasą przez Górny Śląsk (od Katowic po Gliwice)? Chętnie bym się zabrał.
  15. No u mie som jeszcze te Euro w krzinkach coś mi je pora lot tymu nazot przywióz. Trzi abo sztyry krzynki.
  16. Wszystko dobrze tylko lepiej by było gdybyś zamiast trzymać torebkę w rękach przymocował ja do węża okręcając nitką i zanurzył po prostu tak przygotowane "ustrojstwo" w piwie. Filtracja na wlocie to gorszy pomysł. Znacznie łatwiej się zatka.
  17. Spróbuje opisać. Po pierwsze włożyłem jeden woreczek w drugi. Do takiego podwójnego woreczka włożyłem plastikowa rurkę tak, że jej część wystawała i związałem woreczek ściśle okręcając go nitką wokół rurki. Taki "filtr" wraz z rurką silikonowa i rurką do syfonowania włożyłem do fermentora z kranikiem do rozlewu i zalałem ClO2. Po dezynfekcji "filtr" połączyłem z wężykiem, fermentor postawiłem koło zlewu, obok niego postawiłem fermentor z piwem, do którego włożyłem rurkę do syfonowania (pod kątem, żeby nie dotykała dna). Wężyk wystający z pustego fermentora napełniłem wodą prawie do krawędzi fermentora, po czym podłączyłem do rurki syfonującej. Teraz wystarczyło zdjąć pusty fermentor na ziemię, żeby wypływająca z wężyka woda zassała piwo i przelewarowała je przez filtr. Oczywiście jeżeli piwo znajdowałby się w fermentorze z kranikiem operacja byłaby znacznie prostsza. Na filtrze zebrały się jakieś 3 łyżki drobin chmielu.
  18. Przy okazji zdjęcie nalanego z KEGa APA, klarowne aż miło http://www.piwo.org/gallery/image/3450-apa-z-kega/
  19. Warka 102, AAA v.3 Po prawie miesiącu na cichej z chmielami piwo trafiło do KEGa i 9 butelek. Ekstrakt końcowy 2°Blg. Chmiel odfiltrowałem na dwóch woreczkach muślinowych.
  20. JacekKocurek

    JAK

    nieLipiński Browar Domowy
  21. Jak napisał bnp, ziemia okrzemkowa buduje strukturę filtracyjną na przegrodzie filtra. W powstałych porach zatrzymują się drobiny osadu. Sama przegroda zatkałaby się bardzo szybko bo osad białkowy jest bardzo "ściśliwy". Piwo po wsypaniu ziemi okrzemkowej nie robi się klarowne, dopiero po przepuszczeniu takiej mieszaniny przez filtr.
  22. Jakby się znalazł jakiś transport to może i mnie by się udało dojechać..
  23. Warka 103, Desitka v.4 W sobotę uwarzony pierwszy lager w tym sezonie. Mam nadzieję, że nie ostatni. Na rozruszanie drożdży musi być coś lekkiego więc deistka to wybór naturalny . Zasyp słód pilzneński 3,5kg słód CaraPils 0,4kg Zacieranie 50° - 10' 62° - 25' 72° - 35' Gotowanie 70' - Chmielenie: w 10' - 30g H. Tradition - 4,6%ak w 40' - 30g Saaz - 3%ak w 70' - 30g Saaz - 3%ak Wodą schłodziłem do 48°C, przelałem do fermentora a fermentor wyniosłem na balkon. Rano brzeczka miała 8°C 10,5°Blg, dodałem do niej ok 3l gorącej mieszaniny wody i odzyskanej z osadów brzeczki (było jej ok 1,3l) w celu ogrzania i doprowadzenia ekstraktu do założonych 10°Blg. Wyszło ok 26l brzeczki nastawnej, do której dodałem paczkę zrehydratyzowanych W34/70. Fermentor zawiozłem na stare mieszkanie do piwnicy, gdzie jest około 9°C.
  24. No nie da posmaków palonych bo jest 2x jaśniejszy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.